reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Holandia

reklama
Witam. Pogoda masakryczna, niema nawet jak wyjść z dzieckiem na dwór:-( Ciągle leje i leje...

I NEWS; od 15 sierpnia wszystkie paszporty nawet dla maluszkow sa na okres 5 - lat:-):-):-) koniec naszych udrek z lataniem co roku do Hagi;-)
No to super, bo ja narazie nie zamierzalkam wyrabiac małej paszportu skoro w ciągu najbliższych 8-9 miesiecy nie wybieram się za granicę NL.
Ja mam pytanie do Was - czy skoro dziecko urodzilo się w NL, tu jest zameldowane, ubezpieczone i zgłoszone do wszystkich możliwych holenderskich instytucji to MUSZĘ zglaszac je jeszcze w ambasadzie czy w polskim USC??? Dodam ze nie posiadam meldunku w PL i nie zamierzam tam wracać....
Doradzcie plissssss
kobity chyba mi sie zaczyna:szok: mam na razie male skurcze ale sa i czekam co bedzie :tak:
Karola trzymam kciuki za szybki i bezbolesny poród:-D

Moją małą coś wysypało. Ma czerwone chrostki na buzi i szyi. Muszę zrobic "przegląd" swojej diety i wyeliminować to, co mogło ją uczulić...
Acha - i dzwoniła dziś pani z CB. Przyjdzie ktoś nas odwiedzić w najbliższy wtorek. A już zaczynalam się martwić ze o nas zapomnieli:-)
 
Iskierko moze to te truskawki co w torcie byly ja uczulily? albo pisalas ostatnio ze cos tam na obiad robicie, juz nie pamietam co, ale mialam Ci pisac, zebys uwazala bo moze to mala uczulic, tylko mi z glowy wylecialo :tak: no coz, takie zycie mamy :-D
 
Iskierko moze to te truskawki co w torcie byly ja uczulily? albo pisalas ostatnio ze cos tam na obiad robicie, juz nie pamietam co, ale mialam Ci pisac, zebys uwazala bo moze to mala uczulic, tylko mi z glowy wylecialo :tak: no coz, takie zycie mamy :-D
Też myślalam o truskawkach, ale dziś już jest czwartek a truskawki na torcie były w poniedziałek... Od tej pory ich nie jadlam, a krostki nie znikają....
Co do obiadów to niestety, ale ja nie jem wszystkiego, co gotujemy:-D Wczoraj np nie jadlam łazanek.
We wtorek mieliśmy zapiekanke, a tam tylko makaron, papryka, szynka, ser.
Chodzi mi po głowie albo mleko i jego przetwory albo gruszka.
Zobaczymy
 
reklama
moglo uczulic ja wszystko, ser, papryka.. no mam nadzieje ze to nie skaza, bo to uciazliwe bardzo :cool:
a prawda jest taka, ze na reakcje uczuleniowa trzeba czekac nawet do 2 tyg..
 
Do góry