reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Holandia

Aniu ja już własnie piję kawusie :-):-):-)nie spimy od 7 :szok::szok::szok:mój mały rano teraz wcześnie wstaje może dlatego że tutaj od rana świeci słońce bo jak jest pochmurno w niedziele to wstał pózniej :tak::tak::tak:gdzie te czasy z Holandii godz 9 :-):-)a nie raz i pózniej :-):-):-)a mamusia razem z nim:-D:-D:-D
Anetko biedny maluszek taki mały a się musi męczyć:tak:
teraz mykam jakieś pranko nastawić:tak::tak::tak:
 
reklama
Dzen doberek
Anetko zdrowka zycze dla Nikosia ,biedaczek maly:eek:Moze juz teraz bedzie lepiej:happy:
Ania milej pracy:tak:
Agnes my dzis wstalismy o 8 to i tak dlugo na .Chodz zdarzy sie ,ze wstaje kolo 10 ale to rzadko:tak:
My jemy sniadanko a pozniej kawka...
 
Dzien dobry mamusie piszecie tyle wieczorem,ze ja zanim doczytam to watki gubie.

Agasta na basen to ja bym sie z checia wybrala,ale boje sie ze woda z brzegow wystapi jak do niego wejde.Brzuch dalej rosnie :szok::szok::szok: mam uczucie jakbym miala ze moment peknac

O zabkowaniu nie mam (jeszcze) zielonego pojecia wiec sie nie wypowiadam.
Na taki wspolny piknik tez bym sie pisala tylko nie wiem do kiedy bede w stanie sie samodzielnie poruszac :-)
Buciki ladne,mi bardziej przypadly do gustu te pierwsze.
Dzieciaczki przesypiajcie noce bo mamy takie zmeczone dlugo nie pociagna.

Ann ja jak narazie nie moge narzekac bo oprocz tego,ze musze sie przyzwyczaic do wiekszego ciezaru to nic mi nie doleg (zebym tylko nie zapeszyla)
Sama chodze na zakupy i tylko ciezsze rzeczy typu napoje czy 5kg ziemniakow trzeba za mna nosic.W domu tez wszystko na mojej glowie bo reszta pracuje.Moj P pomaga glownie jak trzeba cos masywnego przeniesc itd.ale wyrecza mnie we wszystkim czego nie zrobie jak go nie ma i o co poprosze.Ostatnio szybciej sie mecze i czesc obowiazkow zostawiam na weekend kiedy pomocne rece w sa poblizu.Wczoraj nawet moje kochanie zaproponowalo mycie okien bo od kilku tygodni narzekam ze juz na nie patrzec nie moge.A moze dzisaj sie tym zajme???

A tymczasem zamiast brac sie za robote to krzeslo przy kompie wysiaduje :-D
Ide do garow bo tam cala gora naczyn po sniadaniu moich rannych ptaszkow.
Do potem
 
Dzień dobry.
U nas była w miare spokojna noc.
O 4 Claudusia się zbudziła i był mały horror, krzyk, pisk, płacz i zgrzytanie zębów. Rączki pchała tylko do buzi a to jeszcze bardziej ją drażniło. No i miała gorączkę.
Za nic w świecie nie dało jej się uspokoić, nie chciała leżeć, siedzieć, na rękach, na kolanach, nic. Po wielu trudach udało mi się zaaplikować jej czopka, bo skubana za każdym razem siłą mięsni odbytniczych wypychała go na zawnątrz.
Wzięłam ją do siebie do łóżka i tuliłam ją i głaskałam tak długo az wkońcu zasnęła. No i tak około 6 udało nam sie zasnąć, pospałyśmy do 8.
Teraz już jest znacznie lepiej - nie wiem czy czopek jeszcze działa czy poprostu juz jej troszkę przeszło.
W każdym badź razie wypiła mleczko, leży sobie w łóżeczku i się bawi. Do tego gada jak najęta :-D
Oczywiście co chwilę wsadza fo buźki palce i sprawdza ostrość ząbków:-) od czasu do czasu piszcząc z zaskoczenia co tam jej wyrosło :-D Mam nadzieję, że juz jest po wszystkim...

A ja popijam kawkę zbożową zmlekiem i wcinam brązowy chlebek z kremowym serkiem ze szczipiorkiem firmy Turek :tak:

Koleżance z pracy w przeciągu 1 tyg urodziło się dwóch wnuków :szok: Jeden 14 a drugi wczoraj :-D

Claudusia właśnie zasnęła...
 
Ostatnia edycja:
Ja chyba dolaczylam do dzieci zabkujacych:tak::-DMnie tez wyrzyna sie zab ale madrosci :-D:-D:tak:bo cos dziaslo mnie boli:baffled::crazy: A michalek dzis strasznie marudny:eek: Idziemy sie przejsc a pozniej maly do spania:tak:
Agasta biedna Claudia juz powinno byc lepiej jak sie wybily:tak:
Czarna s - ja tez do samego monca tylam sprawna ,ale to zalezy od organizmu:tak:Moja znajoma od 4 mies musiala lezeci sie nie przemeczac:tak:
 
wszytkim zabkujacym, gratulacje i cierpliwosci.

my wlasnie wrocilismy z CB. wszystko w porzadku, moje male rosna jak na drozdzach.

baby nr 1 wazy 7230 i mierzy 66.5 cm

baby nr 2 7470 i 67.5 cm

mam nadzieje, ze wszystkie goraczkujace dzieci beda niedlugo zdrowe.
 
reklama
Robale musisz posuzkać ośrodek położnych w swojej okolicy i tam zawsze jest przynajmniej jedna pani od usg
 
Do góry