Grudzień 2019/styczeń 2020

[bleucoco]

Hej! Jak tam u Was? Mnie dziś zaczęły boleć piersi i plecy, zrobiłam się jakaś płaczliwa i drażliwa Temperatura 37.3 - już ponad dwa tygodnie jest podwyższona, więc nie zanosi się na okres. Jutro powtórzę betę! Jak wyjdzie negatywnie to wdrażam nowe leczenie od pani doktor i pozostaje wywołanie w tym cyklu miesiączki progesteronem

 

[Sandra94]

Cześć dziewczyny, jestem nowa na forum, szukam jakiegoś wątku dla siebie, postanowiłam, że na razie przycapnę tutaj.

Mam 24 lata (jeszcze) i parę miesięcy temu postanowiliśmy z narzeczonym, że rozpoczniemy starania o nasze pierwsze dziecko na wiosnę. Możliwe, że cykl kwietniowy będzie tym pierwszym, choć przyznaję, że mam pewne obawy.

Tabletki antykoncepcyjne odstawiłam w grudniu, okres mam regularny co 28 dni. Zbadałam tarczycę, cały pakiet. Wszystko w porządku, chociaż TSH (2.39) delikatnie zawyżone jak dla staraczki, jednak słyszałam, że może nie być problemem jeśli nie ma się problemów z tarczycą.

Mam nadzieję, że będziemy mogły się tu dzielić obawami i przemyśleniami oraz wsparciem.

 

[Paulina_1982]

Cześć. Ja się specjalnie nie starałam bo od lat nic nie wychodzi. Więc czemu miałoby się teraz udać? Ale brykanko było wtedy kiedy trzeba.
Od owulacji bolały mnie jajniki. Do tego mega wzdęcia.
Teraz jajniki się uspokoiły to czuje się jak na @. Pryszcze w ilości przemysłowej.
Dziś wodnista wydzielina w dużych ilościach. Podpaska mokra.
Do terminu @ jeszcze około tygodnia.

Zobaczymy.
Na razie test negatywny (tak, wiem że wcześnie ale nie mogłam się powstrzymac).
Jeśliby się udało to termin według OM wyjdzie 28.12.

 

[Amur]

Cześć dziewczyny, jestem nowa na forum, szukam jakiegoś wątku dla siebie, postanowiłam, że na razie przycapnę tutaj.

Mam 24 lata (jeszcze) i parę miesięcy temu postanowiliśmy z narzeczonym, że rozpoczniemy starania o nasze pierwsze dziecko na wiosnę. Możliwe, że cykl kwietniowy będzie tym pierwszym, choć przyznaję, że mam pewne obawy.

Tabletki antykoncepcyjne odstawiłam w grudniu, okres mam regularny co 28 dni. Zbadałam tarczycę, cały pakiet. Wszystko w porządku, chociaż TSH (2.39) delikatnie zawyżone jak dla staraczki, jednak słyszałam, że może nie być problemem jeśli nie ma się problemów z tarczycą.

Mam nadzieję, że będziemy mogły się tu dzielić obawami i przemyśleniami oraz wsparciem.

Moj gin mowil ze badania hormonow musza vyc wykonane co najmniej po 3mies po odstawieniu anty. Inaczej np progesteron itp moze byc zafalszowany. 3mam kciuki!

 

[Amur]

Cześć. Ja się specjalnie nie starałam bo od lat nic nie wychodzi. Więc czemu miałoby się teraz udać? Ale brykanko było wtedy kiedy trzeba.
Od owulacji bolały mnie jajniki. Do tego mega wzdęcia.
Teraz jajniki się uspokoiły to czuje się jak na @. Pryszcze w ilości przemysłowej.
Dziś wodnista wydzielina w dużych ilościach. Podpaska mokra.
Do terminu @ jeszcze około tygodnia.

Zobaczymy.
Na razie test negatywny (tak, wiem że wcześnie ale nie mogłam się powstrzymac).
Jeśliby się udało to termin według OM wyjdzie 28.12.

3mam kciuki!

 

[Amur]

Hej! Jak tam u Was? Mnie dziś zaczęły boleć piersi i plecy, zrobiłam się jakaś płaczliwa i drażliwa Temperatura 37.3 - już ponad dwa tygodnie jest podwyższona, więc nie zanosi się na okres. Jutro powtórzę betę! Jak wyjdzie negatywnie to wdrażam nowe leczenie od pani doktor i pozostaje wywołanie w tym cyklu miesiączki progesteronem

Hej i co tam u Ciebie? Wszystko w porzadku?

 

[Amur]

Ja mam jutro termin @. Od wczoraj bola mnie pachwiny jest to uciazliwe np przy siedzeniu. Takie srednie bole jajnikow, wzdecia i rozdraznienie. Syfkow brak jak zwykle przed @ takze czekam... oby nie przyszla. W niedz. Test neg. Jezeli nie przyjdzie jutro w czw jade na bete [emoji4][emoji173][emoji173][emoji173][emoji106] 3majcie kciuki!

 

[Amur]

Nooo i starsznie ociazale, bolace piersi az nie moglam sie doczekac zeby zdjac biustonosz. Szyjka wysoko zamknieta

 

[Paulina_1982]

Szyjka nisko i rozpulchniona. Czyli jednak ustawia się już na @
(zwykle mam tak na kilka dni przed @)
Do terminu @ równo 7 dni, ale chyba przyjdzie wcześniej. Podbrzusze napiernicza nieźle.

 

[brak..wyobraźni]

Hej! Jak tam u Was? Mnie dziś zaczęły boleć piersi i plecy, zrobiłam się jakaś płaczliwa i drażliwa Temperatura 37.3 - już ponad dwa tygodnie jest podwyższona, więc nie zanosi się na okres. Jutro powtórzę betę! Jak wyjdzie negatywnie to wdrażam nowe leczenie od pani doktor i pozostaje wywołanie w tym cyklu miesiączki progesteronem

Jak u Ciebie ?
Będzie dzidzi ?