reklama
nana19
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Październik 2011
- Postów
- 1 689
ANIAHAVEN gratuluje zakonczenia pampkowania Ja sie wlasnie zastanawiam czy juz nie zaczac sadzac Tymka na nocniczek ,boje sie tylko ,zeby go nie sploszyc bo widzimy ze to dla niego wazna sprawa.Zawsze jak robi kupke to szuka ustronnego miejsca i wraca do nas jak jest po .Nie zrobi kupy u kogos albo w podrozy.Nasi znajomi z pl ucza swoja 2,5 letnia corke kupki do nocniczka ,no niestety sadzaja ja na nocnik na srodku pokoju (nawet jak my tam bylismy) no i oczywiscie ona zrobic nie chce.
nana ja jeszcze nic nie moge powiedziec o sadzaniu na nocnik, ale kiedys mi kolezanka powiedziala jak ona uczyla swojego malucha siusiac do nocniczka zrobila tak, ze nocnik ustawila w lazience i pare razy dziennie sadzala na grajacy nocnik ulubionego misia jej synka i mowila ze misiu teraz robi siusiu, a za plecami misia wlewala do nocnika wode ze szklanki, zeby nocnik zagral. Nie zmuszala i tez ani razu nie sadzala na sile malego. Po tygodniu synek stwierdzil, ze on tez chce na nocnik usiasc tak jak misiu. No i tak siedzial na nim siedzial, a ona obok nim z tym misiem. zrobil siku, nocnik zagral i malemu sie spodobalo. Od tego czasu siusiu znajdowalo sie tylko w nocniku a nie w pampersie :-)
ja tez was wszystkie blagammm.... ostatnio wogole nie warto sie wychylac ze swoja niewiedza badz wiedza bo zawsze albo krytyka albo obracanie kota ogonem......
DLATEGO BLAGAM TROCHE WIECEJ TOLERANCJI...
nana dzieki...
Victor nauczyl sie sikac na trawke podgladajac czasem braciszka na spacerkach hihi... niesadzalam go wogole bo nie lubial... ot tak sam od siebie mu sie nagle spodobaly oklaski calej rodzinki jak cos laduje w nociku... grajacego nie mam bo Karina wrzeszczala jak tylko muzyczka sie rozpoczynala podczas siusiania i ..wiala z tego nocnika hahah...
DLATEGO BLAGAM TROCHE WIECEJ TOLERANCJI...
nana dzieki...
Victor nauczyl sie sikac na trawke podgladajac czasem braciszka na spacerkach hihi... niesadzalam go wogole bo nie lubial... ot tak sam od siebie mu sie nagle spodobaly oklaski calej rodzinki jak cos laduje w nociku... grajacego nie mam bo Karina wrzeszczala jak tylko muzyczka sie rozpoczynala podczas siusiania i ..wiala z tego nocnika hahah...
Ostatnia edycja:
Iskierka71
Fanka BB :)
Oj nie kochana, nie znasz mnie. Ja jestem uparta i mam swoje zdanie, którego zawsze dobitnie bronię. Chyba się już przekonałaś nie raz. Nie pasuje Wam? Nie musicie mnie czytać - proste.Iskierka powyzszy post to cala Ty...poklask jednym slowem i . hahhaha
Sencilla lepiej ubrala w slowa to, co ja próbuje wam wytlumaczyć....Dlatego, ze to nie bylo "podanie ciekawostki" (bo sama uwazam takie rzecyz za interesujace i chetnie sie doedukuję), ale zwrocenie uwagi przez Anne Iskierce, ze ta sie niepoprawnie wyraza o gluzeniu-gaworzeniu swojej corki. Ja przynajmniej tak to odebralam. Tak jakby niepoprawne nazywanie tak-wg mnie-nieistotnej rzeczy bylo najwazniejsze na swiecie. Iskierka po prostu chciala sie pochwalic, ze ladne dzwieki wydaje Olivia.
No wlaśnie....DLATEGO BLAGAM TROCHE WIECEJ TOLERANCJI...
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 54
- Wyświetleń
- 12 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 160 tys
- Odpowiedzi
- 35
- Wyświetleń
- 12 tys
Podziel się: