Anetko ja po trzeciej ciazy zauwazylam delikatne struzki na udzie i kilka na biodrze ale nie zabardzo widoczne wiec sie nieskupiam na nich;-)powinnas uzywac czegos do uelastycznienia skory brzucha ja kiedys stosowalam ZWISTAL mama buik balsem - polecam:-)
reklama
Dziewczyny HELP ! Mam taki maly problem. Kiedy wprowadzilam sie do mojego od razu zadzwonil do VGZ aby mnie dodac do swojej polisy ubezpieczeniowej. Pani ladnie powiedziala, ze no problem, i ze juz jestem ubezpieczna od 1stycznia. W miedzyczasie umowilam sie na afsprak w gminie w celu zarejestrowania sie tam i czekalam na dokumenty z Polski, tj akt urodzenia (ktory otrzymalam przedwczoraj) . Zadzwonilismy wspolnie do VGZ aby poprosic o numer polisy , bo chce sie juz zapisac do poloznej, na co oni odpowiedzieli , ze potrzebuja najpierw uitreksel z gminy, potwierdzajacy zameldowanie. Ten z kolei dostane moze za jakis tydzien przy dobrych lotach. Wiec poprosilismy, aby skontaktowali sie z gmina , w ramach potwierdzenia, ze jestesmy w procesie rejestracji i zeby dali numer polisy, skoro juz jestem ubezpieczona. Oni oczywiscie ze to nie mozliwe, ze rozumieja , ze nam to trudno zrozumiec, ale tak naprawde to musi byc ten papier i koniec. Dzwonilismy tam chyba z 3 razy. Wiadomo ze u poloznej trzeba sie zarejestrowac za wczasu , bo moga byc kolejki, chociaz ja mieszkam w zeeland, tu raczej nie ma szalu, no ale sam fakt, jestem prawie w 10 tc i nie mialam jeszcze USG !!
Poza tym, zastanawiam sie , czy jak juz dostane ten uitreksel potwierdzajacy zameldowanie w gminie, czy VGZ bedzie zadalo platnosci od stycznia? Obawiam sie ze tak.. Za co? W sumie za nic, skoro nic nie mogli dla mnie zrobic :/
Obydwoje jestesmy wkurzeni i nie wiemy jak sie posunac z tym dalej . Co wiecej moglybyscie mi doradzic w tej kwestii co zrobic ? Ewentualnie doradzic jakiegos normalnego ubezpieczyciela, dla ktorego nie ma rzeczy niemozliwych ? Dodatkowo lekarz rodzinny powiedzial , ze jesli zdecydujemy sie samodzielnie isc na USG moze nas to kosztowac nawet 400 EUR :/ no raczej przeczekamy te 3 tygodnie, ale ja mam juz dosyc zycia w tej niewiedzy...
Poza tym, zastanawiam sie , czy jak juz dostane ten uitreksel potwierdzajacy zameldowanie w gminie, czy VGZ bedzie zadalo platnosci od stycznia? Obawiam sie ze tak.. Za co? W sumie za nic, skoro nic nie mogli dla mnie zrobic :/
Obydwoje jestesmy wkurzeni i nie wiemy jak sie posunac z tym dalej . Co wiecej moglybyscie mi doradzic w tej kwestii co zrobic ? Ewentualnie doradzic jakiegos normalnego ubezpieczyciela, dla ktorego nie ma rzeczy niemozliwych ? Dodatkowo lekarz rodzinny powiedzial , ze jesli zdecydujemy sie samodzielnie isc na USG moze nas to kosztowac nawet 400 EUR :/ no raczej przeczekamy te 3 tygodnie, ale ja mam juz dosyc zycia w tej niewiedzy...
A
aOLA
Gość
HEJKA
jednych gości pożegnaliśmy Było intensywnych 10dni i na końcu MEGA choroba Ja i Alicja na antybiotyku po gorączkach 40stopni Piotrek jakoś się trzma Mąż też Dobrze ze rodzice teraz są to mi pomagaja bo ja ledwo siedze taka słaba jestem
tyle o sobie na więcej sił nie mam
jednych gości pożegnaliśmy Było intensywnych 10dni i na końcu MEGA choroba Ja i Alicja na antybiotyku po gorączkach 40stopni Piotrek jakoś się trzma Mąż też Dobrze ze rodzice teraz są to mi pomagaja bo ja ledwo siedze taka słaba jestem
tyle o sobie na więcej sił nie mam
Ayni ja ci nie pomoge w tej kwestii moze ktos inny mial podobny probleem - ale z tego co wiem ubezpieczenie jest obowiazkowe od momentu zameldowania sie w Gemeente wiec...chyba nawet zmiana ubezpieczyciela wam nie pomoze wiele...
Aola witaj - i zdrowka dla was... dobrze ze jeszcze kogos przy sobie macie i wam pomagaja...
A my wlasnie wyciaglismy muffinki z piekarnika wiec...moze jakas kawka?
Aola witaj - i zdrowka dla was... dobrze ze jeszcze kogos przy sobie macie i wam pomagaja...
A my wlasnie wyciaglismy muffinki z piekarnika wiec...moze jakas kawka?
anp
mama Alexa
Dzien dobry!
Ayni ja niestety tez nie pomoge.
aOla zdrówka dla Was:-)
Myslalam ze ktoras juz urodzila u tu nadal czekamy..chyba sie maluszkom nie spieszy.
A u nas tez chyba przeziebienie krąży,bo Alex ma kaszel i podwyzszona temp.,ale nie wiem czy to nie przez zabki,bo wyczulam dzis drugi,zaraz obaidek i do pracy.
Ayni ja niestety tez nie pomoge.
aOla zdrówka dla Was:-)
Myslalam ze ktoras juz urodzila u tu nadal czekamy..chyba sie maluszkom nie spieszy.
A u nas tez chyba przeziebienie krąży,bo Alex ma kaszel i podwyzszona temp.,ale nie wiem czy to nie przez zabki,bo wyczulam dzis drugi,zaraz obaidek i do pracy.
Ayni,
mysle, ze moge Ci to doradzic:
ubezpieczyc sie MUSISZ od momentu zameldowania. czyli styczen tez wchodzi w gre, tak? super, wbrew temu, co piszesz. Bo ubezpieczyciel Cie ubezpieczy, a teraz mozesz isc sobie spokojnie do poloznej, zaplacic pieniazki, a pozniej wyslac ubezpieczycielowi rachunek. to powszechna praktyka, w momencie, jak z jakichs tam przyczyn nie ma jeszcze numeru polisy. dla pewnosci mozesz sie dowiedziec u ubezpieczyciela, czy oni to beda akceptowac, ale jestem pewna na 96 %, ze tak.
mysle, ze moge Ci to doradzic:
ubezpieczyc sie MUSISZ od momentu zameldowania. czyli styczen tez wchodzi w gre, tak? super, wbrew temu, co piszesz. Bo ubezpieczyciel Cie ubezpieczy, a teraz mozesz isc sobie spokojnie do poloznej, zaplacic pieniazki, a pozniej wyslac ubezpieczycielowi rachunek. to powszechna praktyka, w momencie, jak z jakichs tam przyczyn nie ma jeszcze numeru polisy. dla pewnosci mozesz sie dowiedziec u ubezpieczyciela, czy oni to beda akceptowac, ale jestem pewna na 96 %, ze tak.
nana19
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Październik 2011
- Postów
- 1 689
po pierwsze to ten lekarz troche przesadzil,moja znajoma byla w ciazy i nie byla tu ubezpieczona umowila sie w szpitalu na pryw usg zaplacila 25 eur.zrobili jej bez problemu .po drugi jak nie jestes zameldowana to nie mozesz byc ubezpieczona wiec nie powinnas nic placic bo poprostu nie jestes ubezpieczona .powodzenia
AnnaJ007
Fanka BB :)
Z ubezpieczeniem nie pomogę...
Dziewczyny zarzuce temat:
Czego by Wam brakowało z Holandii gdybyście wróciły do PL???
Dziewczyny zarzuce temat:
Czego by Wam brakowało z Holandii gdybyście wróciły do PL???
Ja odpowiem ci odwracajac pytanie... bedac w PL dluzej niz 3tyg tesknie "do domu"tutaj, mam tu swoj dom i prace i znajomych - zycie tu jest wygodniejsze i szybciej mozna znalezc prace i dobrze zarobic i dzieci moge zabrac ze soba nawet- mnostwo udogodnien ze strony panstwa i dofinansowan.... i lubie ta ich otwartosc na rozne poglady i luz.... ogolnie ja siebie nie widze mieszkajacej teraz w PL...bylo by mi baardzo ciezko...
reklama
Anna, ja podobnie jak Ania.. choc przyznam, ze troche mi brakuje POlski.. ale chyba najbardziej Mamy
a w polsce by mi brakowalo przepuszczania pieszych przez kierowcow, mowienia "hallo" do nieznajomych na ulicy, porzadku na ulicy i ogolnie pojetego "niekombinowania".
mam juz zdjecia z sesji, wysle pozniej kilka hihi
a w polsce by mi brakowalo przepuszczania pieszych przez kierowcow, mowienia "hallo" do nieznajomych na ulicy, porzadku na ulicy i ogolnie pojetego "niekombinowania".
mam juz zdjecia z sesji, wysle pozniej kilka hihi
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 54
- Wyświetleń
- 13 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 162 tys
- Odpowiedzi
- 35
- Wyświetleń
- 12 tys
Podziel się: