Holandia

[aniahaven]

Goedemorgen,

A co tu taka cisza, ze az wiatr po katach gwizda

Nawet Aniahaven zniknela

hejka...Marita jestem ,jestem tylko komp mnie wylogowuje z forum i mnie nie widac...poza tym ostatnie tygodnie mielismy remont w kuchni i przyjecie urodzinowe Erniego /dla dzieci ze szkoly przed wakacjami/, traktakie w szkole i obecnie jestem juz tydzien w Wiedniu...troche sie dzialo ale jestem.. Faktycznie cisza u nas... wszystkie takie zabiegane????

 

[xxosesek25xx]

Czesc Wszystkim ciezarnym z holandii i nie tylko
Jestem tu nowa i nie moge sie polapac co gdzie i jak.jestem przyszla mamuska aktualnie jestem w 7 tygodniu ciazy i akurat jutro ide na kontrole do ginekologa,a termin mam na 23 grudnia 2013 hehe.Mieszkam w Holandii o 2 lat.Mam narzeczonego nie polaka tak naprawde to nie mam tutaj znajomych,rodziny i jestem strasznie samotna a teraz jeszcze bardziej to odczuwam
moze dzieki temu forum poczuje sie troszke lepiej i mniej samotna,a zwlaszcza teraz.pozdrawiam was dziewczyny

 

[aniahaven]

witaj osesek, fajnie że jesteś...a gdzie mieszkasz obecnie?
i gratuluje fasolki... napisz jak po wizycie! pzdr

 

[xxosesek25xx]

Dziekuje slicznie.Tak naprawde to jestem jeszcze w szoku,ze jestem w ciazy.Ponad rok temu zdiagnozowano u mnie PCO i diagnoza moliwe,ze nie bede mogla miec dzieci.Przez rok bralam tabletki anty,ale wkoncu odstawilam je i dostalam miesiaczke tylko raz drugiej juz nie bylo na szczescie hehe Mieszkam w Schiedam,ale do czasu poniewaz szukamy wiekszego i lepszego mieszkanka.

 

[NdidiAmaka]

hej Dziewczynki, tu Ola z Ams też Ciężarówka, aktualnie w 32. tyg ciąży
Tak jak u Osesek, mój partner również nie-polak
Chętnie poznam Ciężarówki i inne Mamuśki z Ams i okolic

Pozdrawiam gorąco

 

[tami_dj]

Witajcie
Mam pytanie : mój Maluch chodzi do voorschool i dzisiaj nauczycielka mnie zapytała czy może do nas przyjść w przyszłym tygodniu ? Zapytałam jej co się stało , an co ona, że do wszystkich uczniów tak chodzą. Jestem zaskoczona ponieważ pytałam znajomych i nikt nie miał takiej wizyty ze szkoły. Może wiecie więcej na ten temat , jestem zupełnie zdezorientowana. :-(

 

[niunia_2008]

ale tu puuustki...

ania Karola i reszta dziewczyn bywacie tu czasem?

tami- nigdy nie slyszalam żeby nauczyciel przychodzil do domu, ani u nas ani wsrod znajomych. Po zameldowaniu u nas byla pani z GGD i wypelnila ankiete dotyczaca malej.

 

[Iskierka71]

Powiem tak - do nas przyszedł nauczyciel dwa razy. Za każdym razem inny i z innego powodu.
Pierwszy raz dwa lata temu,jak starsza córka zaczęła naukę w pierwszej klasie vmbo. I faktycznie nauczycielka chodzila do wszystkich uczniów. Drugi raz jakieś pół roku temu przyszedł nauczyciel syna z basisschool, ale to chodzilo o przygotowanie do cito i wybór kolejnej szkoły.
No ale to chyba coś innego niż u ciebie... A może właśnie chodzi o wybór basisschool?

 

[aniahaven]

witajcie...

niunia jestem - jestem;-) ale gdzie się reszta podziała???
Tami u nas nauczyciele przychodzą do domu zanim dzieci pójdą do grupy 1... na taki wywiad środowiskowy / hihi/ i żeby poznac się z nowym podopiecznym...wiec może nie zdążyła? wcześniej.... napisz jak poszło - sama jestem ciekawa!

miłego dnia kobietki

 

[tami_dj]

Hej
Nauczycielka Błażeja była u nas we wtorek koło 13,00 i siedziała prawie godzinę. Mówiła, że zawsze pod koniec roku szkolnego odwiedzają wszystkich uczniów ,którzy chodzą do voorschool. Chciała zobaczyć jak on się w domu zachowuje, czym się lubi bawić i pobawiła się z nim chwilę. Mówiła, że raczej trzyma się z boku w szkole, ewentualnie tylko z nią chce przebywać. Dopiero 2 miesiące tam chodzi więc mam nadzieję, że jak się zaaklimatyzuje to będzie się bawił z innymi dziećmi. Powiedzcie mi jeszcze jak sobie Wasze pociechy radziły w szkole ? Zastanawiam się kiedy mały zacznie próbować się komunikować po holendersku, na razie tylko kilka słów zna i tylko w domu chce mówić a w szkole tylko po polsku. Jutro już u nas koniec roku szkolnego u Błażeja a Michał jeszcze tydzień. W przypadku Michała jakoś wszystko tak szybko się potoczyło, po kilku miesiącach już się dogadywał z kolegami a teraz nie ma żadnych problemów ( minęły niecałe 2 lata ) i pochwalę się, że zdał Cito test bardzo dobrze i idzie po wakacjach do vwo :-)