A ja się dopiero teraz z wami przywitam, chociaż niektóre poszły już spać ;-).
Dzisiaj miałam męczący dzień, bo postanowiłam wysprzątać mieszkanie na błysk (w końcu goście mieli przyjść
), ale oczywiście zagoniłam do porządków całą rodzinę i tym sposobem nawet tak bardzo się nie zmęczyłam.
Wizyta gości zaliczona, było zajefajnie i mam całą reklamówkę kaftaników i śpioszków we wszystkich kolorach tęczy począwszy od rozmiaru 50 na rozmiarze 74 kończąc. Po prostu marzenie
.
iskierka dopiero za 6 tygodni oddam. Bez obaw wiem d kiedy można oddawać szczeniaki.
Nie wątpię, że wiesz, ale troszkę się przestraszyłam bo teraz to byłoby mi ciężko z takim maluchem "prosto od cyca". Ja z mężem w pracy, dzieci w szkole a psy .... strach pomyśleć
Właśnie sprawdziłam, że za 6-7 tygodni (28 kwietnia) moje dzieci zaczynają meivakantie i to jest chyba najlepszy termin dla nas, by wziąć szczeniaczka. Oni będą w domu na 100% a i ja nie wiem czy będę jeszcze pracować:-)
Robale, a gdzie ty mieszkasz?
A ja chcilam napisac cos o karmieniu piersia. W pierwszy dzien po porodzie zapytalam pani z Kramzorg co mam jesc a czego mam nie jesc ona mi powiedzila ze mam jesc to samo co w ciazy bo dziecko jest przyzwyczajone juz do tych rzeczy.
Ja twierdzę to samo, i jedynie z kapustą, fasolką i groszkiem zawsze się wstrzymywałam do około 3-4 miesiąca życia dziecka. A później małe porcje i obserwacja dziecka.
Ale każde dziecko jest inne i nie ma reguły