Witam, Sencilla chętnie odpowiem na Twoje zarzuty, bo jak widzę nadal się nie rozumiemy...
2. Wg ogolnych zalozen watek Porod w Holandii mial sluzyc tym babeczkom, ktore nic w tym temacie nie wiedza, a ktore moglyby zaczerpnac informacje nt porodu, opieki w ciazy, kraamzorg itd. w Holandii. Kiedy ten watek powstal, myslalam, ze bedzie to miejsce wklejania linkow, np. do kraamzorg, kursow oddychania itd., porad, jak najlepiej sie odnalezc w systemie opieki zdrowotnej itd. Wraz z uplywem czasu to forum zamienilo sie w kolejny watek pogaduszkowy. Troche mnie to razilo, bo staralam sie czytac rownoczesnie oba watki, zlwaszca jak zostalam 2. moderatorem.
Właśnie o to chodzi - wątek przeradza się powoli w kompletny offtopic, dziewczyny piszą nie raz, że chca mieć miejsce na swoje pogaduszki nie wchodząc na 3 tys stron Holandii i tak naprawde nikt nic z tym nie robi. A jak jedna osoba zaklada nowy wątek to nagle robi się wielkie halo bo po co?
Ja tez ci powiem jedno - zaczęłam się udzielać w wątku Holandia choć nie raz i nie dwa czulam się jak piąte kolo u wazu, bo Wy znacie się już od początku. I jest wiele dzieczyn wlasnie takich jak ja - które zajrzały tu niedawno i nie potrafią się odnaleźć w natłoku tych postów na Holandii. To co - nie mają prawa w ogóle uczestniczyć na tym forum, bo "nie po drodze" im z Wami?
To po co to forum?
NIE MUSIALAS (sorry mgd ze pisze capslockiem) nas pytac, czy mozesz zalozyc forum. Ale moim zdaniem wypada, aby spytac, czy taki watek jest potrzebny. Jestem dlugo na tym forum, a uwazalam za stosowne, aby spytac, czy watek Sprzedam-kupie(nota bene juz istniejacy) warto stworzyc. No bo moglam sobie go zalozyc.. a on juz istnial! Czy wiesz, co mam teraz na mysli?
Zakldasz watek nie pytajac innych (nie-moderatorow, wbrew temu, co sadzicie) o zdanie.
Sorry, ale forum tworzą WSZYSCY użytkownicy i każdy MA PRAWO założyć nowy wątek i NIE MUSI pytac nikogo o zdanie. To czy wątek się przyjmie czy nie zależy od ludzi, chcących na tym wątku się wypowiadać. A Moderator jest od tego żeby pilnowac porządku na forum, dublowania postów i wątków (DUBLOWANIA, a ja żadnego wątku nie zdublowałam) i pilnowania zachowania użytkowników....
Dotad myslalam, ze moge pisac nawet na Porodzie, mimo, ze mnie nie dotyczy. Mysle, ze od tej pory bede sie bala tam pisac, bo juz nie bede "wsrod" Was.
Akurat tyłuł wątku to "Pogaduszki ciężarówek i NIE TYLKO" co świadczy o tym, że pomimo tego iż niektóre dziewcdzyny nie wchodza na wątek Holandiia, to każdy może uczestniczyć w pogaduszkach z cięzarowkami.
Chce Was zapytac, jak widzicie nasza prace moderatorow w celu "zapewnienia, że wpisy nie będą powodować kłótni i rozstrzyganie sporów między użytkownikami."?
BLOKOWANIE? BANOWANIE?
Prosze o wskazowki, bo chyba ich obie z Ania potrzebujemy.
Niestety kochana, ale nawet najspokojniejszy moderator czasami POWINIEN odpowiednio zareagować i usunąć część lub całość niezbyt grzecznej wypowiedzi jakiegoś użytkownika. Dotyczy to zarówno istniejących kłotni, gdy padają obraźliwe komentarze odnośnie innej osoby jak również wyrażenia typu - cytuję - "ciulato". Sorki za wyrazenie.
Bywa i tak w pracy moderatora, że trzeba komuś dać kilkugodzinnego bana w celu ostudzenia temperamentu. Life is brutal
W kazdym razie upomnienia dostaja:
Carinio-za "zamknij sie"
Wiatraczek-za "nie papram sie w waszym gowienku", czy jak to tam bylo
The Hague-za kilkakrotne prowokowanie sprzeczek, i to nie chodzi tylko o "ciapatych"
mgd- za nazwanie Ani Hitlerem. I odniesienia do Hitleryzmu. Pisze to z punktu widzenia osoby, ktora stracila swoich dziadkow w Auschwitz. To nie jest temat do zartow.
jakies propozycje jeszcze od Was?
Tak, możesz mi też dac upomnienie a nawet bana, bo ja swojego zdania nie zmienię. Forum to miejsce do dyskusji, wymiany poglądów i tworzenia nowych wątków - wtedy forum żyje.
jak bedzie nowe forum to i tak nie unikniecie zakladania nowych wątków, bo życie towrzy różne sytuacje i czesto trzeba zadac pytanie i szukac na nie odpowiedzi.
Do tej pory wszelkie pytania/problemy wraz z odpowiedziami znajdują się na JEDNYM wątku i strasznie ciężko do nich dotrzeć. I zamiast iść z dyskusją do przodu to wciąż kręcimy się w kóloko - jaki wozek, jakie butelki, jakie mleko, jaki kraamzorg, kiedy do położnej - to jest własnie bajzel a nie zakladanie wątku z konkretnymi poradami.
5. jestem oburzona faktem, ze dzis zaatakowalyscie Anie. Naprawde, to jest ponizej krytyki to, jak ja obrzucilyscie blotem. Pisze to po obiektywnym przeanalizowaniu wszystkich postow. Nie chce, aby takie dyskusje mialy miejsce. Obojetnie kogo sie beda tyczyly.
Ja jestem zdegustowana postawą dwoch moderatorów, z których jeden posądzil mnie o "wychylanie się przed szereg" i "przekraczanie swoich kompetencji" i "kombinowanie za plecami" tylko dlatego, że odważyłam się otworzyć NOWY WĄTEK nie pytając nikogo o zdanie... Nikogo nie obraziłam, na nikogo nie naskoczylam, a zostalam posądzona o niecne zamiary.
no i a propos ciezarowek, wy po kilku miesiacach tez urodzicie i bedziecie miec dzieciowe problemy i co wtedy znowu watek " ciezarowki po porodzie"
wydaje mi sie ze na jednym ogolnym watku tez damy rade wszystkie poplotkowac jak dotychczas, w koncu wszystkie przez to przechodzilysmy juz mamy w planach :-)
Napisalam powyżej - wątek jest "Pogaduchy ciężarówek I NIE TYLKO"
Co Wam ten wątek tak przeszkadza????