Holandia

[aOLA]

ja też mam super kontakt z rodzcami Zawsze mogę na nich liczyć Dużo łez było wylanych jak podęliśmy decyzje o wyprowadzce...w pl ja miałam super prace, swoje m3...nic teraz wynajmujemy je Nie tęsknię za Pl Jak teraz byłam 2 tyg to mnie dużo denerwowało (szczególnie że w moim mieście wszystko rozgrzebane)

własnie mnie dzieci uczyły słówek Dostają e szkoły słowa których się uczą na dodatkowych lekcjach i pani mi kazała się z nimi uczyć

 

[karola82_82]

Moje dziecie juz spi uf

Ja tez mam super kontakt szczególnie z mama Zreszta z cala rodzoina ,bo babie i ciotki mieszkaja obok naszego domu rodzinnego Jak jestesny w pl to sie smiejemy ,ze nic tylko chodzimy po domachZ tesciami juz jest inaczej ,naewt mój maz nie ma z nimi az tak kontaktugadamy z nimi raz na 2 lub 3 tyg i to ja go musze zmusic do dzwonieniaMaz tez na poczatku mial dziwne i smieszne tajemnice i "burczal"na mnie tak jak oni to robia Na szczescie zwalczylam to yes,yes!

 

[anetka880]

paulina6134 z tego co pmietam to jak pojdziesz do najblizszego przedszkola zapytac o miejsce dla twojego dziecka to dadza ci wniosek i musisz sama go wypisac w domu i odniesc. U nas potrzebny byl numer sofi od dziecka ale jak masz meldunek to dziecko automatycznie otrzymuje swoj nr sofi, a tak po za tym to nie potrzebujesz zadnych papierow (przynajmniej u nas tak bylo). Z tym ze my czekalismy ok 2 miesiecy na miejsce w przedszkolu dla naszego Kubusia.

Bylam u poloznej dzisiaj moze juz ostatni raz Z dzidzia wszytsko ok glowka juz dobrze ulozona Zostalo tylko czekac

A co do rodzicow to widze ze ja sie mam chyba najlepiej bo mam ich na miejscu mieszkaja niedaleko mnie. Wsumie to oni mnie tutaj sciagneli. Mam ogromne wsparcie mojej mamy. Jednak my mamy inny problem moj M ma konflikt z moim ojcem co mi bardzo ale to bardzo utrudnia zycie w takich sytuacjach jak swieta itp. Moze kiedys sie to zmieni...trzeba byc dobrej mysli.

 

[Gosia1977]

Ja juz tez sie wyleguje przed TV moj M.przyjechal z Amsterdamu i znowu wybyl bo jeszcze kilka rzeczy chce zrobic w pracy zeby jutro miec wolne. Jutro musze jescze na badanie krwi jechac a za 3 tyg. mam usg ide sprawdzic co z lozyskiem
Moi rodzice tez nie sa zadowoleni ze tutaj jestem ale tez rozumieja ze mam juz swoja rodzine i miejsce moje jest z rodzina bo oni wiekowac nie beda
Paulina w Eindhoven jest polska szkola ale dla dzieci od 4 lat. Tez chce tam kiedys mojego Daanka zapisac. Tutaj masz linka Polska Szkoła Eindhoven / Poolse School Eindhoven
Pitaja ja mieszkam w Mierlo a w Eindhoven pracuje. W jakiej czesci Eindhoven mieszkasz??? A w sprawie cesarki to poszlas do poloznej powiedzialas ze chcesz miec cc i bez niczego sie zgodzili???? czy masz jakies wskazania zeby miec cc????

 

[anp]

A ja juz w łóżku,oczywiście z laptopem,musze wyleżeć to przeziębienie.Gosiu chyba pytałaś jak w pracy,w sumie to oki,nie jestem zadowolona z holenderskiego systemu sprzatania kantorow,bo szybko i to co widac to lepiej jakby wcale tego nie robic,no ale coż.Troszke jezyk podszkalam,bo z dwiema kobietami sprzatam.A najlepsze to jest to ze jak juz znalazlam sobie cos na wieczor,to kumpela byla u mnie z inna propozycja pracy.Ale tak to jest jak nie ma nic to nie ma a jak cos znajdziesz to nagle inne propozycje pracy sa.Moze w sobote pojade z moim M autka szukac dla mnie,bo byl juz jedno ogladac ale niby cos bylo nie tak.A chce male,tanie w oplatach i ogolem zeby jezdzilo,nie psulo sie i na glowe mi nie kapalo.Bo musze maluszka podowzic do mamy w tygodniu,jak do pracy jade,
Anetka ja tez mam dobrze bo moja mama mieszka 5 km odemnie i rodzenstwo tez tu mam.Moj ojciec mieszka w Pl,ale cieszy sie ze tutaj jestesmy,i stara sie raz w roku nas odwiedzac!A tescie????hmm kontakt mamy dobry,ale czasami to mi sie ich juz nie chce sluchac,zreszta mojego M rodzina to raczej taka 'ę,ą' u nich musisz miec studia skonczone,dla nich to wazne,niestety ja nie mam takiego wyksztalcenia,ale doskonale sobie w zyciu radze i nie oczekuje od nich zadnej pomocy,i moj M takze!
dobrej nocy kobitki
zdrówka dla wszystkich,,,bo tak mroźno
ciekawe ktora pierwsza urodzi,,,,czekamy na wieści!!!POWODZENIA!!!!

 

[7axe7]

dobranoooooc

 

[pitaja]

Zrobiłam dzisiaj małe zakupy na stronce prenatal.nl Materac też kupiłamkolejne rzeczy z listy wykreślone.
Gosia ja mieszkam 3 km od centrum. Praktycznie w sąsiedztwie polskiego kościoła. Co do CC, nie prowadzi mnie położna tylko ginekolog, jak poszłam pierwszy raz na wizytę powiedziałam, że w Polsce ciąże prowadzi ginekolog i jakoś, mimo że mam mamę położną, czułabym się pewniej pod opieką ginekologa. Z moim zdrowiem jest wszystko ok!Nie mam żadnych wskazań na CC, dziecko układa się dobrze do porodu naturalnego. A załatwiłam to sobie w następujący sposób, poszłam na pierwszą wizytę i powiedziałam, że nie wyobrażam sobie porodu naturalnego, zapytała mnie czy mam jakąś traumę rodzinną z tym związaną, powiedziałam, że nie, że się po prostu panicznie boję porodu naturalnego.
Paulina nie wiem jeszcze nic o polskich świetlicach, bo nie orientowałam się szczerze mówiąc. Wiem jednak, że zawsze po niedzielnej mszy, która jest w niedziele, jest katecheza dla dzieci i z tego co mi wiadomo, rodzice czekają, wiele osób jest z małymi dziećmi, więc może mogłabyś po takiej mszy w niedziele zostać na trochę, żeby synek mógł pobawić się z dziećmi.
Pozdrawiam i uciekam spać. Do jutra :-)

 

[Sencilla]

slodkich snow dla wszystkich!
jutro czeka nas wycieczka do Ikei w poszukiwaniu lozka, mam nadzieje, ze przezyje..

Pitaja, ja przezylam i cesarke, i porod naturalny i powiem Ci, ze pomimo, ze naturalnie tez bylo mi ciezko strasznie i dlugo, i nie mialam znieczulenia, to teraz zdecydowalam sie na naturalny.. nie wyobrazam sobie po raz kolejny cesarki.

 

[LU2012CY]

Ja tak szybciutko, od 1:30 skurcze, teraz co 4 min i boli jak ***... Za 10 min ma byc polozna... 3majcie kciuki prosze bo ja juz nie moge ...
Milego dzionka zycze

 

[Iskierka71]

LUCY trzymamy kciuki za ciebie i dzidziusia. Niech się szybko urodzi a Ty wracaj do nas.

Ja chwilowo na kompie, bo muszę dzieci zawieźć do szkoły. Jest -7 i nie mam sumienia posyłać ich na taki mróz rowerami...
I tak sobie czytam wiadomości i oczom nie wierzę: Rutkowski zdradza, jak przyznała się matka - Wiadomości - WP.PL
Zostawię to bez komentarza....