reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Holandia

reklama
Dzień dobry!

U nas dalej pada, od piątku jak prysznic...:eek: Pozrywało mosty... przerażenie!
A my dziś do babci sie wybieramy nie wiem czy dojade!!!

Miłego dnia...
 
Dzień dobry

Aniu a jak Andrychów?

My dziś wstaliśmy o 8 ,nie pamiętam kiedy tak wczas wtałam:-):tak:No chyba ,że do pracy...
 
Anno a cóż tak?

Nasza miejscowość już cała zalana:no::no::no::no: Stawy i jeziorka przebrało:no::-(Rzeki wylały do tego w sąsiedniej wsi wały przewało:no: Jedna wielka woda ,ludzi ewakuują stale,na szczęście my mieszkamy na górce i jeszcze nie jest zle (odpukać)-tylko woda w piwnicy. Już są prawie odcięci od świata a mama i siostra w pracy:szok::szok: U mojej cioci woda już pod garażem:-(Inni mają wode do parapetów:no:Na boisku piłkarskim 30 cm wody:szok: A tu ma jeszcze padać do wtorku:szok::szok:
 
Hej,
ja mam dziś wolne :tak::-):-):-) i pogoda piękna od samego rana:-):tak:
Natka Ogromne Gratulacje :tak::tak::tak:
Aniu aż tak straszna pogoda jest w PL:szok::confused:
Karola :szok::szok::szok::-( Kurcze w moim regionie też brzydka pogoda, ale nie jest tak strasznie :no: Moja mama mieszka na samej górce (raczej nie zaleje), ale teściowa mieszka w dołku.
My wczoraj kupiliśmy jeszcze jedną kozę, więc zrobiliśmy sobie wycieczkę rowerową:tak: Kupiłam ten fotelik na przód do 15kg bo chciałam mieć Oliwierka na oku, ale niestety on jest za duży i chyba będę musiała kupić nowy na tył :cool: Straciłam 15e:baffled:

Dziś rano odwiedziłam kumpelę, bo przyleciała z urlopu z PL, teraz poplotkowałam z mamą przez telefon i chyba puszę podnieść wreszcie tyłek i iść coś do gara wrzucić :cool2::tak:

Mam małe pytanko dziewczyny... gdy kogoś poznaję przedstawiam się "Ik ben Aneta", ktoś odpowiada np Franek i chcę powiedzieć "miło mi" albo "miło mi Cię poznać" - jak to powiedzieć po niderlandzku:confused: :confused::confused:
 
Ostatnia edycja:
Hej...

Karola to prawda POWÓDŹ JEDNYM SŁOWEM...:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Wróciłam ledwo od babci bo mosty zamykają taka woda w Andrychowie!:szok:
Taka woda idzie w bałwanach i brudna :dry: ledwo co zmieściła sie jeszcze pod mostem na drodze do Targanic może 10 cm różnicy było...:eek:
Widziałam dużo domów zalanych,podwórka, działki itp...
Masakra....

Moja babcia na górach mieszka ale piwnice jej zalało i woda w studni wypływa...

U mnie na razie spokój bo my z daleka od rzeki mieszkamy...:tak:

Idę coś przekąsić...
 
Dzwonili do mnie ze szkoły, abym przyjechała po Nikusia bo go głowa boli. Ja wchodzę, a Niko ma 1/3 głowy we krwi:szok::szok::szok::-:)-:)-( Gałąź z drzewa na głowę mu spadła :szok::szok::szok: Niko mówi, że nie wie co się stało, bo nie pamięta:szok:, zachowuje się teraz normalnie, mówi, że go głowa troszeczkę boli:-:)-(, ale w szkole mówili, że nie trzeba jechać do lekarza:no: Mam nadzieję, że się nic nie będzie działo :no:
 
Anetko ty to zawsze masz jakieś przeboje....:eek: Mam nadzieje że nic mu nie bedzie ale warto by było odwiedzić lekarza w szpitalu tak dla kontroli...

Z drugiej strony jak to mu gałąż na głowe spadła i ....:szok: Nie potrafie sobie tego wyobrazić....
 
reklama
Wyszłam z pod prysznica i zaraz szykuje się do szkoły :tak:
Aniu ja też nie potrafię sobie tego wyobrazić :no: Myślę, że szkoła nie kazała iść do lekarza, bo boją się konsekwencji. Uważam, że ta gałąź od tak nie spadła:no: musiałaby naderwana, ale pewnie nikt tego nie kontrolował :no: Po Nikusia ranie na głowie widać, że wcale mała nie była :no: Nawet nie chcę myśleć co by było gdyby podniósł głowę trochę wyżej albo nos złamany, albo oko uszkodzone... :wściekła/y::wściekła/y:
Trudno stało się i afery robić nie będę, ale mam nadzieje, że od dziś będą to kontrolować na bieżąco :confused: Wychowawczyni jutro tylko zwrócę uwagę, że bardzo proszę, aby skontrolowali wszystkie drzewa w pobliżu szkoły :tak:
 
Do góry