reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Holandia

Ania, to rzeczywiscie fajny pomysl z ta raczka! Ania, nie wybierzesz sie do mnie na weekend, jak meza nie masz? hihi, zrobimy babsko-dzieciakowy weekend, co TY na to? :) pogoda ma byc super podobno.
 
reklama
Witam.
U mnie na obiada był barszcz biały a na drugie ryba-dorsz- pieczony w piekarniku z ryżem...Jutro dla odmiany będzie sandacz a pojutrze królik;)))) Jadłospis mam na cały weekend ustalony.

Co do porodu to zgodzili się na CC i nawet ginekolog dzwonił żeby nas powiadomić i dzisiaj dzwonił też anestezjolog.Dokładny termin do ustalenia, ale pewnie 7 lub 8 listopad.

anp trzymam kciuki
 
AnnaJ007, bardzo się cieszę! To super, że się udało i nawet sami zadzwonili. To teraz masz juz problem z głowy i na spokojnie możesz odliczać czas do godziny "0":tak:
W sumie to fajnie tak znać dokladny termin porodu, można sobie wszystko dokładnie przygotować...i siebie samą.


anp, pamiętam, że kiedyś pytałać o higienę części intymnych u chłopców. Dopytałam o to dzisiaj w CB. Powiedziali mi, że nawet do 5-go roku życia powinno się myć tylko to co widać, nic nie odciągać.
A tak na marginesie to trzymam mocno kciuki za Ciebie razem z dziewczynami!

U mnie obiadki od czasu pojawienia się Maluszka są oczywiście zdrowe, ale raczej proste i co najważniejsze...szybkie. Dzisiaj np. była kasza i kawałek cielęcinki.
 
Ostatnia edycja:
Witam Was po tygodniowym urlopie w PL:tak:
Aniu my tez pangi nie jadamy, Panga jest niezdrowa :no::no:
Sencilla śliczne foteczki:tak::-)
Dziewczyny ratujcie, co na chrypę :confused::confused::confused: Nie mogę z siebie słowa wydobyć, płukałam gardło woda z sola, piłam sok z ananasa i rożne cuda stosowałam :-( Nie jestem przeziębiona, ale mam taka chrypę, ze moj własny maz mnie nie rozumie co do niego mowie :rofl2: i drapie mnie w gardle. Pewnie nabawiłam sie zapalenia krtani :szok::-(
 
Witam Was po tygodniowym urlopie w PL:tak:
Aniu my tez pangi nie jadamy, Panga jest niezdrowa :no::no:
Sencilla śliczne foteczki:tak::-)
Dziewczyny ratujcie, co na chrypę :confused::confused::confused: Nie mogę z siebie słowa wydobyć, płukałam gardło woda z sola, piłam sok z ananasa i rożne cuda stosowałam :-( Nie jestem przeziębiona, ale mam taka chrypę, ze moj własny maz mnie nie rozumie co do niego mowie :rofl2: i drapie mnie w gardle. Pewnie nabawiłam sie zapalenia krtani :szok::-(

Anetko a co za exam zdalas? ja na gardlo mam syrop z mniszka lekarskiego - moj M robil latem:-D
 
a ja już po gołąbkach, wyszły pyszne:)
ale czemu piszecie że panga jest niezdrowa? czy ja o czymś nie wiem?

anna to super że w końcu się wyjaśniło, teraz tylko zostało wyczekiwanie.
aneta ja nie wiem co na chrypę...może to coś poważnego jak tak szybko nie przechodzi?a próbowałaś np syropu z cebuli> albo strepsils na gardło?
 
a ja już po gołąbkach, wyszły pyszne:)
ale czemu piszecie że panga jest niezdrowa? czy ja o czymś nie wiem?

anna to super że w końcu się wyjaśniło, teraz tylko zostało wyczekiwanie.
aneta ja nie wiem co na chrypę...może to coś poważnego jak tak szybko nie przechodzi?a próbowałaś np syropu z cebuli> albo strepsils na gardło?

No ja tez wlasnie chcialabym sie dowiedziec chociaz przyznam sie szczerze pangi nie jadam bo moj M to kustosz ryb i wedkarz ale...strasznie mnie ciekawi...:confused::confused:
 
dobry wieczor,
ja dzis dlugi dzien.. padam z nog. u nas byl losos swiezy pieczony, ziemniaczki i mieszanka warzyw z woka.

o pandze to sie kiedys naczytalam tyle, ze teraz w zyciu tego do ust nie wezme ;)
ostatnio bylismy u znajomych na kolacji i byla panga.. aaa!! ratunku. musialam jakos przemycac z mojego talerza mezowi, bo sie poswiecil i zjadl :-D

prosze bardzo:
Pojawiają się doniesienia[SUP][potrzebne źródło][/SUP], że sum rekini sprzedawany w Europie do celów konsumpcyjnych, pochodzący z hodowli w Wietnamie, może być szkodliwy dla zdrowia. Szczególnie nie powinny go spożywać kobiety w ciąży, ponieważ aby ryby rozmnażały się w sztucznych warunkach podawany jest im hormon gonadotropina kosmówkowa. Doniesienia te nie są potwierdzone naukowo. Filety z pangi poddawane są, podobnie jak inne filety rybne, nadmiernemu glazurowaniu (pokrywaniu warstwą lodu)[SUP][potrzebne źródło][/SUP]. Za pomocą specjalnych technik (nastrzykiwania, traktowanie wielocukrami) zwiększana jest też objętość wody wewnątrz filetów z pangi[SUP][potrzebne źródło][/SUP].
W opinii Fundacji Programów Pomocy dla Rolnictwa FAPA wartość odżywcza tych ryb budzi zastrzeżenia naukowców, ze względu na metody hodowlane stosowane w produkcji (duże zagęszczenie ryb w często zanieczyszczonych akwenach, stosowanie w hodowli antybiotyków, środków bakteriobójczych, hormonów itp.). Poza tym mięso pangi, w porównaniu z rybami morskimi, czy karpiem i pstrągiem, zawiera minimalne ilości cenionych przez dietetyków składników[SUP][2][/SUP]. W tym samym opracowaniu stwierdzono, że spadek cen filetów suma rekiniego spowodowany jest obniżeniem jakości oferowanego surowca.
Mięso suma rekiniego charakteryzuje się niską zawartością niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych i witaminy E. Suma kwasów EPA i DHA (omega-3) w 100 g mięsa tej ryby wynosi 0,05 g[SUP][3][/SUP], a witaminy E 0,11 mg/kg masy ciała[SUP][2][/SUP].



PANGA - niezdrowa ??? - Warszawa - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl

i tu jeszcze ktos pisze:

Panga jest hodowana w najbrudniejszych rzekach Wietnamu. Wyczytałam w pewnej gazecie, że są one przenoszone do specjalnie przygotowanych stawów, wstrzykują im hormony pobierane od kobiet w zaawansowanej ciąży (z moczu).Ryby te są zagęszczone w takich ilościach w stawach w jakich żaden inny gatunek by nie wytrzymał. Wygląda to tak jak by było więcej ryb niż wody. Życzę smacznego wielbicielom pangi ;)


ten mocz mnie rozwalil...
 
Ostatnia edycja:
reklama
dobry wieczor,
ja dzis dlugi dzien.. padam z nog. u nas byl losos swiezy pieczony, ziemniaczki i mieszanka warzyw z woka.

o pandze to sie kiedys naczytalam tyle, ze teraz w zyciu tego do ust nie wezme ;)
ostatnio bylismy u znajomych na kolacji i byla panga.. aaa!! ratunku. musialam jakos przemycac z mojego talerza mezowi, bo sie poswiecil i zjadl :-D

prosze bardzo:
Pojawiają się doniesienia[SUP][potrzebne źródło][/SUP], że sum rekini sprzedawany w Europie do celów konsumpcyjnych, pochodzący z hodowli w Wietnamie, może być szkodliwy dla zdrowia. Szczególnie nie powinny go spożywać kobiety w ciąży, ponieważ aby ryby rozmnażały się w sztucznych warunkach podawany jest im hormon gonadotropina kosmówkowa. Doniesienia te nie są potwierdzone naukowo. Filety z pangi poddawane są, podobnie jak inne filety rybne, nadmiernemu glazurowaniu (pokrywaniu warstwą lodu)[SUP][potrzebne źródło][/SUP]. Za pomocą specjalnych technik (nastrzykiwania, traktowanie wielocukrami) zwiększana jest też objętość wody wewnątrz filetów z pangi[SUP][potrzebne źródło][/SUP].
W opinii Fundacji Programów Pomocy dla Rolnictwa FAPA wartość odżywcza tych ryb budzi zastrzeżenia naukowców, ze względu na metody hodowlane stosowane w produkcji (duże zagęszczenie ryb w często zanieczyszczonych akwenach, stosowanie w hodowli antybiotyków, środków bakteriobójczych, hormonów itp.). Poza tym mięso pangi, w porównaniu z rybami morskimi, czy karpiem i pstrągiem, zawiera minimalne ilości cenionych przez dietetyków składników[SUP][2][/SUP]. W tym samym opracowaniu stwierdzono, że spadek cen filetów suma rekiniego spowodowany jest obniżeniem jakości oferowanego surowca.
Mięso suma rekiniego charakteryzuje się niską zawartością niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych i witaminy E. Suma kwasów EPA i DHA (omega-3) w 100 g mięsa tej ryby wynosi 0,05 g[SUP][3][/SUP], a witaminy E 0,11 mg/kg masy ciała[SUP][2][/SUP].



PANGA - niezdrowa ??? - Warszawa - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl

i tu jeszcze ktos pisze:

Panga jest hodowana w najbrudniejszych rzekach Wietnamu. Wyczytałam w pewnej gazecie, że są one przenoszone do specjalnie przygotowanych stawów, wstrzykują im hormony pobierane od kobiet w zaawansowanej ciąży (z moczu).Ryby te są zagęszczone w takich ilościach w stawach w jakich żaden inny gatunek by nie wytrzymał. Wygląda to tak jak by było więcej ryb niż wody. Życzę smacznego wielbicielom pangi ;)


ten mocz mnie rozwalil...
:szok::confused:

A tak wogole dzien dobry!:-D
 
Do góry