reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2019/styczeń 2020

No ja nie mam śluzu plodnego. Cały cykl mam przezroczysty i lejacy się śluz. Gin z Pl uznał że to jest normalne. Zobaczymy czy mi pomoże. No i zobaczymy co mój Endo na to powie i mój ginekolog.
 
reklama
Możliwe kochana że w tym nie. Ale może castagnus pomoże mi uregulować cykle wpłynie dobrze na zaburzenia hormonalne i owulacje A jak zajde w ciążę to się nie pogniewam. Najbardziej mnie irytuja te nieregularne miesiączki i że nie mam żadnych objawów przed owu że ona będzie. W sensie nie czuje jajników tak jak by u mnie wogule owulacji nie było. I tego się boję tak naprawdę ostatnia ciaza była 4 lata temu A wtedy zachodzilam rok po roku 3 razy.
 
Możliwe kochana że w tym nie. Ale może castagnus pomoże mi uregulować cykle wpłynie dobrze na zaburzenia hormonalne i owulacje A jak zajde w ciążę to się nie pogniewam. Najbardziej mnie irytuja te nieregularne miesiączki i że nie mam żadnych objawów przed owu że ona będzie. W sensie nie czuje jajników tak jak by u mnie wogule owulacji nie było. I tego się boję tak naprawdę ostatnia ciaza była 4 lata temu A wtedy zachodzilam rok po roku 3 razy.

Ja przed zajściem ze starszym synkiem tez nie wiedziałam, ze mam owu, bo nie miałam objawów takowych, ale zaszłam dzięki testom owulacyjnym .
Po pierwszym porodzie wszytko się zmieniło, bolące miesiączki, ale i bóle jajników i podbrzusza na owu ..
Z drugim synkiem Castagnus/testy owu i mierzyłam temp :) no i seksik co drugi dzień od końca @ do skoku temp :)
Za trzecim razem już było ciut łatwiej, bo po drugim porodzie cykle mi się ładnie wyregulowały i było dużo lepiej niż po pierwszym porodzie (@ mało bolące i owulacja odczuwalna, albo bardziej stan przed, bo sama owu nie jest wyczuwalna, a rosnący pęcherzyk graffa, a to jest ciut przed owulacja)

Mierzysz temp ? Używasz testów LH ?
Może warto spróbować ..
 
Nie mierze nie używam testów owu. Kiedyś używam ponad rok temu. Korzystałem z testów owu 6 cykli i na 6 cykli tylko w jeden cykl test owu wyszedł mi pozytywny.
 
hej dziewczyny postanowilam do was dołączyć. Z om wychodzi że termin będę mieć na początku grudnia. Czekam na potwierdzenie w sobotę od lekarza kiedy. Jak radzicie Sobie z porannymi mdłościami?
 
Dziękuję kochana ale ja już nie mam siły. Nawet nie załamalam się bo brakuje mi sił dlaczego nie wychodzi.
Bardzo mi przykro. Nie było mnie tu chwilę, bo byłam na urlopie i chciałam trochę odpocząć od „tego tematu”, wiadomo o co chodzi. Odpowiadając na Twoje wcześniejsze pytanie - testy wychodziły mi negatywnie ale zrobiłam je późno, bo spóźniała mi się sporo miesiączka. Mogły być pozytywne wcześniej, a później hormon zaczął spadać z powodu braku zagnieżdżenia, ale ciężko stwierdzić.

Obecnie biorę progesteron i mam 24 dc, ale też raczej u mnie nic z tego w tym miesiącu nie wyjdzie. Owulacja o ile była, bo wzrosła temp. i uniosła się szyjka macicy oraz był charakterystyczny śluz, to współżycie było dwa dni wcześniej. W samą owulację też, ale bez kończenia w środku. Później to już za późno na zapłodnienie. Nie sądzę żeby cokolwiek zaskoczyło.

Staramy się probować co 2-3 dni w okresie owulacyjnym, nigdy codziennie. Jak owu tak się waha, to wytrąca to z rytmu :(

Co do zwątpienia, to nigdy nie można wątpić, chociaż znam Twoje uczucia po części. Ze względu na PCOS sama się zastanawiam czy w ogóle kiedyś mi się uda. Ale chyba lepiej jest w ogóle o tym nie myśleć, bo stres też negatywnie na to wszystko wpływa.

Ja po urlopie na razie o tym nie myślę + jestem tak poparzona słońcem, że myślę tylko o tym, że nie boli Ostatni raz tak miałam w dzieciństwie. A byłam na plaży tylko 2 godziny!
 
reklama
Dziękuję. Super że tu jest takie wsparcie. Ja oczywiście też będę zdawała relacje z moich starań. W końcu się napewno uda.
Damy radę! Najważniejsze, aby się wspierać nawzajem.

PS Dziewczyny, mnie też wytrącają z równowagi informacje, że kolejna jest w ciąży. Zwłaszcza, gdy jest to taka, ktora dziecka w ogole nie chciała. Teraz jest już lepiej ale jeszcze kilka miesięcy temu potrafiłam przepłakać pół nocy z tego powodu. „Dlaczego ona, a nie ja?”. No ale chyba nie da się do końca z tymi emocjami uporać :(
 
Do góry