reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Holandia

reklama
I ja jestem.Bylam dzis na kontroli i szczepieniu.Ale biedaczek plakal,az mi sie leska polala.A teraz spi troche niespokojnie.
Ann ratuluje 50ciu dni bez papierosa:tak::tak:.Tak trzymaj!
Ania a ty sie dzis tez obijasz? Ja nie robie zadnych porzadkow przed swiatecznych.My wyjezdzamy w sobote na noc,wiec znow bedzie ba łagan.Zwalaszcza,ze muszeteraz pakowac nas i MIchałka.Ide cos zjesc
 
Karola nie żartuj sobie ze mnie;-):szok:...nie poszłam może do pracy ale już rąk i nóg nie czuje...
Można powiedzieć że przygotowania zakończone - jeszcze mi tylko ciasta zostały do zrobienia...bo my w tym roku zostajemy tutaj!:tak:
Mam nadzieję że Michałkowi nie bedzie nic dokuczało po tym szczepieniu...
 
Malduję się po kilkudniowej przerwie :-)
Chętnie napiję się z wami, ale herbatkę poporoszę, bo kawki to jakieś 8 miesięcy już nie piję :)
Ja serwuję do kawki biszkopt z truskawkami i galeretką, zostało mi jeszcze troszkę po wczorajszych gościach.
Całą sobotę praktycznie spędziłam w kuchni, padłam na wieczór jak kawka. Wczoraj na szczęście już tak dużo nie musiałam robić i chyba właśnie z tego szczęścia zaspana rano przypaliłam żelazkiem obrus :wściekła/y: Tyle dobrze, że akurat w rogu i jak nakryłam nim stół to nic nie było widać, bo zrobiła się w tym miejscu zakładka :-D Inaczej byłabym bez obrusu bo to jedyny, który pasuje na mój rozłożony stół. Jak ja to mówię, głupi zawsze ma szczęście :-D
Dziś wstałam o 8, zrobiłam już 3 pralki prania, jedną zdążyłam nawet wyprasować. W chwili obecnej robię sobie przerwę w skracaniu kubusiowych zasłonek do pokoiku maleństwa i pałaszuję kanapeczki :-)
Tyle dobrze, że nie muszę dziś gotować, zostało mi trochę żarełka ze wczoraj. Jak ktoś ma ochotę to zapraszam na soczyste udka z kurczaka, marynowaną w musztardzie pierś z kury (wiem wiem, brzmi dziwnie, ale smakuje wyśmienicie) i polędwice cielęcą w panierce. Do tego rosół lub pomidorowa jak kto woli :-) Na jutro chyba też zostanie - zupy z pewnością, bo ugotowałam taki wielki gar rosołu że całc aulica by sie najadła. :-D

Lecę dalej szyć, odezwę się jak skończę.
 
Agasta,
tak tak!! wrzuc przepisiki... zachecila mnie zwlaszcza ta marynata... A macie chlopczyka czy dziewczynke powić? :confused:
 
Witam :-)

A u mnie pusta lodowka i brak checi do gotowania :baffled: Do jedzenia zreszta tez jesli o mnie chodzi :baffled:

Dzis wreszcie udalo mi sie zaliczyc pierwsza wizyte u poloznej. Dostalam skierowanie na badania, torbe pelna czasopism, ulotek i probek. Jutro rano mam jeszcze jedno USG, bo polozna stwierdzila, ze to poprzednie bylo robione w 8 tc, wiec moge zrobic sobie jeszcze jedno jako termijnecho :tak: No i moglam juz posluchac serduszka szkraba :tak: Termin porodu wychodzi na 5 lipca. W srode czeka mnie egzamin i w piatek tez :baffled: No a sobota i niedziela uplyna pod znakiem pakowania.
Malzonek juz trzeci wieczor z rzedu spedza przy desce do prasowania :-p:rofl2: Ja juz nie mam na to czasu i sily.

Milego popoludnia dziewczyny :-)
 
Ania pewno,ze zartuje:-):-):tak::tak:.Wygladasz mi na osobe,ktora pracy sie nie boi:tak::tak:.:tak:
Agasta co za pysznosci,czekamy na przepisy:rofl2:
Ma-Rita juz jrst 10 tydz?-jak ten czas leci.Czekamy na wiesci.
 
reklama
Oliwierek smacznie śpi już od 9:30 a mi się nudzi:baffled:. :-D.

Aneta on tak długo sypia???
mi Zosia dzisiaj rano spała pół godziny i teraz też spi jakieś 15 minut ale pewnie za jakis czas się obudzi:dry:

agasta a cóż to za pyszności zapodajesz??

sencilla ja cały czas czekam za przepisem na twoje racuszki z jabłkami

karola żeby tylko mały nie gorączkował po szczepieniu
 
Do góry