reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Holandia

ASTRID no ja juz mam rozeznanie ze tu trzeba uwazac co ci mowia .Lekarka w pl to nie mogla sie nadziwic ze tak mi powiedzieli.Powiem wam ,ze jak nam lekarka kazala dotknac rozmiekczonej potylicy Tymka i palec wchodzil jak w maslo to nogi mi sie ugiely.Mial wtedy 5 m no i szybko zaczelismy mu podawac wit.Nie wim jak z wit.K bo tez mi mowili ze nie trzeba i moze dlatego Tymek miewa anemie.Takze jak ci mowia ze nie dawac pic a dziecko sie meczy i spragnione to moze daj Mai troche wody bo np w pl zalecaja dopajanie.Wiesz dziecko trzeba obserwowac ono samo nas uczy co mu potrzeba.Tymek np mial wielki apetyt i czasem chcial jesc co 2 godz to co mialam mu nie dawac bo zalecili mi co 3 godz .raz logopeda mi powiedziala ze mam go karmic co 4 godz to ostatnia godz mi sie darl i potem powiedzialam ze nigdy wiecej tak nie zrobie jak jest glodny to dam mu jesc jak chce pic to dam pic niech se mowia co chca.czytalam tez ze pokarm matki wystarcza za wszystko i na poczatku karmienia leci tlusciejsze mleczko a pozniej rzadsze i zaspakaja glod i pragnienie :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam serdecznie.
Pogoda do bani, a moja mala miala dzis wyjsc po raz pierwszy na sloneczko:baffled:
nam kazali podawac od dziesiatego miesiaca wit.D ja wczesniej podawalam tran dla niemowlat
Ciekawe czemu od 10 miesiaca, skoro ja musze od jutra (tydzien po porodzie). Wit. D i K - kupilam w Kruidvacie
Pediatra zakazała podawania dodatkowo wody, chyba, że będą upały po 40 stopni. Dzisiaj odsypia bidulka. Skoro mnie głowa bolała itd., to wolę nie wiedzieć, jak taka mała osóbka wczorajszą pogodę znosiła.
Astrid, bo jeśli dziecko jest na piersi to wtedy nie dopaja się go niepotrzebnie wodą czy herbatką. Matczyne mleko wystarcza i za picie i za jedzenie - przynajmniej do 4 miesiaca życia
Pisalyscie o tym sklepie internetowym gdzie moza ba raty brac i tak sir zastanawiam bo planujem kupic lodowke ale zawsze cos wyskoczy i to byloby dobre rozwiazanie z tym ze boje sie zeby nie bylo jakiegos haczyka w tym.
Iskierko ty kupowalas i jak to bylo?
O jakich haczykak myslisz? Rejestrujesz sie jako klient i wybierasz sobie towar. żeby cala kwotę rozlozyli ci na raty to pierwszy zakup nie moze przekroczyc 500€ - u mnie tak bylo i u trojga roznych znajomych też. Skąd to wiem? Probowalam kupić wielką lodowę za 1300€ i dostalam do domu pismo, że mam zaplacic calość lub większą część kwoty a reszte rozłożą mi na raty.
Było mi to nie na rękę więc anulowalam zamowienie i wybralam zmywarkę, ktora wraz z kosztami przesylko wyniosla okolo 410€. Po przejsciu do opcji "koszyka" zaznaczylam platnosc w ratach i zamowienie zostalo akceptowane. Otrzymalam potwierdzenie na maila i po 2-3 dniach smsem potwierdzenie ze w dniu nastepnycm pomiedzy godzinami ...... będzie przyesylka.
I faktycznie na drugi dzien pod domem zatrzymal sie tir z napisem WEHKAMP i panowie wniesli i rozpakowali mi zmywarkę.
Istnioeje jeszcze opcja zwrotu starego sprzętu - tak się pozbylam starej pralki kiedy kupowalam nową.
Po miesiacu otrzymalalm acceptgiro na kwotę 8€ ktore mialam wplacic w wyznaczonym terminie. I tak co miesiac. Tyle, ze ja po razu placilam po 50€ i po 3 miesiacach od zakupu owej zmywarki moglam dokonac następnego zakupu. Wtedy juz poszalalam i kupilam pralkę, zamrazarkę i kamere. Ogólna rata miesieczna wyszla mi wtedy 50€.
Gdzieś to na blogu opisywalam, mozesz zajrzec i poszukac :happy:
pamietam ze to chyba nanie nie kazali podawac Tymkowi witaminy D bo on ma mleku modyfikowanym, ale przeciez to wszystkie dzieci musza zazywac, bez wyjatku na jakim mleku sa..
No wlasnie, wiem ze gdzies ktos pisal ze kazali nie podawac, stad moje pytanie.
 
TheHague - wiem, bo mi się przedstawiła i powiedziała, że jest pediatrą :-D i żebym następnym razem się nie zdziwiła, jak będzie tylko pielęgniarka... poza tym musiałam na tą pediatrę trochę poczekać, bo po nią dzwoniły a tamta miała jakiegoś pacjenta wcześniej.

Ej... ale jak to? Wsadzać paluchy w potylicę? Jeju, na samą myśl mi słabo.
 
śmieszne to troche

pisze dziewczyna ze rozmawiała z pediatrą , to komentarze typu "nie mogłas rozmawiac z pediatra" albo a skad wiesz ze to był lekarz?? dziwne wrazenie ze sie z kogoś głupka robi....
 
ASTRID no lekarka wie gdzie mozna dotknac ja bym sam tego nie probowala ani nie radzila ale wziela moj palec i nakierowal na glowke to mowie ci szok az krzyknelam i lzy w oczy mi stanely .no ale dobzre ze pojechalismy do pl i w pore to wykryli .
Mnie tez zawsze sie pzredstawiaj a CB to wiem z kim rozmawiam.
 
ASTRID no lekarka wie gdzie mozna dotknac ja bym sam tego nie probowala ani nie radzila ale wziela moj palec i nakierowal na glowke to mowie ci szok az krzyknelam i lzy w oczy mi stanely .no ale dobzre ze pojechalismy do pl i w pore to wykryli .
Mnie tez zawsze sie pzredstawiaj a CB to wiem z kim rozmawiam.
No raczej wie, ale się zszokowałam z tym macaniem. Byłabym marnym lekarzem, bo mnie przerażają takie rzeczy.
 
reklama
Do góry