niunia_2008
mama Wiktorii :)
tejti- to mieszkałaś w Pl niedaleko mnie chyba każdy poród jest na swój sposób ciężki
Sencilla- całe szczęście że ten koleś nie wszedł do domu, ja też bym się bała...
Agnes- chyba lepiej jak najszybciej zmienić zamki, bo nie wiadomo czy ten ktoś nie będzie chciał wrócić po cenniejsze rzeczy...
a ja się zawsze bałam jak dawniej mieliśmy z tej i tej strony balkon-a człowiek bez problemu mógł sobie wyjść do mieszkania przez balkon-bo są takie okna co wystarczy w góre podwarzyć..
a mąż kiedyś w niedziele jechał do pracy bo potrzebował jakąś część żeby przykręcić antene na dach i zastał kolesia z nogą w gipsie który sobie spał, a obok pełno strzykawek....
Sencilla- całe szczęście że ten koleś nie wszedł do domu, ja też bym się bała...
Agnes- chyba lepiej jak najszybciej zmienić zamki, bo nie wiadomo czy ten ktoś nie będzie chciał wrócić po cenniejsze rzeczy...
a ja się zawsze bałam jak dawniej mieliśmy z tej i tej strony balkon-a człowiek bez problemu mógł sobie wyjść do mieszkania przez balkon-bo są takie okna co wystarczy w góre podwarzyć..
a mąż kiedyś w niedziele jechał do pracy bo potrzebował jakąś część żeby przykręcić antene na dach i zastał kolesia z nogą w gipsie który sobie spał, a obok pełno strzykawek....