Dień dobry :-) właśnie wstałam, spałam jak zabita, nawet nie słyszałam, jak M ubrał małego i poszli doprzedszkola.
estranea- nic się nie martw, mój robił dokładnie to samo w tamtym roku, czyli jak był w wieku Twojego.. no coż jak usłyszałam jak w TV baba powiedziała jakaś tam , że nie ma takiego czegoś jak bunt 2latka, to śmiałąm się chyba z pół godziny. Nie martw się, życzę Ci dużo cierpliwości i nie poddawaj się, pokazuj mu, ze jesteś z nim, mimo, że szargają nim emocje i już brak Ci sił. Jeszcze troszkę i mu to przejdzie. Ja już jestem po i mam ochotę śpiewać z radości.
mama- cieszę się , że wszytsko oki na usg :-)
Paulina Maria- ja kupiłam sobie właśnie Dove, ale zobaczymy.
ulenka- koleżance lekarz przepisał coś na te wymioty i pomogło,pytałąś się lekarza ? Ale jaja z tymi siuśkami, ja teraz tak mam, ze mi wszytsko z rąk leci.
Jezu ja teraz tak mam , ze zapominam podstawowych rzeczy i słów
czasem mnie to frustruje, naszukałam się w necie odpowiedzi, ze podobno kobieta w ciąży tak ma, ze jest troszeczkę mniej aktywna myśleniowo, bo mózg programuje się na ciąże, aby matka skupiła się na ciąży.. ile w tym prawdy ?