Iskierka71
Fanka BB :)
Witam wieczorową porą. Ja dzis cięzki dzień mialam...
Zaczęło się od tego, ze idąc w nocy do toalety jakimś dziwnym trafem poślizgnęłam się na schodach i po prostu z nich spadłam. Z hukiem wylądowalam w przedpokoju na kafelkach, wprawdzie na pupie i wstałam o własnych ciłach, ale cały dzień czułam się fatalnie. Bolala mnie pupa i lewa ręka obite na kilku schodach i bardzo bolały mnie kręgi szyjne - chyba z powodu wstrząsu jakiego doznalam zsuwając się ze schodka na schodek....
Koszmar - ani się schylić do dziecka, ani skręcić głowy. Do tego doszedł ból głowy, który zwalczylam paracetamolem i drzemką. Jutro będe miala siniaki - na ręce i pewnie na pośladkach....
Na szczęście nie uderzyłam sie w plecy, bo obawiam sie ze uszkodzilabym sobie kręgi...
Zaczęło się od tego, ze idąc w nocy do toalety jakimś dziwnym trafem poślizgnęłam się na schodach i po prostu z nich spadłam. Z hukiem wylądowalam w przedpokoju na kafelkach, wprawdzie na pupie i wstałam o własnych ciłach, ale cały dzień czułam się fatalnie. Bolala mnie pupa i lewa ręka obite na kilku schodach i bardzo bolały mnie kręgi szyjne - chyba z powodu wstrząsu jakiego doznalam zsuwając się ze schodka na schodek....
Koszmar - ani się schylić do dziecka, ani skręcić głowy. Do tego doszedł ból głowy, który zwalczylam paracetamolem i drzemką. Jutro będe miala siniaki - na ręce i pewnie na pośladkach....
Na szczęście nie uderzyłam sie w plecy, bo obawiam sie ze uszkodzilabym sobie kręgi...
Gratulacje dla coreczkichcialam sie pochwalic ze moja corka od 2 tygodni chodzi bez pieluchy !!!!!!