GRATULACJE! Zazdroszczę, czeka Cię teraz piękny czas
Ja właśnie wróciłam od ginekologa. Dowiedziałam się, że mam macicę w tyłozgięciu i dziwię się, że wcześniej nikt mi o tym nie powiedział.
Lekarz nie wyjaśnił mi z czego mogą wynikać moje objawy, ale że co do zasady betaHCG powinna być podwyższona. Możliwe, że zarodek był martwy albo że to wszystko wynika z PCOS.
W piątek mam powtórzyć betaHCG a jak będzie negatywne, to ułożyła mi już program leczenia tak żeby był nastawiony na ciążę. Zwiększyła dawkę metforminy i mam na stałe przyjmować progesteron od 18 dc przez 10 dni.
Jestem dobrej myśli chociażby przez tę modyfikację leczenia

W końcu przecież musi się udać