reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Holandia

Dzien dobry!
wlasnie z pracy przyszlam i kawka... ach..
Iguana, co do pieluszek, to jak dzieci byly starsze i juz tak nie sikaly na zaboj to uzywalam tych tanszych, ale wczesniej, jak byly niemowlaczkami, to firmowych. Bo tez zauwazylam, ze te tansze przeciekaly.. no i raczej dobrze je zakladalam :tak::-D
poza tym jak mocniej pociagnelam rzep, to pekaly. wiec od tamtej pory kupowalam pampersy albo hugiesy w promocjach typu 1 betalen 2 halen i wychodzilo naprawde w miare niedrogo.

co do diety matki karmiacej, to w polsce uwaza sie, ze trzeba unikac produktow wzdymajacych i kakao, np. W USA natomiast jest trend wsrod poloznych, ze mozna wszystko jesc... z tego co sie zorientowalam, to tu tez..
Na szczescie moja Marys nie miala kolek, wiec nie wiem, czy cos jej szkodzilo. Tosia miala kolki przeokrutne, najpierw myslalam, ze to z powodu zlej diety, a pozniej juz miala nawet, jak nic "zlego" nie jadlam, wiec stwierdzilam, ze to po prostu jej zoladeczek i uklad trawienny musi sie przyzwyczaic.. Jedynym pokarmem, ktory zjadalam, a ktory ewidentnie jej szkodzil, bylo krowie mleko i jego przetwory.. wiec odstawilam je calkiem, sery tez, jogurty, i bylo lepiej.

Wiem, ze jak malutka bede karmic, to odstawie calkiem mleko i przetwory, wlasciwie to przetwory mi zostaly do odstawienia, bo mleka nie pije, jedynie do kawy i to kozie :-D
 
reklama
A ja wlasnie wrocilam po tygodniowym urlopie z Polski i ciezko mi sie znowu przestawic:-(

witamy z powrotem...musialo byc super skoro ci tak ciezko...:tak: ale to tez kwestia chwili!!!
Wracajac do piechuszek mi z pampersa tez czasami wyciekaja zwlaszcza przy zabkowaniu bo Viki ma starsznie rzadkie kupki hihi...no coz dotrwamy do 2 lat i sie pieluch pozbedziemy!:-D
 
hej dziewczyny
Gosia jak udało Ci się znależć bilety za 36e?
muffinek witaj z powrotem!pare dni i znowu poczujesz się zaklimatyzowana!

jeśli chodzi o pieluszki ja używam z lidla i nam odpowiadają, nie przeciekają więc dla nas ok.Któraś z Was pisała ze z Aldi są dobre, właśnie mam bliżej niż Lidl więc może i te spróbuje..:tak:

Iguana co do diety to ja przestrzegałam, poprostu zdrowo się odżywiałam,zero smażonego,dużo wody niegazowanej, czasem złakomiłam się na czekoladę ale nic się nie działo, trzeba obserwować dziecko jak reaguje jak coś nowego zjemy.
 
co do diety to ja jadlam wsio:-D ale z umiarem i czego unikalam to potraw z kapusty itp... i standardowo orzechow miodu ale bez przesady ja mi sie marzyla kanapka z czyms tam to ja zjadlam i... koperek pilam to tez maluszkowi sluzylo....:tak:
 
witam
nareszcie wieczor :tak: moj w pracy jeszcze, walczy Daanek spi a ja lezakuje
Dziewczyny a ktore pieluchy macie sprawdzone ze sa tak samo chlonne i "pojemne" jak Pampersy, bo musialm wrocic do pampkow. Uzywalam z kruidvata ale po kazdej nocy mialam wszystko do prania
Clauditka ja szukam zawsze z 2 miesiecznym wyprzedzeniem i czasami zdazaja sie okazje za 5 E. Dzisiaj zabukowalismy jeszcze bilet dla mojej mamy, przyjedzie na tydz. wiec radosc podwojna :-) a w potek przyjedzie dostawa z polskimi smakolykami w tym kolocz z makiem i serem mmmmmmmmmm juz mi slinka cieknie
 
Gosia, mniam, ale pyychotki! Ja wlasnie dzis mialam robic mako-sernik, ale cos mi motywacji zabraklo.. wlasnie sprzedalam podwojny wozek, przyjechala po niego Pani.. jakos mi sie tak nostalgicznie zrobilo...:zawstydzona/y:
 
reklama
hej...

u nas jakis pogrom...:baffled: Erni ma goraczke a poci sie jak mysz... o 19.00 jeszcze byl normalnym dzieckiem, za to Victor zwymiotowal i cale lozeczko razem z nim do zmiany...:zawstydzona/y: chyba te flegmy go tak zdusily...:-( ale to chyba lepiej ze sie ich pozbyl...

co do biletow ja tez czasami za lot do PL placilam 9.99e - nic tylko latac... a moja mama wlasnie wsiadla do busa i wraca do PL...:tak: za dwa tyg znowu bedzie z nami - moja mlodsza siostra ma zabieg chirungiczny i mama musi byc z nia....

slodkich snow... ja mam nadzieje ze juz bedziemy spac spokojnie do rana...:confused:
 
Do góry