reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2014

Witam wszystkie mamusie :)

Ja tez biore duphaston I lekaz kazal odstawic juz w 10 tym tygodniu... Chyba po prostu zmniejsze dawke az mi sie skonczy opakowanie.
 
reklama
Ja brałam 2x dziennie. Starałam się co 12h. Lekarz zlecił do końca opakowania i akurat kończył się 12tc i koniec. Nie wiedziałam, że trzeba odstawiać stopniowo. Dzisiaj go zapytam...
 
no właśnie ja powinnam zmniejszyć teraz dawkę do 2 x i się stresuje , moja ginka powiedziała że jak zmniejszę i zacznę plamić to wracam do 3x
 
które biorą duphaston 2x dziennie ? o których godzinach bierzecie? ja powinnam z 3xna 2x zmienić ale nie wiem czy nic się nie zacznie

Ja na początku do końca 8tc brałam 3x1
Od 9tc biorę 2x1 (co 12h)
A teraz zostało mi 15 tabletek i mam ostatnie 5-6 brać 1x1 (rano).
Wyjdzie dokładnie do końca I trym.

Tylko nie wiem czy to nie indywidualna sprawa, ja mam torbiel endometrialną.
I takie dostałam zalecenia.
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny, wrocilam od kuznki, nasza przyjaciolka miala urodzony i bylysmy na kolacji, ale poniewaz nasza tradycja urodzinowa sa przebieranki, tym razem do restauracji poszlysmy jako panie Wurst :-)
Ide na przedstawienie do przedszkola.
 
Ja biore dupka 3 razy dziennie do 12 tc
Milego dnia :-D
 

Załączniki

  • 1401280401666.jpg
    1401280401666.jpg
    17,2 KB · Wyświetleń: 42
hej dziewczyny:-):-) ja juz po wizycie w domku. napisze tu co i jak ,bo weszlam poczytac co u Was i wiem ze jak nie napisze teraz to juz dzis nie dam rady bo sily mi odmawiaja posluszenstwa. Od rana wymioty ,wymioty i jeszcze raz wymioty...BUUUUU!!!!

A teraz o wizycie:-) jestem mega zadowolona:-) i tak jak dziewczyny pisaly o swoich odczuciach ciazowych ,tak i napisze ja,ze dopiero teraz na 100%czuje sie brzuchatką:-D

Wyniki ok tylko w moczu glukoza wyszla...na co pani dr pyt czy nie pilam czasem wieczorem przed badaniem czegos slodkiego hahah a ja i owszem cala oranzade helleny wydudnilam :-D:tak: hahah no i przed kolejna wizyta musze to badanie powtorzyc.

Dzidzius mierzy 3.13cm i wychodzi z usg na 10t i termin na 24.12:-Dma piekne raczki i nozki:-)
nadal mam brac luteine i wiecej lezec ze wzgl. na moje bole podbrzusza. Na wymioty nic nie dala ,pow tylko ze jesli powyzej 10razy to do szpitala na kroplowke a tak to musze przetrzymac ten stan. Jestm bardzo zadowolona,ze maluszek rozwija sie prawidlowo. Acha jak przyjade na wizyte to zrobi przeziernosc czyli w 13t5d. chyba wszystko jak cos mi sie przypomni to napisze, a zdj dodam troszke pozniej w odpowiednim watku.
 
Dziewczyny ja jestem praktycznie od początku na luteinie 2x1 i gin mówił, że będziemy odstawiać w 16 tygodniu bo wtedy łożysko jest już całkowicie wykształcone i nic nie powinno się zadziać. Ja prawdę mówiąc już odliczamy dni do tego momentu bo luteina znacznie pogarsza moje samopoczucie, też to psychiczne ;P bo jej smak jest dla mnie nie do zniesienia...

Tak sobie patrzę na ten mój suwaczek i zastanawiam się czy nie zmienić daty porodu na tą z usg - bo tak to czytam ciągle nieprawdziwe informacje o moim maluchu, który jest tydzień starszy niż mi suwak pokazuje - stan ten utrzymuje się od początku w sumie i w karcie ciąży też mam wpisaną datę porodu wg usg. Chyba tak zrobię :))

Aaaa i zapomniałabym pogratulować Uli :)))
 
reklama
A ja z tą datą porodu to jakoś tak dziwnie mam, moja gin mi wpisała na 1.wizycie termin z miesiączki 21.grudzien, a miesiaczke miałam 14.03., a z usg wychodzi 12 grudzien.
A nie myslicie że dzidzia jest za duża jak na ten tydzien? Bo ona mi wymierzyła 5.5cm, a tak czytam ze wy niektóre w podobnym wieku ciąży a wasze maja np 3,5cm
Oooj wariuję, wiem.
 
Do góry