reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2014

Mitemil dziękuję. Ja muszę chyba częściej brać tabletki,bo zawsze czekam aż mocno boli i chyba to nie dobrze :-/ Nigdy nie miałam na tym etapie takich problemów, więc nie bardzo wiem co i jak.

Mama mnie korci kupić coś dla chłopca,bo gdzieś tam o nim marzę, ale nie....czekam cierpliwie ;-)
 
reklama
Ja w poprzedniej ciąży tak wyczekiwalam synka, że nawet nie dumalam nad niczym, tylko czekałam do tego 20 tc. Kiedy już nam oznajmiono że synek, to wciąż nie wierzyłam i dopiero w 27 tc na 4d się płeć potwierdziła i wtedy szalalam w kolorze blue :-)
 
My nie lubimy rozowego wiec jak okaze sie ze dwie panny to raczej inne kolory bedzie dosc interesujaco ze tak powiem tyle tak malych dzieci:szok:
 
Ja tylko mowie, co doktorka powiedziala kuzynce. Znam tez przypadek (moj kolega) mial miec duzo wad mimo to jego rodzice zdecydowali sie urodzic... niestety akcja porodowa rozpoczela sie pod koniec piatego miesiaca. Gdy sie urodzil wazyl 500g i miescil sie na dloni. Lekarze nie dawali mu zadnych sAns. Teraz ma 24 lata , wlasnie sie zareczyl i jedyna wada jest wada wzroku spowodowana inkubatorem...
 
Mama ja po 2 dziewczynkach miałam dość różu bo mimo,że go nie lubię, to jednak sporo się kupowało...niebieski był super odmianą :-) A tyle małych szkrabow, to wspaniała sprawa!
 
Ja tylko mowie, co doktorka powiedziala kuzynce. Znam tez przypadek (moj kolega) mial miec duzo wad mimo to jego rodzice zdecydowali sie urodzic... niestety akcja porodowa rozpoczela sie pod koniec piatego miesiaca. Gdy sie urodzil wazyl 500g i miescil sie na dloni. Lekarze nie dawali mu zadnych sAns. Teraz ma 24 lata , wlasnie sie zareczyl i jedyna wada jest wada wzroku spowodowana inkubatorem...

Ma 24 lata kolega, ty tez jesteś dorosła. Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że wtedy nie było takiej diagnostyki i różne rzeczy mogły przerażać lekarzy i wydawać się chorobami nie do leczenia.
Nie mówimy w przypadku aborcji o wadach, które z powodzeniem można leczyć.
Nie będę dalej brnąć w dyskusję, bo każdy ma swoje zdanie i tego nie przeskoczymy. Oby żadnej z nas nie było dane podejmować takiej decyzji.


MAMA ja też po urodzeniu córki miałam fazę antyróż! Wściekłość mnie ogarniała, że dziewczynki tylko w różowym mają chodzić. Szukałam zawsze czegoś uni, zielony, żółty, czerwony, niebieski. Teraz natomiast nie mogę uwierzyć ile mam różu w jej szafce ;-)
 
Ostatnia edycja:
Zawsze to jakas odmiana po niebieskim:-)ale I tak wole chlopakow choc powiem ze zupelnie inne wyzwanie wychowawcze narazie skupiam sie na domu bo tak sobie pomyslalam ze moze by dobudowac dwa pokoje to tez nie jest glupia mysl musze to jeszcze raz przemyslec I poczytac jakie jest prawo bo jakos sil mi brak na przeprowadzke:-)
 
Słonko to samo miałam pisać....tu nie chodzi o aborcję zaraz po teście pappa. Też myślę, że drążenie tematu nie ma sensu. I chyba żadna z nas nie może być pewna swoich decyzji dopóki nie stanie przed takim wyborem. Ale oby nie
Oby każdej z nas wszystko układało się jak najlepiej ;-) A z tym różem to racja....ja nie przepadam, ale co z tego jak moim zdaniem dziewczynkom wcześniej było najlepiej w różu :p Teraz już odbiegamy od tego. Inna sprawa, że w uk dość trudno znaleźć takie maleńkie ubranka w innych kolorach. Oni mają główne rozgraniczenia na róż, niebieski i jakiś kremowy jako unisex. Chociaż czasem da się coś upolować innego.

Mama my mamy podobny problem z domem. Przeprowadzka odpada, bo za dużo zainwestowalismy w ten dom i dopiero rok tu mieszkamy. Mamy opcje sporej sypialni na poddaszu i chyba to zrobimy. Ewentualnie drugą łazienkę na dole. Mysmy się wcześniej tak wiele razy przeprowadzali,że nawet nie ma takiej opcji ;-)
 
reklama
Witam

pochodziłam z młodą bo butów jej szukaliśmy i jakoś lepiej się czuję .
ja ubranek na razie nie patrzę , jak po usg wszystko będzie grać to może wtedy .

co do aborcji z powodu wad to nie wiem , ciężko jest po poronieniu a tu trzeba podjąć świadomą decyzję którą będzie się do końca życia pamiętać.
 
Do góry