Aneta, masz fajnie, że masz polską szkołę w okolicy bo na mojej wiosce i w okolicy nie uświadczysz...
Dziewczyny, a co to jest to całe CB? Mieszkam tu dwa lata ale jeszcze się z tym nie spotkałam, domyślam się, że to jakaś przychodnia? Ja z młodszą chodzę do GGD - przychodnia dla dzieci. A może to coś innego?
CB to "consultatiebureau" czyli przychodnia dla dzieci jak pewnie twoja - szczepienie, ważenie i ...doradztwo jak karmić swojego malucha!:-)
Dziękujemy za komplementy....
Ja do polskiej szkoły ich nie wysyłam bo moi tak klepią po polsku że im sie buzia nie zamyka- ładnie mówią i mają bogate słownictwo...o ten język sie akurat tak nie matwie bo i kontakt z polskimi dziećmi mają...
Jedyne co bym chciała wprowadzić im to ;-)religie przykościele w każdy piątek ale to ciężko zrobić przy moim M bo on powroty ma nieregularne a lekcje o 19.00 są ...no i Victor nie ma z kim zostać a nie chce mi sie go ciągać!