reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Holandia

nie wiem, Anna, co moge Ci napisac, jesli nie planujecie tu byc, :cool: to przeciez nikt nie namawia WAs do tego. Mysle jednak, ze malo ktora z nas stac by bylo na wynajmowanie nawet tutaj mieszkania za ta cene, ktora Ty placisz...:happy:Jesli Was na to stac, to czemu nie:rofl2:?
te buzki wstawia moje dziecko, wiec czasami :angry: moga nie pasowac.. haha
 
reklama
Widzisz, lepsze niz sudoku hahaha. definicja wg slownika jezyka niderlandzkiego masz tutaj, wiec interpretacja dowolna hahaha AFSCHOUWEN - WNT (Woordenboek der Nederlandsche Taal)

A pomieszkujac sobie w Egipcie, w moim miejscowym supermarkecie trafilam na pare staruszkow przy wedlinach i tak ich zagadalam, bo to miejsce nie bylo w poblizu hoteli wiec bylam ciekawa co tam robi starsza polska para. Opowiedzieli mi, jak to sprzedali mieszkanie w PL , kupili sobie w Egipcie mieszkanie , oboje sa emeryturze i spedzaja jesien zycia w Egipcie w sloncu za swoja emeryturke z PL hehe. Mysle, ze to jest nie wyjatek, bo coraz wiecej obcokrajowcow kupuje tamtejsze mieszkania, ktore sa tanie, w porownaniu z rynkiem nieruchomosci w Polsce. Czasem mozna juz mniejsze mieszkanko kupic za 50,000 dolarow w miejscowosci turystycznej. Mam rowniez kolezanke pod Kairem, ktora placi okolo 150 EUR za wynajem mieszkania z 4 sypialniami, ale tam niestety nie jest az tak atrakcyjnie jak nad morzem. P.S. jej maz zarabia tam nieco lepiej niz statystyczny polak w Polsce.. Wiec smie myslec, ze z naszym krajem jest cos nie tak .

IDE JESC! HA!
 
Ostatnia edycja:
Sencilla ja piszę o kosztach utrzymania tutaj w i PL na takim samym standardzie...i na wysokim są tutaj wyższe...Jesli chodzi o mieszkanie to mam o 46m2 więcej niżw PL no ale dlatego że chcieliśmy tyle samo pokoi co w PL a tutaj wiąże się to z większym metrażem.Kupić się nie opłacało jak na stałe nie zostajemy. Jedynym profitem, którego w Wawie nie miałam to basen i siłownia na miejscu...no ale to dodatkowo płatne.

Sencilla nadal podtrzymuje moje zdanie że Twoja najmłodsza do Twojego męża podobna(na ostatnich zdjęciach widać)

A mi się marzy domek w Toscani, Prowansji lub na Korsyce:happy:
Do Tunezji czy Egiptu to musiałabym poza sezonem jeździć.
 
Ostatnia edycja:
Korsykę zwiedziłam razem z Sardynią ale ta druga nie umywa się do francuskiej wyspy(choć też są fajne miejsca). A jedzenie na Korsyce to niebo w gębie!!!Gdzie nie poszliśmy i co nie zjedliśmy to wszystko przepyszne.
Można zobaczyć Korsykę i umrzeć!!


a teraz spadam z Tymkiem Vondelpark zwiedzać:-D
 
A nas nie stac na mieszkanko nawet za 800 e.Ogladalismy jedno ,wlasciwie to bungalow i chca 800 e + oplaty. zgadzam sie z wami w wielu kwestiach choc widze roznice w podesciu do zycia .Tutaj dzieciaki szybko ida do pracy ,sami zarabiaja na swoje ekstra wydatki ,mysla jakby sie najpredzej usamodzielnic .W polsce niestety dzieciakow uczy sie wierszykow na pamiec i innych rzeczy malo przydatnych zmiast stawiac na jezyki na rzeczy ogolnorozwojowe.W polsce wciaz ludzie zyja przeszloscia ,nauczeni ,ze panstwo ma nam wszystko dac,rodzice maja dac.Ja od dawna wiem ,ze ani rodzice ani panstwo tyko ja musze kierowac swoim zyciem.Narzekamy na rzady,nie chodzimy do wyborow, a przeciez to my odpowiadamy za te rzeczywistosc.Tutaj ludzie mniej narzekaja a wiecej robia.tez tak sobie mysle ,ze nie ma sie co dziwic ze zamykaja przedszkola ,szkoly skoro dzieci nie przybywa a tak wielu z nas zyje na emigracji.No i zgodze sie z tym,ze nasze panstwo to tez nie sprzyja zbytnio samorozwojowi czy podejmowaniu wlasnej dzialnosci gospodarczej.Z drugiej strony czy w holandii bylo by mozliwe by zdrowa kobieta w zdrowej ciazy ,bedaca nauczycielka siedziala w domu na zwolnieniu lekarskim od 20 tyg ciazy ,bo jest zmeczona.w polsce z byle powodu daja zwolnienie,dokladaja dni wolnych od pracy.tu na odwrot.Tu sie oszczedza a w polsce kazdy patrzy co by ugryzc dla siebie.
 
2400 za wynajem to chyba złote klamki w środku Nie krytykuje bo każdy robi jak uważa ale jak Wy tylko na chwilę w Holandii to po co tyle dawać za wynajem a nie dokładać do "skarpety" ? Dla "standardu życia"??? tańsze mieszkanie=szybsze odłożenie kasy=szybszy powrót do Pl
nana 3lata temu jak myslelismy o tym żeby zostać tutaj a mąż zarabiał mało to spakowałam dzieci i wróciłam do Pl Wiem jak Ci ciężko Może w innych rejnach Holandii byłoby wam lepiej? szybciej na mieszkanie socjalne?
 
aOla ale mi się nie uśmiecha tylko "odkładać do skarpety"- ja nie żyję "za karę" , po drugie to czemu mielibyśmy tutaj mieszkać w gorszym standardzie niż w PL?Żłotych klamek nie mamy:no::-p ale jakieś wymagania co do mieszkania mieliśmy. I jeszcze nasz powrót nie jest uzależniony od odłożenia kasy.To po prostu przygoda dla nas obojga(teraz trojga), awans w pracy dla mojego męża i możliwość rozwoju co wiąże się przy okazji z większymi zarobkami.My nie przyjechaliśmy tutaj centralnie dla kasy(wiem że ciężko w to uwierzyć).
Amsterdam nie jest tani, można nawet to zobaczyć po ilości Polaków mieszkających tutaj, no i jak się pojedzie "za miasto" to ceny wielu rzeczy ordazu spadają...Wczoraj byliśmy w Marken i Volendam-miejscowości turystyczne a ceny w restauracjach dużo niższe niż w Adamie.
 
Ostatnia edycja:
Anna pracowalam w Amsterdamie, moge sie z Toba zgodzic, ze miasto jest drogie, ale ja np zadowolilabym sie mieszkaniem za 1600 bez oplat , z 2 sypialniami i duzym salonem, balkonem np na westerparku, swietna okolica, pomieszkiwalam tam. Rowniez zgadzam sie, ze nie wolno zyc oszczedzajac za wszelka cene na zyciu, skoro nie trzeba. Ja mam swietny metraz , gora, dol z ogrodkiem za 380 EUR , aczkolwiek wiekszosc holendrow/obcokrajowcow, ktorych znam w Holandii nie placi takich sum za mieszkanie. Mysle, zatem , ze to jest wasz wybor osobisty, wcale nie swiadczacy o tym, ze Holandia jest droga, wg mnie jest taniocha w NL. W szczegolnosci za to, ze nie musisz placic za leki czy tez podreczniki do szkoly , ceny jedzenia w Europie sa prawie wszedzie takie same.

Polska jest wg mnie drogim krajem w stosunku do zarobkow, wiekszosci grup zawodowych i nic mnie nie przekona do powrotu do WYZYSKlandu - POlandu - czyli wspolczesnego kolchozu.

Nana mnie emigracja duzej czesci spoleczenstwa nie przekonuje do zamykania szkol, przedszkoli czy zlobkow. To sie ma nijak jedno do drugiego, skoro cala Polska trabi, ze nie ma miejsca w zlobkach czy przedszkolach, to po co sie je zamyka ? Powiem Ci po co... Zeby kobiety wpedzic do domow i uniemozliwic im budowanie kariery w tym cudownym, demokratycznym Panstwie, gdzie kobiety zarabiaja 2 razy mniej od mezczyzn. W Norwegii swietnie funkcjonuja male przedszkola, na ktore stac kazdego rodzica, z kazdej klasy spolecznej. Dlaczego zatem polskie dzieci gniezdza sie w molochach a nam sie wmawia, ze utrzymywania placowek sie nie oplaca? Polakom sie wmawia przez lata, ze my wiecznie nie jestesmy rozwinieci aby sie porownywac z reszta swiata, bo przeciez kraj zdewastowany po wojnie (? seriously? czy tylko nasz kraj mial trudna historie? ) i ludzie w to wierza!!! Ja jakiej zasadzie ? Na takiej, ze jak ja Ci bede cos powtarzac przez lata, to w koncu uwierzysz, bez samodzielnego myslenia. Tak jak Amerykanie wierza we wszystko, co zobacza w telewizji.

Ludzie nie widza, ze pod przykrywka "dynamicznie rozwijajacego sie panstwa" gnije polska kolej, polskie szkoly, polskie drogi, polskie zlobki, polskie kopalnie, a rozkradziono juz wszystko co by sie dalo na korzysc zachodnich firm, ktore chca proponowac nam prace w swoich koncernach za minimalna krajowa 1000 PLN (250 EUR).

Dziwi mnie , ze pomimo panujacych warunkow stosunkowo mlode kobiety w wieku (18-23) lat maja juz przynajmniej jedno dziecko, czasem nawet dwojke... Co tylko dodatkowo poglebia patologie w tym kraju... Ja nie chce sobie wyobrazac, co bedzie z Polska za 10 lat... Jak medialna banka i propaganda o silnej polsce prysnie...

Ale mnie to nie dotyczy, nie planuje tam zycia. Mam tylko polski paszport. I bede gotowac dzis leczo.
:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
AnnaJ007 ja cie podziwiam ze tyle placicie ale jak was stac to inna sprawa. My szczerze mowiac to nie mamy 2000 miesiecznie z samych zarobkow i jak dla mnie to podobnie jak dla nany 800 euro za czynsz to duzo.
Nana z ta ciaza to masz racje ja jak bylam w 14 tygodniu ciazy to pojechalam do PL i poszlam do ginekologa zeby mi wyjasnil dokladnie o co chodzi z przepuklina u dziecka bo Fifi mial jelitka na wierzchu i pierwsze o co zapytal lekarz to czy chce L4 tutaj polozna powiedziala ze to nie jest zaden problem i moge normalnie pracowac.
 
Do góry