hejka...
my wlasnie wpalaszowalismy pierogi z jagodami mniam... malinki tez lubie hihi...
Victor spi, obiad sie gotuje na wieczor... chyba sobie kawke zrobie i dychne na ogrodzie
u nas wiatrzysko sie ruszylo i to niezle... pranie chyba juz suche taki tego plus...
Sencilla chyba w Czechach przesiedziala wieksza czesc czasu...ale niech sama lepiej opowie...:-)
Weselicho bylo super, przetanczylam do 3.30 w jednych butach / zarcie jak w PL mniam i duzo ale nie objadlam sie bo nie lubie cieriec na drugi dzien/ ogolnie fajnie ale foty beda pozniej bo moj aparat szwankowal
zmykam
my wlasnie wpalaszowalismy pierogi z jagodami mniam... malinki tez lubie hihi...
Victor spi, obiad sie gotuje na wieczor... chyba sobie kawke zrobie i dychne na ogrodzie
u nas wiatrzysko sie ruszylo i to niezle... pranie chyba juz suche taki tego plus...
Sencilla chyba w Czechach przesiedziala wieksza czesc czasu...ale niech sama lepiej opowie...:-)
Weselicho bylo super, przetanczylam do 3.30 w jednych butach / zarcie jak w PL mniam i duzo ale nie objadlam sie bo nie lubie cieriec na drugi dzien/ ogolnie fajnie ale foty beda pozniej bo moj aparat szwankowal
zmykam