reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Holandia

Witam o tym pieknym poranku :) nie ma to jak obudzić się i zobaczyć wpadające promienie słoneczne do pokoju, aż chce się wstawać.

Tak czytam was i czytam o tych wszystkich rzeczach które trzeba kupic i normalnie ja wymiękam. Ostatnio wziełam się za przeglądanie wózków i aż mi głowa pęka. Tyle jest tego że naprawde jakbym miała dzis kupować to nie wiem na co bym sie zdecydowała hehe Napewno skorzystam z waszych porad i zakupie wózek z kołami pompowanymi i z amortyzatorami. Cenne są wasze rany bo wczesniej nawet nie zwracałam specjalnie na to uwagi ;)

a czy sa jakieś wytyczne odnośnie materaca do łozeczka?? jakaś grubośc czy cos??? czy takie informacje dostane tez od połoznej, czy musze to sama wiedzieć??

ehhh ja znowu samotnie spędzam weekend :(
 
reklama
Madziula85 informacje nie od poloznej, tylko od kraamzorg.
Ale w ogole nie wiem po co sie tak piescicie z tym kraamzorgiem, przeciez to wasze rzeczy i wasze dziecko, a ta baba za 8 dni przestanie do was przychodzic. kupcie sobie to co wam pasuje a nie jej.

:tak::tak::tak::tak::tak:

Ja przyszly tydzien i nastepny bede w polowie samotna :D juz sie boje heheh
 
The Hague, dzieki.
A tak w ogóle to slyszałam jedna historie od kolezanki, że ponoc łozko w domu musi być na odpowiedniej wysokosci w razie gdyby porod musiał odbyc sie w domu. Musieli podkładac skrzynki pod łozko zeby je podwyzszyc. To w ogole normalne czy jakies widzimisie???

I dlaczego moja sygnatura nie działa :(:(
 
Astrid dzięki dzięki ale to nie takie łatwe :) ogólnie jest relax co nie zmienia faktu, że mój mnie ostatnio bardzo wkurza :) nie nakarmi małej - bo tego nie lubi, nie zmieni jej pampersa bo jej kupa śmierdzi, nie uśpi jej bo tv lub laptop :) wszystko Mama Mama Mama :) Dobrze, że ją kocha i się z Nią bawi. ale on wiele rzeczy nie rozumie.. i dziwne.. bo już 30 na karku.. myślałam, że chłopy w tym wieku są w wielu sprawach ogarnięci.. ale chyba się myliłam :) a najbardziej mnie wkurza fakt, że On Musi być wyspany, a ja zawsze muszę być wyspana :) mimo tego, że Miśka ma prawie rok - a jeszcze nie przesypia całych nocy :)

aaaa sory, że narzekam na mojego chłopa... ale komu mam narzekać, jak nie wam ;P
 
Madziula85 jesli chcesz rodzic w szpitalu, to nie musisz podnosic lozka, to podnoszenie to tylko dla wygody kraamzorgu, ja tego nie mialam i polozna jak byla na kontroli to nic nie mowila ze jest nisko, a kraamzorg ani razu nie byla w mojej sypialni, bo nie kontrolowala mnie.


7axe7 przewalone masz z tym swoim, nie wyobrazam sobie ze moj facet nie nakarmilby dziecka bo mu sie nie chce, czy nie zmienil pieluchy, bo kupa mu smierdzi :szok: on nawet sam sie pali do tego, zeby pomagac, nawet przychodzi sam z siebie i mowi ze chce Tomcia wykapac.. Jestem w szoku, ze Twoj sie tak zachowuje, przeciez to tez jest jego dziecko:szok::szok:
 
Ostatnia edycja:
TheHague, dzięki, troche mnie uspokoiłaś, z tym że ona też rodziła w szpitalu i mimo wszystko kazały jej babki z kraamzorgu łozko podniesc wiec zgłupiałam :) skąd miałyscie kraamzrog??? mnie połozna zapisała do wonder wereld czy jakos tak :)
 
Ja mialam kraamzorg w ktorym pracuje Polka, pani Kasia. Mama&Baby sie nazywa. Moja kolezanka miala holenderki, ale tez nie podnosila lozka i tez nikt nie mial pretensji ;)
 
Mój Janek tez dzisiaj kończy 6 miesięcy!!! Ale to zleciało:szok::-)

W dzielnicy, w której mieszkam w Amsterdamie jest sporo Japończyków i troche Rosjan. Ostatnio zauważyłam śmieszną rzecz. Japońskie kobiety jakie spotykam w sklepach, na zakupach, parkach...z wózkami, uwielbiają folie przeciwdeszczowe. I to nie ważne, czy pada, czy słońce, czy szarówka. Gdy wychodzą ze sklepu, tramwaju zaraz zakładają folię. Nie rozumiem tego. Wczoraj jedna Japonka jechała w tramwaju z 2-latką w spacerówce/parasolce....i jak miała wysiadać to rozłożyła folię i szczelnie "zamknęła" dziewczynkę jakby w kokonie. A zaznaczam nie padało! :confused: Po co????
 
reklama


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry