reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Holandia

Aniu ty to wiecznie cos remontujesz :-D:-D pozniej sie oczywiscie pochalisz efektem...?:sorry2:

Iguana ja we srode mialam male spiecie:baffled::tak:

Dzis mnie odwiedzila kolezanka i dostalismy pierwsza spódniczke:tak::tak: Taka duza mi sie wydale a to rozm 74:sorry2: Moje malenstwo ma 17 cm i stópeczki na 3 cm ,wiec pewnie dlatego..:tak:

Gosiu ale bedziesz miala dlugi weekend:tak:
 
reklama
Witam weekendowo :)

Anetko ja tez jestem bardzo zadowolona z porodu w domu i jakbym miala rodzic jeszcze raz to bez zastanowienia podjelabym taka sama decyzje :) ja rodzilam 13godz a przez 8godz byly u mnie polozne (bo byla polozna i stazystka), przy kazdym skurczu mnie wspieraly... i wogole w dzien mojego porodu pierwszy raz spadl snieg, smialy sie ze taki magiczny dzien i wogole zdjecia mi robily hehe oczywiscie to sesja nie do chwalenia sie ale jak dla mnie samej fajna pamiatka :)
Ja wczoraj poszlam spac razem z moja corcia o 21 :) i dzisiaj czuje sie wysmienicie, chyba musze tak codziennie robic... Bo jak posiedze do 12 w nocy to pozniej na drugi dzien jestem nieprzytomna ... A wy tez chodzicie z maluszkami spac? (oczywiescie to pytanie do mam mlodych pociech :) )
Moja Lucy miala ostatnio kolki - dawalam jej tylko cycka, bo tak mi kazali, mimo tezgo ze np. rodzice mowili mi ze powinnam jej dawac troszke herbatki, oczywiscie nie posluchalam hehe zaczelam dawac jej infacol- nieposkutkowal, wiec koniec koncow dalam jej herbatke koperkowa z HIPP (od1tyg) i .... kolki ustaly ehhh czasem warto kogos posluchac a ja jestem taka ze ciezko mi przemowic :dry:

Tez mam nadzieje ze jutro bedzie pogoda bo bysmy pojechali na spacerek do noordwijku :cool2:

Udanego wieczoru dla wszystkich :-)
 
Witam!!

Lucy ja mojego Filipka biore w nocy do lozka do siebie bo mi wygodniej go tak karmic (czesto zasypiam przy karmieniu)i tak sobie spimy do rana. Dzisiaj np poszlam z Kuba do szkoly i jak wrocilam to wskoczylam do lozka do chlopakow i wstalismy o 10.30.

Czytam tak o tym jedzeniu i widze ze nie jestem sama z tym problemem. Ja narazie czekam na tego dietetyka i na jego pomoc.

Chcialam sie pochwalic jaka dostalam dzisiaj niespodzianke ze szkoly od Kuby. Wszystkie dzieci z grupy zrobily rysunki wozka i dzidzi i swoje zyczenia dla Filipka pani spiela to w taki album i mamy super pamiatke :-)

A co do facetow to moj wogole nie pamital o Dniu Kobiet przypomnialam mu wieczorem w nerwach podczas sprzeczki to az glupio mu sie zrobilo. Zastanawiam sie czasem czy to ja jestem jakas dziwna i sie ciagle czepiam czy to on jakis dziwny. Dzisiaj juz odposcilam bo nie mam nerwow :wściekła/y:
 
Witam wieczorową porą... od dziś wieczór do poniedziałku rano sloianą wdową jestem...
Synek uśpiony, byłam twarda-odłożyłam do łóżeczka, 15 minut płakał i zasnął a serce mi pękało:-(...
Jakiś film chyba sobie obejrzę...także miłego wieczorku życzę.
 
Anetka nie przejmuj sie faceci tak maja.Raz zapytalam kolege czy ma walentynke dla swojej zony ,on mi odpowiedzial,ze po co, jest jego zona to znaczy ze ja kocha.Oj ci mezczyzni.
 
Weekend czas zacząć:-D Synek padł dzisiaj przed 19:00, taki zmęczony przygodami w ciągu dnia.
A ja wreszcie mam chwilę wolną, może troche zajmę się sobą...paznokcie, maseczka. Trzeba się troche odgruzować;-)

Miłego wieczorka wszystkim...
 
Ja też sie witam wieczorowo-weekendowo.
Niby dziś miałam wolne, ale prawie cały dzień poza domem.
Rano pojechaliśmy z mężem do księgowego rozliczyć podatek, później na zakupy. Plany obiadowe nam nie wypaliły więc musieliśmy na szybko wymyślać coś innego:-D. Chciałam fasolkę szparagową z ziemniakami i jajkiem, ale w LIDL-u nie było, a w C1000 cena taka, że głowa boli... (2,5€ za 500g, a ja potrzebuję jej ze 3kg, żeby sie najedli...), więc kupiliśmy kalafior i mąż go ugotował a póżniej obsmażył na maśle. Ja nie smażyłam, bo po pierwsze nienawidzę takiego kalafiora (jem tylko gotowany), a po drugie, jak poczułam ten zapach to.... malo brakowało i toaleta byłaby w użyciu:-D
Wystawiłam juz ogłoszenie że je oddam, mam nadzieję że zgłoszą się ludzie z przemyślanymi decyzjami.
Robale, a to można jej już zabrać? Tak wcześnie od matki? Czytałam w necie, że dopiero po 6 tygodniach od porodu można je odłączyć od matki....
Dzis mnie odwiedzila kolezanka i dostalismy pierwsza spódniczke:tak::tak: Taka duza mi sie wydale a to rozm 74:sorry2: Moje malenstwo ma 17 cm i stópeczki na 3 cm ,wiec pewnie dlatego..:tak:
Ja mam na jutro zapowiedzianą wizytę...
Poznałam na niedzieli ludzi, którzy są w naszym (moim i męża) wieku, pochodzą z tego samego rejonu Polski i chyba nadajemy na tych samych falach. Na dodatek ta pani powiedziała, że kiedyś handlowała dziecięcymi ubrankami i obiecała mi darmową wyprawkę. Już się nie mogę doczekać na gości ;-)
Moja Lucy miala ostatnio kolki - dawalam jej tylko cycka, bo tak mi kazali, mimo tezgo ze np. rodzice mowili mi ze powinnam jej dawac troszke herbatki, oczywiscie nie posluchalam hehe zaczelam dawac jej infacol- nieposkutkowal, wiec koniec koncow dalam jej herbatke koperkowa z HIPP (od1tyg) i .... kolki ustaly ehhh czasem warto kogos posluchac a ja jestem taka ze ciezko mi przemowic :dry:
A karmisz dziecko mieszankami czy piersią? Bo jeśli piersią to kolki mogą być spowodowane tym co ty zjadłaś (kapusta, groch, fasola...).
Nie martw się, każda matka popełnia błędy, an których się uczy. Będzie dobrze, zobaczysz. Nie wszystkie rady naszych mam i babć są takie dobre ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry