a mi sie nic nie chce, zero energii nawet nie wiem czy obiad bedzie bo tez nie mam pomyslu chyba bedziemy miec dzisiaj telewizyjny dzien........ chyba jesienne doly najchetniej zakopalabym sie do lozka i obudzcie mnie na wiosne.............
reklama
hihi, nic sie dzis nikomu nie chce. a co tam, wstawie WAm , co napisalam Ayni na facebooku, bo nie mam czasu napisac tego znow tu,
haha, pociesze Was po prostu, oto moj poranek:
oto moj poranek:
kociokwik
rano syf w kuchni, nie mam sie nawet jak do lodowki dostac, Lila ryczy z glodu, robie jej jedna reka kaszke, druga reka herbate starszym, smaruje kanapke, po czym sie okazuje, ze kanapke chce tylko Tosia
a Marys marzy o grysiku
z cycow zaczyna mi leciec mleko, a nwet stanika nie mam, bo jeszcze w koszuli nocnej
kociokwik
haha, nareszcie siadlam z kawusia
ale zdazylam juz 2 prania nastawic, posprzatac, rosol ugotowac
medal sobie przyznam kiedys
aaa no oczywiscie jeszcze zrobilam bobra z papieru
i żabe
przeczytalam dwie ksiazeczki, jedna o biedronce, jedna o franjklinie
zabawiajac w miedzyczasie Liljanke, aby z lozka nie spadla
kto nie przezyl, ten nie wie
wlasnie zrobilam z malymi fajne koszyczki z papieru
na drobiazgi, naprawde ladne
dumna jestem z siebie
i z MArysi, bo to jej idea byla
Voila, dziewczynki, uwielbiam takie poranki
haha, pociesze Was po prostu, oto moj poranek:
oto moj poranek:
kociokwik
rano syf w kuchni, nie mam sie nawet jak do lodowki dostac, Lila ryczy z glodu, robie jej jedna reka kaszke, druga reka herbate starszym, smaruje kanapke, po czym sie okazuje, ze kanapke chce tylko Tosia
a Marys marzy o grysiku
z cycow zaczyna mi leciec mleko, a nwet stanika nie mam, bo jeszcze w koszuli nocnej
kociokwik
haha, nareszcie siadlam z kawusia
ale zdazylam juz 2 prania nastawic, posprzatac, rosol ugotowac
medal sobie przyznam kiedys
aaa no oczywiscie jeszcze zrobilam bobra z papieru
i żabe
przeczytalam dwie ksiazeczki, jedna o biedronce, jedna o franjklinie
zabawiajac w miedzyczasie Liljanke, aby z lozka nie spadla
kto nie przezyl, ten nie wie
wlasnie zrobilam z malymi fajne koszyczki z papieru
na drobiazgi, naprawde ladne
dumna jestem z siebie
i z MArysi, bo to jej idea byla
Voila, dziewczynki, uwielbiam takie poranki
Iguana_
Fanka BB :)
Dzisiaj z rana zerwałam się na basenik z Janeczkiem...a tam jakaś awaria i podobno bardzo zimno w środku i zajęcia z maluszkami odwołane, heh... No , ale nie ma tego złego i skoro blisko mieszkam basenu to zgarnęłam 2 koleżanki z dzieciakami do mnie na kawę/herbatę. Bardzo miły miałam poranek, choć kompletnie inaczej go planowałam
A tak to resztę dnia spędziłam ze ścierką, odkurzaczem i mopem;-)
Janek ma dzisiaj lekką biegunkę. Mam nadzieję, że to tylko nowe zęby albo soczek który mu wczoraj podałam i szybko przejdzie:-(
A tak to resztę dnia spędziłam ze ścierką, odkurzaczem i mopem;-)
Janek ma dzisiaj lekką biegunkę. Mam nadzieję, że to tylko nowe zęby albo soczek który mu wczoraj podałam i szybko przejdzie:-(
Madziula85
Rodzina w komplecie :)
hej dziewczynki
na tamtym wątku juz pisałam że moja mała ma alergie. na co jeszcze nie wiem dokładnie... ale ma jedną strone buzi czerwona ... przestałam jesc produkty nabiałowe i czekolade.. już wczoraj było lepiej a dzisiaj rano gorzej o zgrozo... ponieważ moja HA jest chora poszłam do innego na zastępswie... i własciwie wróciłam z niczym... przepisał do smarowania vaseline która juz mam w domu i ja tym smaruje i powiedział ze samo przejdzie.... ze to napewno nie alergia na mleko bo by wtedy wymiotowała i miała biegunke..... czyli tyle wiem co nic hehe
jakies mądre rady? hehehe
na tamtym wątku juz pisałam że moja mała ma alergie. na co jeszcze nie wiem dokładnie... ale ma jedną strone buzi czerwona ... przestałam jesc produkty nabiałowe i czekolade.. już wczoraj było lepiej a dzisiaj rano gorzej o zgrozo... ponieważ moja HA jest chora poszłam do innego na zastępswie... i własciwie wróciłam z niczym... przepisał do smarowania vaseline która juz mam w domu i ja tym smaruje i powiedział ze samo przejdzie.... ze to napewno nie alergia na mleko bo by wtedy wymiotowała i miała biegunke..... czyli tyle wiem co nic hehe
jakies mądre rady? hehehe
Iguana_
Fanka BB :)
Na razie spokojnie, biegunki nie widać. Mam nadzieję, że nie wróci.
Dzisiaj byliśmy na pierwszej z wizyt jakie mamy poumawiane po szkołach. Zawitaliśmy do publicznej szkoły Montessori. Powiem wam szczerze, że jestem bardzo miło zaskoczona, bo miałam spore wątpliwości co do tej metody. Porozmawialiśmy z dyrektorką, a potem przeszliśmy się po klasach. Niesamowity spokój, luz na zajęciach a jednocześnie dzieci są tak bardzo skupione. Drzwi do klas są zawsze otwarte, dzieci mogą wyjść kiedy mają ochotę i każde dziecko ma jakby indywiduzalny tok nauczania.
Jutro nawiedzamy kolejną szkołę, tym razem katolicką i za tydzień jeszcze jedną, protestancką, ocenianą bardzo wysoko w rankingach za swoje wyniki w nauczaniu. A potem wybieramy jedną z tych trzech.
A tutaj foty z poniedziałkowych zajęć w Speel-o-theece Jakby ktoś miał wątpliwości, na ostatnim zdjęciu - ja to ta druga od lewej;-), a pozostałe mamy to koleżanki z którymi się "bujamy" w wolnych chwilach;-)
Dzisiaj byliśmy na pierwszej z wizyt jakie mamy poumawiane po szkołach. Zawitaliśmy do publicznej szkoły Montessori. Powiem wam szczerze, że jestem bardzo miło zaskoczona, bo miałam spore wątpliwości co do tej metody. Porozmawialiśmy z dyrektorką, a potem przeszliśmy się po klasach. Niesamowity spokój, luz na zajęciach a jednocześnie dzieci są tak bardzo skupione. Drzwi do klas są zawsze otwarte, dzieci mogą wyjść kiedy mają ochotę i każde dziecko ma jakby indywiduzalny tok nauczania.
Jutro nawiedzamy kolejną szkołę, tym razem katolicką i za tydzień jeszcze jedną, protestancką, ocenianą bardzo wysoko w rankingach za swoje wyniki w nauczaniu. A potem wybieramy jedną z tych trzech.
A tutaj foty z poniedziałkowych zajęć w Speel-o-theece Jakby ktoś miał wątpliwości, na ostatnim zdjęciu - ja to ta druga od lewej;-), a pozostałe mamy to koleżanki z którymi się "bujamy" w wolnych chwilach;-)
reklama
nana19
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Październik 2011
- Postów
- 1 689
Wiesz co Madzia no zlosc mnie bierze na tych lekarzy.Moj Tymek ma skaze ale wcale biegunki nie mial na odwrot zaparcia i robil krolicze bobki.OGolnie to jest tak ze dziecko moze miec biegunki albo zaparcia poprostu problemy z ukladem pokarmowym ,ulewanie ,wymioty ,problemy z oddychaniem.Tak ma Tymek ze swista i kaszle jak zje cos niedozwolonego.Dzieci maja wzdecia ,wysypke.Mnie powiedzieli ze jakby mial alergie to by nie przybieral dobrze na wadze a reszta objawow sie nie liczyla.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 54
- Wyświetleń
- 12 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 160 tys
- Odpowiedzi
- 35
- Wyświetleń
- 12 tys
Podziel się: