reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Holandia

Dien dobry!
Masz racje najwazniejsze ze jest dzidzi i ze zdrowy,a reszta nie jest taka wazna.
O 12 mam szczepienie az sie sama juz boje,kupilam juz paracetamol junior jakby co i chyba wezme go ze soba bo sprzedawca powiedzial ze od 3 miesiaca mozna podawac dopiero.a pediatra mowila ostatnio ze po szczepieniu jakby byla goraczka to podac.Wezme dla pewnosci sie zapytam czy moze byc taki jak mam.
Na dworze znow ponuro,w sobote slyszalam ze ma byc 27 stopni,ciekawe czy bedzie??milego dnia dziewczyny:-)
 
reklama
hejka
i znowu pada ale pogoda.......a moja mam pojechała do Włoch na 6tyg się wygrzewać Ja tez chcę Zaraz ogrzewanie włączę bo przymarzam

my jestesmy na etapie kupowania pieska Rasa już wybrana Rasy ps
 
o super aOla,tez sie moim dzieciom zwierzak marzy, ale poki co, to i tak mam duzo roboty i bez zwierzaka, a co dopiero, jak jeszcze male sie urodzi w lutym :)
ale zawsze sobie aniehaven jako przyklad daje, ze dziewczyna tez ma trojke i radzi sobie swietnie :)
a widzialas Aniu, ze nasze dzieci, odstepy miedzy nimi sa prawie takie same? :)
Anp, ja podalam pierwszy raz paracetamol, jak mala miala 2 miesiace. Ale mysle, ze bedzie ok :)
 
A mój kocurek, chyba wreszcie zaczął wyczuwać, że szykują się jakieś zmiany w domu. Na szczęście łóżeczko dla Maluszka mu nie odpowiada i nie mamy problemów, aby go oduczać tam spać, czasem lubi posiedzieć przez chwilę na przewijaku, a wczoraj odkrył wózek, ale chyba dość szybko się nim znudzi, bo już dzisiaj nie był dla niego taki interesujący;-)
 
Ja w mieszkani nie mam zwierzaka, mam za to na takim zamkniętnym patio 3 koty.Nie mam pojęcia czy one są czyjeś czy ktoś je zostawił albo jakoś się dostały same.Na początku mnie denerwowało że ciągle przychodzą i siadają na moje mebelki ogrodowe, na szczęście nie sikają na nie! Teraz z jednym kotem nawet się zaprzyjaźniliśmy i twierdzimy nawet że jest "nasz", już go Kacper nazwaliśmy;) i karmę planujemy nawet mu zakupić. Może to jest kot wynajętny razem z mieszkaniem...;)))bo od początku do nas przychodził i lubił przesiadywac...
 
reklama
Do góry