Widzę wszystkich wywiało.
Ja też tylko na chwilkę, bo chcę jeszcze zadzwonić do domu zanim zasiądą do wieczerzy.
No i sama mam zamiar piec piernik i babkę, więc nie ma co zwlekeać z robota bo wieczoram jedziemy prezentami się wymieniać z rodzinką.
Święta piękne są i basta!
Stół ugina się od ciasta,
Karp się trzęsie w galarecie,
Spokój, miłość są na świecie.
Dzieci podjadają ciastka,
A na niebie pierwsza gwiazdka,
Złotym blaskiem świeca płonie,
Wszyscy są w rodzinnym gronie.
Zapach świerku się unosi,
Mama już do stołu prosi,
Takt kolędy czas umili,
Zasiadamy do Wigilii!
Ja też tylko na chwilkę, bo chcę jeszcze zadzwonić do domu zanim zasiądą do wieczerzy.
No i sama mam zamiar piec piernik i babkę, więc nie ma co zwlekeać z robota bo wieczoram jedziemy prezentami się wymieniać z rodzinką.
Święta piękne są i basta!
Stół ugina się od ciasta,
Karp się trzęsie w galarecie,
Spokój, miłość są na świecie.
Dzieci podjadają ciastka,
A na niebie pierwsza gwiazdka,
Złotym blaskiem świeca płonie,
Wszyscy są w rodzinnym gronie.
Zapach świerku się unosi,
Mama już do stołu prosi,
Takt kolędy czas umili,
Zasiadamy do Wigilii!