reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2014

A ja mam pytanie - czy Wam tez tak zatyka uszy? Ja to jak postoje chwilke to od razu zatkane uszy i przez kilka godzin z tym sie mecze.
Cisnienie mam nizsze, ale w porzadku w sumie - 100/70. Tak mnie to denerwuje w szczegolnosci teraz jak mam rozmowy kwalifikacyjne z ludzmi i nie moge sie skupic na tym co mowia :/
 
reklama
qraa ja tak mam ale ja mam zapalenie w uchu środkowym , jak biorę leki to przechodzi .
Lekarka dała mi leki na zatoki , od razu ulga , jeszcze z młodą do pediatry jadę , ale mi się nie chce.
Wiecie co za tydzień wyjeżdżamy a ja jestem w przysłowiowej dupie , nie mam ubrań :( dla siebie i jakoś głowy nie mam do pakowania , jeszcze parę rzeczy muszę dzieciakom kupić , ech .
jeszcze muszę mojego tatę poprosić żeby nasze stadko doglądał
 
Dzień dobry,dziewczyny

Mam do Was 2 pytania .Odebrałam dziś wyniki -morfologia i mocz- i jedne i drugie kiepsko. Z krwi wyszła mi anemia, plus za dużo neutrofilów ???? A w moczu bakterie.
Doczytałam się już że te neutrofile mogą oznaczać jakiś stan zapalny. (I jak na zawołanie od rana boli mnie prawy bok - jakby wątroba czy nerki. Brałam już dwie nospy i dalej nie pomaga.) Miałyście coś podobnego?? Co ile macie robione te badania ? Mi lekarka zleciła tylko na początku ciąży, i dalej nic- te robiłam sama. Owszem kazała jeść żurawinę i dała żelazo ale na tym koniec Wizytę u drugiego gina mam dopiero w piątek. ( Chodzę do dwóch ale to historia na inny raz) Jak dalej będzie mnie tak bolało to chyba pojadę na izbę przyjęć.

A drugie pytanie- może nie w tym miejscu, ale rozglądam się za spodniami ciążowymi. normalnie nosiłam rozmiar 40-42. Jaki powinnam kupić teraz- na razie przytyłam tyko 3 kg, i wszystko idzie mi w brzuch- nie rosnę w pupie czy udach. podpowiedzcie proszę doświadczone mamuśki :-)
Cypryda wszystkiego najlepszego.
Magda - ja na katar używam sprayu z woda morską- przynajmniej nos odtyka.
życzę dobrego dnia.
 
lionessa - Ja ubrania kupilam w tym samym rozmiarze co wczesniej (38).
A co do wynikow badan - tez mi pokazalo ze mam poza norma, ale okazalo sie ze normy z laboratorium sa dla normalnych ludzni a nie ciezarnych :D . Poszukaj sobie w google jakie normy sa dla ciazy. Neutrofile tez mialam poza norma - a wyszlo ze dla mnie jest jak najbardziej ok.
 
Ja mam 2 pary spodni z "normalnego" rozmiaru i 1 większe (ostatnia para z wyprzedaży). Te większe są spoko, tylko pas za luźny i muszę nosić dopasowane bluzki - pewnie niedługo brzucho to wypełni i problem zostanie rozwiązany ;)
Nie mniej jednak wszystkie mają "rezerwę" ze wzgl na swój krój. Więc chyba trzeba zostać przy przedciążowym rozmiarze.
 
Dziewczęta kochane, na prośbę głównej administratorki, zwracam się do Was z prośbą, abyście na bieżąco śledziły informacje o konkursach, które pojawiają się zawsze na górze strony. Być może któraś zechce wziąć udział ;-) Bardzo dziękuję :-)
 
Ja wpadłam do domu na chwilkę, wypiję kawę i lecę dalej. Wstawiłam na obiad papryke faszerowaną......jej, ale mi tu pachnie:rofl2::-)

Lionessa ja zgodzę się z Qraa :-) Dla kobiet w ciąży normy sa troszkę inne. Nie analizuj sama tych wyników, tylko idź do lekarza, nawet ogólnego. Na pewno Ci wszystko wyjaśni ;-) A co do ubrań....tak jak piszą dziewczyny. Jeśli ciążowe, to rozmiar taki sam jak nosisz przed. Zwróc tylko uwagę np na regulację w pasie. Ja nie należę do szczuplaczków i najwygodniej mi jest jak mam taki szeroki, elastyczny pas wokół brzuszka, a nie np jakies dziwne poszerzenie (to oczywiście odnośnie spodni):happy:

Eli zdrówka! Oby w końcu te zatoki odpuściły :tak:

Mitemil jak głowa? przeszła?

Qraa mysmy podobną akcje przerabiali w zeszłe wakacje. Co chwilę ktoś do nas przychodził. Grile, imprezki, posiadówki...nawet w tygodniu....w końcu mieliśmy dość:-p Aż w sumie do teraz:sorry:

Olushia dzięki za dobre słówko:happy:

Agrafko bardzo dziękuję za kciuki:tak:
 
lionessa - Ja ubrania kupilam w tym samym rozmiarze co wczesniej (38).
A co do wynikow badan - tez mi pokazalo ze mam poza norma, ale okazalo sie ze normy z laboratorium sa dla normalnych ludzni a nie ciezarnych :D . Poszukaj sobie w google jakie normy sa dla ciazy. Neutrofile tez mialam poza norma - a wyszlo ze dla mnie jest jak najbardziej ok.

To nie tak jak mowisz. Ja np wszystkie badania mam w normie laboratoryjnej mimo ze jestem w ciazy.... skoro cos zle wychodzi w ciazy tzn ze trzeba skonsultowac sie z lekarzem a nie szukac w necie bzdetów.

Wiele razy w poprzedniej ciazy oszukałam sie na tych wspaniałych poradach internetowych jak i stronach dla przyszłych mam...Dlatego nie czytam tego i zadnych poradnikow papierowych... nei wspomne o glupich gazetach typu M jak mama.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Madzia ale na prawdę normy dla kobiet w ciąży są inne często (zwłaszcza dla żelaza). Być może Twoje laboratorium uwzględnia to,że jesteś w ciąży i podaje od razu normy dla ciężarnych:sorry: Nie zrozum mnie źle, ale dużo zależy od laboratorium.
 
Do góry