reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Holandia

The Hague a ja mam na odwrót , chcialabym juz urodzić zeby wreszcie te nozki i raczki moc dotknać :) chociaz nie powiem, wrazenia nie ocenione :) mam nadzieje ze im blizej porodu tym wiecej i czesciej ;) chyba wyraźnie powoli juz mniej miejsca sie zaczyna tam robic jak sie tak wypycha;)


i jeszcze chciałam dodać, ze ciekawi mnie jak połozne to wyczuwają, pomacaja brzuch i wiedza gdzie dziecko glowke ma ułozona :) tez tak chce ;)
 
reklama
Witam serdecznie. Za oknem słoneczko, ale ogólnie chłodno dziś.... Ja się będę nudzić dzisiaj. Mąż poszedł do ogródka porobic jakieś płotki na rabarbar, bo nam szczeniak wszystko prawie juz wykopał i pogryzł, dzieci siedzą i coś rysują, a ja czekam aż mi pralka ze zmywarką skończą "prać" i potem będę się dalej nudzić...
Nie mam nawet nic do haftu, bo wszystko sie pierze.....
TheHague - co bylo do skonczenia, skończyłam, a co do sprucia to sprułam. Teraz piorę by odświeżyć, wysuszę, przeprasuję i mogę imię haftować. Krto wie, może nawet dziś:-)
ja powysylalam najblizszej rodzince w nl, przyjaciolom i niektorym blizszym znajomym. do pl tez nie wysylalam, FB wystarczyl hahahahaha :happy2:

Iskierka a bedziecie naklejac na szybe tego bociana co kuprem jest na zewnatrz, a reszta w srodku? :D :D to jest bardzo fajne i akurat odrazu wszyscy sasiedzi wiedza ze juz bobo jest na swiecie :happy2:
Ja mam całą rodzinę w PL i ewentualnie to mogłabym wysłac kartki swoim i męża rodzicom no i przyszłym chrzesnym, ale raczej nie będe tego robić. Znajomym w PL też wystarczy FB i NK, a tutaj znajomych moge policzyć na palcach jednej ręki....
A co do bociana to tak, chcę takiego powiesić bo baaaardzo mi się to podoba. No i raczej zamówię przez neta, bo nie mam takich zdolności jak ty AniuHeven:-)
ja sie załamałam ;(( nie wiem czy obecne ciężawrówki już tego doświadczyły czy nie. Powiedziano mi, że ginekologa to ja w tej ciąży nie zobacze... z Kubą to miałam 2 wizyty, na stwierdzenie ciąży... a teraz- echo terminowe robią położne :(((( w pizdu, znowu trza będzie sie polskimi usg posiłkować :D
A na co ci polskie USG???? Jesli ciąża przebiega prawidlowo, niemal książkowo to latanie do ginekologa czy jakiegokolwiek innego lekarza częsciej niż co 4 tyg, albo robienie USG raz w miesiacu nie ma najmniejszego sensu.
Jesli będzie coś nie tak to sami cie pośla do gina, ewentualnie sama możesz poprosić o taka wizytę.
Do ginekologa w NL posylaja tylko w przypadku zagrożenia ciązy. Ja byłam w ciąży 3 lata temu i zaczęłam krwawić i dostalam skieorwanie do ginekologa na USG. Teraz jestem już w 32 tygodniu ciąży i też ginekologa na oczy nie widzialam i wcale mnie to nie przeraża.
Chodze do swojego polożnika co 4 tygodnie i uważam, że to w zupełności wystarczy. Na USG byłam 3 razy i też wystarczy. Swoją drogą będąc w ciązy w PL też chodziłam do lekarza raz w miesiącu, a USG mialam też 3 razy.
I czy na skutery też trzeba mieć prawko?
Prawka tutaj nie robiłam, ale z tego co wiem na skuter też trzeba miec prawo jazdy
Ja to już czekam, aż będę mogła się zmieścić w stare ciuchy, bo obecnie noszę 3 rzeczy na krzyż :cool:.
Astrid - witaj w klubie.... Ja po ciąży długo jeszcze nie wejde w styare ciuchy. Na szczęscie nie ma ich tyle, żeby za nimi płakać. Wręcz ciągle mialam niedobór ciuchów, więc bedzie okazja kupic sobie cos nowego:-)
 
Majka też wypycha nóżki przez mój prawy bok. Najfajniejszą frajdę mam jak ona te nóżki przesuwa a ja je łapię :-D. Ostatnio też się bawimy w przybijanie piątki hehe. Już niedługo będziemy się tak bawić, bez żadnych przeszkód w postaci brzucha. M. też się lubi z nią bawić w łapani stópek, ewentualnie jeszcze mi dmucha w brzuch, tam gdzie Majka się mocno ujawnia.
 
Witajcie! a ja doskonale rozumiem CARINO i powiem wam ze z tym skierowanie do gina tez jest roznie .Ja sama jestem przykladem ,ze nawet jaka jest cos nie tak to nie posylaja do gina ,nie tak od razu.USG to jak tu robia to tez wszystkiego dokladnie nie kontroluja.Ja wiem ,ze w wiekszosci nie macie i nie mialyscie komplikacji w ciazy i uwazacie ze to co tu oferuja to wystarczy.Ja wiem ze gdyby nie wizyta w pl to bym nie wiedzial ze szyjka mi sie skraca ,nie wiedzialbym ,ze mam nieprawidlowe pzreplywy krwi w tetnicach macicznych .mi babka od usg w szpitalu w oczy powiedziala ,ze wie iz w karajach europejskich robia takie badania ale w NL nie.No a ja wam powiem ,ze to bardzo powazna sprawa ,poznalam niedawno dziewczyne ktora tutaj z tego powodu stracila dwoje dzieci w 8 m ciazy.Gdyby jej zrobili to badanie mozna by tego uniknac.Teraz za niedlogo bedzie rodzila swoje drugie dziecko ale w PL.Moj Tymek jak wiecie mial zaburzenia tetna moglo to byc spowodowane wlasnie w/w zaburzeniami ale tez i owinieciem pepowina.Jezeli ktos nie mial takiego problemu to nigdy nie zrozumie jaki to strach.CARINO trzymam kciuki za ciebie by bylo wszystko ok ,bo nawet jak cie do gina posla to co z tego on nie wiele wiecej zrobi niz polozna.Pozostaje miec wiare w pozytywne zakonczenie:-)
 
Witajcie! a ja doskonale rozumiem CARINO i powiem wam ze z tym skierowanie do gina tez jest roznie .Ja sama jestem przykladem ,ze nawet jaka jest cos nie tak to nie posylaja do gina ,nie tak od razu.USG to jak tu robia to tez wszystkiego dokladnie nie kontroluja.Ja wiem ,ze w wiekszosci nie macie i nie mialyscie komplikacji w ciazy i uwazacie ze to co tu oferuja to wystarczy.Ja wiem ze gdyby nie wizyta w pl to bym nie wiedzial ze szyjka mi sie skraca ,nie wiedzialbym ,ze mam nieprawidlowe pzreplywy krwi w tetnicach macicznych .mi babka od usg w szpitalu w oczy powiedziala ,ze wie iz w karajach europejskich robia takie badania ale w NL nie.No a ja wam powiem ,ze to bardzo powazna sprawa ,poznalam niedawno dziewczyne ktora tutaj z tego powodu stracila dwoje dzieci w 8 m ciazy.Gdyby jej zrobili to badanie mozna by tego uniknac.Teraz za niedlogo bedzie rodzila swoje drugie dziecko ale w PL.Moj Tymek jak wiecie mial zaburzenia tetna moglo to byc spowodowane wlasnie w/w zaburzeniami ale tez i owinieciem pepowina.Jezeli ktos nie mial takiego problemu to nigdy nie zrozumie jaki to strach.CARINO trzymam kciuki za ciebie by bylo wszystko ok ,bo nawet jak cie do gina posla to co z tego on nie wiele wiecej zrobi niz polozna.Pozostaje miec wiare w pozytywne zakonczenie


Ja uważam, że nie ma co straszyć dziewczyny, która jest na samym początku ciąży. Proszę, nie kierujmy tej rozmowy na tor, który wiadomo, że zakończy się kłótnią.

A takie bociany mi się strasznie podobają :-). Już się nie mogę doczekać aż wywiesimy naszego. Gdzie można kupić takiego fajnego bocianka? Widzieliśmy kiedyś w Prenatalu, ale cena była.. brrr.
 
nana19 kazdy wspolczuł Ci ze Ciebie spotkało takie cos i to jest przykre , naprawde. Ale po co odrazu każdego na poczatek straszyć i zakładać z góry ze napewno zaden ginekolog nie pomoże? kazda sytuacja jest inna , kazdy lekarz i szpital jest inny, jak przychodzi nowa dziewczyna na forum zaczerpnąc informacji to przeczyta odrazu " lepiej uciekaj do polski bo w Nl ci nawet lekarz nie pomoze" a to chyba nie na tym polega :) tak samo w pl umieraja dzieci , tak samo i tam mozna stracić dziecko... mówisz ze znasz dziewczyne która tutaj w 8 m straciła ciąze, a ja moge powiedziec ze znam wiele dziewczyn ktore tu rodziły i wszystko było w porzadku, i niektóre tez był pod opieka ginekologa....



a co do bocianów.... ja dostałam taki napis w blije doos i napewno go powiesze na okno:)

 
Ostatnia edycja:
ja mam tez jeszcze okno poobklejane :D :D a co!

nana zas zaczynasz? juz zauwazylas roznice, jak ci pisalam o mojej poloznej, widocznie ty trafilas na jakas zolze i juz! jak zwykle tylko ty narzekasz, daj juz spokoj! moja znajoma TUTAJ tez miala problemy w ciazy i trafila z miejsca pod opieke ginekologa i miala ROWNIEZ wykonany szereg badan. Ale jak zwykle u Ciebie bylo nie tak i musisz straszyc... No i jeszcze na koniec obraz sie na mnie, ze zas cos do Ciebie pisze :cool:
 
Tak tak ja wiem ,ze na tym forum to tylko mozna pisac ,ze jest cacy inne opinie sa nie mile widziane.Eh ...
 
reklama
no i jak zwykle... NIE CHODZI O TO! Mozesz pisac o wszystkim, ale nie strasz nikogo!! Bo te Twoje posty nie maja na celu informowania dziewczyn a straszenie!
 
Do góry