reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Holandia

witamy
my pieluche w dzien pozegnalusmy na zawsze w wieku 2 lat i 3 msc ( moze pozno ale skutecznie ) a w nocy w wieku 3 lat i od tego czasu moze ze 4 razy sie zdarzylo siku do lozka ale do dzis ma tyle podkladek pod pupa ze materaz zawsze suchy ufff
co do CB i innych instytucji to szok mam dosc !! tak sie doczepili ze Mikolaj nie gada za duzo po holendersku ze masakra , warjata z niego zrobia albo do szkoly specjalnej go wysla juz niewiem, zaczelo sie od CB wlasnie i teraz przychodza pisma od psychologow z przedszkola z integracji...... cos tam nie pamietam nazwy i uwzisli sie na niego! jak rok temu chcialam chodzic do logopedy to gadali ze nieeee bo on zacznie mowic , ma 2 jezyki do nauki i dlatego mu tak ciezko a teraz ze od wrzesnia ma isc juz do szkoly to warjactwo...ale jestem zla na nich godz siedzalam dzis w przedszkolu z pania i wypisywala papiery ...........uff szkoda gadac!!
 
reklama
No właśnie, jak jest u was z językami w domu? Rozmawiacie po polsku? Ja mam męża Polaka więc u nas tylko po polsku się rozmawia, moja starsza (10 lat) woli mówić po holendersku chociaż mieszkamy tu dopiero dwa lata razem (mąż od 16 roku życia). Trochę się martwię, że Maja i jeszcze nienarodzony Maksiu będą mieć z tego powodu problemy z holenderskim...
 
a gdzie kupie taki? Bo problem tkwi w tym, ze maly nie chce jesc za bardzo kaszek na mleku, wszelkich melkpap itd... Jedynie avonapje mu smakowalo, ale co kilka dni biegalismy do sklepu, wiec przeszlam na modyfikowane z AH. Pije dosc dobrze, ale chcialabym, zeby po wieczornej butli mial wiecej w zoladku niz samo mlesio. Kaszka na wieczor nie przejdzie... ;/;/;/

mumia, my mowimy po polsku. maz jest tutaj od 5 lat, ja ponad 2. Kuby chrzestny jest Holendrem wiec on mowi do niego po holendersku.
Jednak kiedy pojdzie do żłobka, bedzie musial sie troszkę poprzestawiać :)

u nas w CB nie ma problemow. Nawet pytali jak mowimy do malego i nam powiedzieli, zebysmy sie nie martwili, bo w zlobku bedzie sluchal i wystarczy. A do holenderskiej szkoly od razu isc nie musi. moze pojsc dla dzieci obcojezycznych.
 
Ostatnia edycja:
Witam....

U nas słonko wygląda nie śmiało....:szok::-):-):-):-)

Agnes super masz z tą małą - GRATKI!

Carinio kleik ryżowy to też w AH razem z tymi innymi z BAMBIX:tak: vanaf4 maanden RIJSTEBLOEM "mijn eerste papje" / ja myslałam że już też przetestowlaś:eek:/

Mumia u nas w domu obowiązuje POLSKI :-) pani ze szkoły powiedziała że dziecko cały dzień przebywa w holenderskim świeci /szkoła- żlobek, sklep, plac zabaw/ i zawsze słyszy ten język wiec sie go szybko uczy... a w domu powinno mieć to POCZUCIE BEZPIECZEŃSTWA i MOŻLIWOŚĆ ROZMAWIANIA w języku jakim sie potrafi wysłowić dobrze np;jak ma problem jakiś albo czego sie boi...
Moja Karina nie potrafiła by jeszcze tak precyzyjnie powiedziec czegoś po hol jak po polsku...:rofl2:pomimo że nie ma problemu z językiem i dobrze sobie radzi...:tak:

A to moi ASTROMAUCI... babcia kostiumy do 22.00 szyła... ale warto było bo dzieciaki bardzo dumne w szkole były że maja taką babcie!:tak::tak::tak:
 

Załączniki

  • DSCF4963.jpg
    DSCF4963.jpg
    43 KB · Wyświetleń: 36
  • DSCF4962.jpg
    DSCF4962.jpg
    52,4 KB · Wyświetleń: 34
  • DSCF4964.jpg
    DSCF4964.jpg
    47,7 KB · Wyświetleń: 35
Witam,
wy googlowałam sobie thuiszorg i zadzwoniłam, Pani poprosiła mnie, abym wysłała do nich CV w języku holenderskim, po ok miesiącu się odezwali czy nadal jestem zainteresowana pracą i czy mam ochotę przyjść na rozmowę kwalifikacyjną. Na rozmowie takiej jeszcze nie byłam, trwała 1,5h i wyszłam ze strasznym bólem głowy ze stresu :-D:-D Czułam się jak na jakimś egzaminie, miałam różne sytuacje i musiałam odpowiadać na pytania, omówiliśmy cały segregator związany z opieką osób starszych itp Mam teraz szkolenie w sobotę zaczynam o 7:45 :szok::szok::szok: pielęgniarka będzie mnie oceniać jak sobie radzę u pacjenta. Mam ich 6 i to są zupełnie nowi dla mnie pacjenci, nigdy u nich nie byłam i strasznie się stresuję:szok:
Trzymajcie kciuki!!!

My mówimy w domu po polsku i już teraz widzę, że nasze dzieci mają problem z tym językiem. Niko mówi nie poprawnie, źle odmienia mimo, że za każdym razem go poprawiam. Mówi np "mamo o te DWA książki pytałaś?" albo "Gdzie jest mój pen?" "Mamo dzisiaj jest vrijdag?" albo "Dzisiaj moja vriendin miała verjaardag i dostałem taki cadeautje" Często Nikodem rozmawia ze mną i nagle w połowie zdania mówi "nie wiem jak to powiedzieć",wtedy kończy zdanie po holendersku.

Oliwier natomiast czasem mówi takim masłom maślanym, że ja sama nie wiem co on mówi :no:, ale rzadziej miesza języki. Często tak "głupkuje" i używa wyrazów których nie ma, coś usłyszy, przekręci i dlatego zaś jest masło maślane:-D \
W CB raz odpowiadał po PL raz po NL i Pani też mu nie zaliczyła, mimo, że ja mówiłam, że po pl odpowiada dobrze.
Zauważyłam również, że po weekendzie nasze dzieci lepiej mówią po polsku, mniej mieszają języki. Z polskimi przyjaciółmi Niko rozmawia po holendersku, bo jak twierdzi tak mu łatwiej. Od września Nikodem pójdzie raz w tyg do polskiej szkoły:tak:

Aniu super Kosmonauci:tak::tak::tak:
 
Ostatnia edycja:
Anetko chce ci powiedzieć że właśnie dostałam meila z thuisorgu że odezwią sie do mnie w sprawie rozmowy /bo cv i list im już przedtem wysłałam/:tak:
Bardzo sie cieszę - chociaż boje sie zapeszyć...a co tam jupi! :-D nawet takie rzeczy mnie cieszą a jak nie ta to inna praca sie znajdzie...;-)


pa...
 
reklama
Aneta, masz fajnie, że masz polską szkołę w okolicy bo na mojej wiosce :) i w okolicy nie uświadczysz...

Dziewczyny, a co to jest to całe CB? Mieszkam tu dwa lata ale jeszcze się z tym nie spotkałam, domyślam się, że to jakaś przychodnia? Ja z młodszą chodzę do GGD - przychodnia dla dzieci. A może to coś innego?
 
Do góry