reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Holandia

reklama
Fakt (; No i dobrze odchudza a oto w sumie głównie chodzi :p
Co prawda ja sobie poćwiczę w domu... bo po 1. po coś mąż kupił xboxa z kinectem i płytki dla mnie, po2. nawet, jakbym miała zajęcia na przeciwko mieszkania, to musiałabym się gibać na nich razem z Mają, bo raczej jej nigdzie nie zostawię. Za to ona sobie posłucha fajnej muzyczki haha.
 
O zazdroszczę xboxa my mamy tylko playstation, więc ni ma sportów...
Ja chodziłam na fitness ale muszę powiedzieć że mało miejsca tam było, często na siebie wpadaliśmy i trochę mnie to zniechęciło.
Ale muzyka jest cudna (; mimo że wcześniej nie przepadałam za latynoskimi piosenkami (mój tż postarał się żebym zmieniła zdanie ;p)
 
Ja ostatnio na zumbę, w sensie na zajęcia, chodziłam rok temu w swoim rodzinnym mieście. Fajnie było, tylko właśnie... sala mała a dużo chętnych :crazy:. Jak dla mnie, to najbardziej wciągająca forma aktywności, tuż po rowerku.
 
Zgadzam się z Tobą (; też chyba do niej wrócę jak będę musiała zgubić zbędne kilogramy :p
Ja na początku ciąży sobie pląsałam, ale robiłam często przerwy, bo mi się słabo robiło. Zaprzestałam, jak zaczął się okres mieszkania w toalecie i niemożności wstawania z łóżka w innym celu, niż przeprowadzka do wcześniej wspomnianego pomieszczenia:confused2:.
 
reklama
Do góry