reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Holandia

ojej a ja myślałam że tego mleka to więcej jest. a ile dziennie pojemniczkow można odłożyć nie liczac codziennego spożycia na bieżąco? tzn karmisz cyckiem a chcesz sobie odłożyć. to ile mniej więcej ?
 
reklama
Ja wlasnie po godzinioe dojenia odciagnelam jedyne...50 ml...jestem zalaman,bo nie zdaze wystarczajaco wydoic do wtorku....hulp!
 
dzien dobry... widzisz Sencilla jakbym wiedziala to bym ci mrozila:-p bo ja jak odciagnelam to ze 150ml hihi...:shocked2:- nawet moja babka z CB sie smiala ze powinnam blizniaki miec albo kogos wspomagac... moja mama przez jakis czas karmila synka swojej siostry / rownoczesnie prawie mialy male dzieci/ - bo ta miala zapalenie piersi a maly sie darl w nieboglosy:-D apo cycu spal 5godz.:tak:

uciekam do pracy... nie chce mi sie bp do 3.00 nie spalam - nos mam zapchany -leb mi peka - chyba sie przeziebulam...:dry:
 
ja nie wiem ayni bo moje dziecko jest tylko na laktatorze, takze ja sobie sciagam za kazdym razem albo caly pojemnik jak jest malo mleka albo dwa jak jest duzo. on je ile chce i czasami mam deficyt, musze z zamrazarki wyciagac....
 
Witam
Dzis mialam koszmarna noc,spacery do wc i ból w krzyzach:baffled:Dobrze zasnelam kolo 6 rano a o 7:15 juz wstawalismy do szkoly:wściekła/y::baffled:

Anp gratuluje ochrzczonego synka:tak: Fajnie ,ze mogliscie po pl..:tak:
Sencilla ja ci nie pomoge niestety ale chetnie sie tez dowiem:tak:

Iskierka wspolczuje sytuacji:sorry2:Teraz ci takie nerwy nie potrzebne:no: ja mojemu juz dawno zaznaczylam ,ze tesciowej nie chce w czasie i po porodzie:sorry2: Bo bede sie tylko denerwowac ,a jemu to wszystko jedno:happy2:A najlepiej zeby przyjechala ktoras z moich sióstr bo one sa juz calkiem nieszkodliwe a pomocne:tak::tak:Moja mama przyjedzie kolo 12 sierpnia na 3 tyg ...:szok::-D:tak:
Hague jak juz pisalam 3 mam kciuki:tak:

Aniu nie strasz ,ze jeszcze dwa tyg takiej pogody:szok::szok:
 
Dzień dobry! :)

Uh ja to miałam dobrze bo 100ml odciągałam a parę minut. Tryskało jak z fontanny heh. Wczoraj oglądałam filmiki jak Miśka była mniejsza i cycka łoiła :) ten czas niesamowicie ucieka. Już pomału wyrasta z tego bobaska i robi się Malutka Kumata Dziewczynka :)

Ogólnie obudziłam się z bóleeeeem głowy :) Mam nadzieję, że po kawie przejdzie.
miłego dnia dla Was :)
 
Ja tez dzis fatalnie spalam.. mam dzis tyle do zrobienia, ze chyba mnie to zestresowalo...
poza tym stresuje sie jutrzejsza praca i tym, ze nie mam wystarczajaco mleka odciagnietego.. dzis rano udalo mi sie 150 ml, ale tylko dlatego, ze cyc byl pelny po nocy.
Bede musiala dac opiekunce mleko modyfikowane :-:)-:)-:)no:

7axe7, zazdroszcze, jejku, ja to wczoraj przez godzine uciagnelam 50 ml... plakac mi sie chce.. czuje sie zmeczona i przytloczona.. a jutro jeszcze do pracy pierwszy dzien... buuu....(musze troche ppomarudzic, przeciez nie zawsze musze byc wesola ;) )
 
Ja też dziś źle spałam. Nie wiem ile razy wstawałam na siku, ale duuużo. Jak już przysnęłam, to mnie budzik obudził, żeby iść do położnej. Powiedziała, że daje małej jeszcze tydzień a potem będziemy działać, żeby ją wygonić. Potem dodała, że raczej liczy na to, że spotkamy się szybciej, niż w poniedziałek :-D.
 
reklama
Witam. ja wczoraj wyłączylam kompa i zajęłam się haftem bo musialam się na czymś wyżyć:-). Może dziś zadzwoni moja mama to ją odpowiednio ustawię do rozmowy z teściową - już my obie potrafimy;-).
Ja tez w nocy żle spalam - budzilam się prawie co godzine na siku. O 6.00 wstalam męza wyprawic do pracy i potem jak zasnęłam to ledwie słyszałam jak córka wybiera się do szkoly, a o 8.00 jak zadzwonil budzik to nie wiedzialam ani gdzie jestem ani jak się nazywam:-D
O 9.00 bylam w synem pod szkołą - w największym deszczu musieliśmy iść kawałek dalej, w głąb osiedla do autokaru. Masakra - deszcz, kurtka cala mokra, torba cięzka, jeszcze mój brzuch... Jakby nie mogli zaparkowac autokaru pod szkolą. Niby mały i nie wygodny parking, a na osiedlu bylo nie lepiej - malo brakowalo i autokar zawadziłby o drzewo...

Iskierka wspolczuje sytuacji:sorry2:Teraz ci takie nerwy nie potrzebne:no: ja mojemu juz dawno zaznaczylam ,ze tesciowej nie chce w czasie i po porodzie:sorry2: Bo bede sie tylko denerwowac ,a jemu to wszystko jedno:happy2:
Dzięki Karola. Mnie sama teściowa nie przeszkadza - przywiezie sobie krzyżówki, poogląda polską TV, posiedzi sama w ciszy w salopnie gdy ja bede chciala się polożyć. Chodzi tylko o te dzieci... Niby to chłopcy w wieku 12 i 10 lat, ale jak bedzie zimno i deszczowo to będą siedzieć kołkiem w domu i się nudzić. A jak moje dzieci będą w szkole to ci będa się nudzić podwójnie...
ja to wczoraj przez godzine uciagnelam 50 ml... plakac mi sie chce.. czuje sie zmeczona i przytloczona.. a jutro jeszcze do pracy pierwszy dzien... buuu....(musze troche ppomarudzic, przeciez nie zawsze musze byc wesola ;) )
Sencilla, nie stresuj się. Początki odciągania laktatorem zawsze sa trudne. ja kiedyś też probowałam i mialam ledwie na dnie butelki i pielęgniarki w szpitalu stwierdziły, że ja nie będę miec pokarmu. A corka jak dorwała sie do cyca to najadała się na 2-3h.
Nie zrażaj się, próbuj
 
Do góry