Iskierka , zobacz no , magik specjalista z tego Twojego lekarza nie zebym sobie zartowala, nie watpie w jego talent ani umejetnosci i wiedze, ale tutaj czesto widze jakis kombi specjalistow chyba jestem przyzwyczajona do wschodniego stylu ;D
moze tak jest , ze pozniej pytaja, bo w sumie taka swieza ciezarna to moze nie pytaja, bo licza, ze moze sie jeszcze rozmysli, albo poroni (ironizuje) .
Anka jak wy w normalnym dniu macie smaczne polskie prawdziwki, to ja nie wiem co Ci od swieta poradzic napewno wymyslisz jakies cudo, pochwal sie potem, bo az ciekawa jestem.
robilismy dzis ogordek z Medim, on sadzi kwiaty, grabi, itd a ja stoje z zalozonymi rekoma i patrze, ( "bo przeciez mi nie wolno ")ewentualnie dryguje cala procedura, sasiadka az wyleciala na dwor popatrzec , ciekawe co sobie pomyslala widac, kto w domu rzadzi hahahaa
moj M rabie drzewo wiec sobie tu jeszcze siedze...
prawdziwki dzisiaj byly bo Karina uwielbia ten sos z ziemniakami i juz od piatku nudzila,,, a prawdziwki niepolskie sa tylko holenderskie mamy las rzut beretem i nam na sciezce rowerowe rosna wiec z racji ze tu nikt nie zbiera /z Holendrow/ my mamy zawsze full namrozone - nasuszone i jeszcze PL obdarowujemy
No wlasnie o krewetkach tez myslalam bo przepadamy oboje ...myslalam jeszcze o candeloni ......jeszcze cos mi chodzi po glowie ale musze sprawdzic w AH jeden detal...