My tez zaliczylismy spacerek i rowerki ale w cieplym slonku...maly sie tak zaspal ze jeszcze spi a ...reszta juz w kapieli tez.. Kolacja juz byla wiec nalezy mi sie kieliszek czerwonego wina i swiece obowiazkowo...
ale cisza w domu - jak makiem zasial..
ale cisza w domu - jak makiem zasial..