Iskierka71
Fanka BB :)
Nie wiem co mnie dopadło... W czwartek córka wróciła kaszłąca ze szkoly, ale myślałam, że to tylko wynik zbyt wczesnego jak na tę porę roku zdejmowania kurtek (szczególnie o 7.45 i w czasie jazdy rowerem do szkoly). W piątek już jej do szkoly nie puściłam, ale i sama starałam się jej unikać. Niestety, od soboty zaczęło mnie "rozbierać" i chyba to jednsk jakać lekka grypkaIskierka, widze, ze Cie jakies przesilenie dopadlo wiosenne...
Nie, jeszcze nie. On teraz dośc poźno wraca do domu, a ja zaraz po obiedzie myknęłam pod prysznic i z laptopem pod koldrę. Jeszcze trochę czasu mamy więc jeszcze będzie okazjaIskierka i co obgadalas z mezem moj pomysl dotyczacy przewijaka?