Axe kurcze jak ty sie tak meczysz w Holandii , to wracaj do Polski, jesli masz gdzie. Tam tez nie ma szalu z praca i z mozliwoscia kariery, ale sa chociaz znajomi i rodzina. Moze Twoje nieporozumienia z mezem sie poteguja wlasnie przez to , ze jestes tutaj nieszczesliwa... A z czasem bedziesz sie czula jeszcze gorzej, bo problemy sie beda na siebie nakladac i pewnego dnia nie wytrzymasz i pekniesz... Z kazdej sytuacji jest wyjscie tylko musicie wszystko strategicznie rozplanowac. W koncu Polska nie Bangladesz, tez mozna tam jakos zyc
A ja glodna jestem .... ehhh , a robic mi sie nic nie chce... Ide pierozka zarzucic na wode
A ja glodna jestem .... ehhh , a robic mi sie nic nie chce... Ide pierozka zarzucic na wode