reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Holandia

hejka
my w końcu wybraliśmy się nad morze do Hoek van holland ale długo nie posiedzieliśmy, w sumie strasznie wiało,tak że momentami było zimno, a po drugie mój Szymon to się bał piasku, nawet stopy nie chciał postawić bo był płacz, dlatego siedział grzecznie na kocu i nawet się ruszać nie chciał hehe zrezygnowaliśmy i pojechaliśmy do Rotterdamu do zoo tam przynajmniej się wyszalał i wybiegał no i zobaczył zwierzątka.

Iguana ja miałam balony, te literki happy birthday a zjedzenia to oczywiście tort, sałatka,wędliny,koreczki i chyba coś na ciepło jakieś mięsko miałam.
aaa i dziś upolowałam na marktplaats mebelki do małego do pokoju szafa, taki regał i komoda za 45e, właśnie M pojechał po wszystko :)
wkleje wam zdjęcia Szymka DSC08264.jpgDSC08276.jpgDSC08289.jpgDSC08290.jpg
 
reklama
dzien dobry...

Anno udanego wypoczynku...:-D
Clauditka jak to maly boi sie piasku?:rofl2::-) ale fajna przypadlosc... a w piaskowicy lubi sie bawic??
zdjecia super... my tez ostatnio bylismy w tym zoo...Karina nawet z tych niebieskich schodzow zdazyla runac jak sie jej swiatla zmienialy:tak:

Iguana u nas byly tez balony, i slingers:-) /uwiebiam je/ oczywiscie tort i kawa... jakies przekaski dla malego / rodzyneczki z Hema w takich malych opakowaniach/ i tyle ...bo potem mial byc grill:tak:

Co do plaz to mi sie bardzo spodobala plaza w Hadze gdzie bylo spotkanie forumowe...:-p bez tlumow.. restauracyjka /czyt;wc pod nosem/ czysty piasek... perfekt jak dla mnie!:tak:Karolina zazdroscimy...
 
my juz praktycznie spakowani, zajadamy kopytka i za pare godzinek ruszamy w droge. akurat moja ukochana przyjaciolka ma termin na 27.08 to mam nadzieje, ze zobcze to male slodkie malenstwo :-) zapakowalam torbe ubranek dla malej, mam nadzieje ze sie spodobaja :tak:


a upal masakra, w domu mam ponad 30 stopni :eek: na poddaszu mozna zaliczyc zgon :cool:
 
A ja wlasnie odpoczywam psychicznie - wszyscy spią, w całym domu cisza jak makiem zasiał...

Dziś mieliśmy chrzciny w polskim kosciele w Rotterdamie. Olivia była basrdzo spokojna, niemal całą mszę przespała. Lekko skrzywiła się tylko, gdy ksiądz polewał jej głowę wodą.
Teraz tylkmo przeżyc ten tydzień w domu pełnym ludzi;-)
Miłej niedzieli Wam życzę:-)
 
My zaliczyliśmy z rana basenik, w tym sportowym ośrodku do którego chodzimy robią w niedziele takie wolne godziny na rodzinne pluskania. Super sprawa:-)

A tutaj garść nowych fotek, w tym z urodzin naszej Koty, Kimiego (4 lata!):szok: :-D
DSC_0087.jpgDSC_0139.jpgDSC_0146.jpgDSC_0102.jpgDSC_0104.jpgDSC_0113.jpg
 
reklama
A ja wlasnie odpoczywam psychicznie - wszyscy spią, w całym domu cisza jak makiem zasiał...

Dziś mieliśmy chrzciny w polskim kosciele w Rotterdamie. Olivia była basrdzo spokojna, niemal całą mszę przespała. Lekko skrzywiła się tylko, gdy ksiądz polewał jej głowę wodą.
Teraz tylkmo przeżyc ten tydzień w domu pełnym ludzi;-)
Miłej niedzieli Wam życzę:-)

O proszę, ile mnie omija odkąd nie odwiedzam sąsiada (w sensie polskiej parafii). Zaprzestałam pod koniec ciąży, potem z malutką jakoś nie bardzo było mi chodzić do takiego tłoku ludzi, a teraz upały :baffled:. Powiem też, że nie za bardzo chce mi się, więc to też jakoś mnie nie motywuje. Nie chcieć to gorzej, jak nie móc. Szkoda mi samej siebie, bo lubiłam chodzić do kościoła i się wyciszyć. Mam jakiś taki strach, że mała może zacząć płakać albo coś. Jak ktoś ma dobrą radę na pozbycie się moich strachów, to będę wdzięczna.

Wszystkiego najlepszego dla Olivki :tak:.
 
Do góry