Grudzień 2014

[ewelinka_shn]

Czytalam gdzieś ze puste jajo dwa razy raczej się nie zdarza... a gdzie chodzisz do ginekologa jezeli moge zapytać? i czy bylas juz na 1 wizycie?

masz rację musi byc dobrze ;-) ale mnie strach nie opuszcza. .. i ciagle sprawdzam czy nie mam krwi ani zadnych niepokojących uplawow na wkladce. Oby do 1 wizyty ;-)

 

[anncka]

Mi gin powiedział, że prawdopodobieństwo aby przytrafiło się po raz drugi jest praktycznie zerowe. Ja chodzę do dr Adamskiego do polmedu w Manhatanie, on pracuje na klinicznej i tam tez chciałabym rodzić.

Jeśli chodzi o strach to ja o ciąży wiem od ponad 2 tygodni i od tej pory ciągle mam obawy... Od sprawdzania wkładki po macanie piersi czy nadal bolą itp itd.
Ja pierwsza wizytę mam w czwartek, będzie to 5t5d. Może to i wcześnie, ale muszę isc bo konczy mi sie luteina na której jestem od momentu zobaczenia dwóch kresek (gin profilaktycznie przepisał mi i kazał włączyć gdy dowiem się o ciąży).

 

[ewelinka_shn]

Mnie właśnie piersi malo bola... mi gin nie przepisal nic.. powiedział ze to wypadek losowy. ja badam sobie co jakis Czas progesteron i bete. A do wizyty to chyba osiwieje

 

[k8libby]

Ja mam luz w gaciach tym razem. Co ma być to będzie. Tylko folik biorę.

 

[Magda_z_uk]

Ewlinka witaj wśród nas:-)

Zaróno Tobie jak i Anncka i wszystkim, które straciły swojego okruszka bardzo
współczuję:-( Musicie jednak wierzyć,że tym razem będzie dobrze i tego się
trzymać. Ja za Was mocno trzymam kciuki!

Co do tego prowadzenia ciąży w Uk....na prawdę nie jest tak źle. Może nie robią nam
tu usg na początku u masy badań z krwi, ale jak juz zaczną się cykliczne wizyty, to dbają
o ciężarne. Jak komuś nie pasi położna, to zawsze można ją zmienić;-)A te położne
mają ogromną wiedzę. Jak trzeba to kierują na dodatkowe scany i badania. Zawsze można
do nich dzwonić ze wszystkim....na prawdę mam wiele znajomych, które tu rodziły i wszystko
było ok. Trzeba im tylko zaufać. Wiem, w pierwszej ciąży wszystko jest nowe i jak tak
się porównuje jak to jest w Pl, to wydaje się,że tu jest tragedia, ale to nie prawda. Przy zdrowej
ciąży nie ma potrzeby ciągłego usg itp, a położne już dobrze wiedzą czy coś się dzieje,czy nie;-)

Będzie dobrze dziewczyny. Urodzicie zdrowe maluszki i tylko patrzeć jak będziemy wrzucać ich fotki

 

[mama290]

Ja tez się nie stresuje w tej ciąży narazie :-)a wogole to jestem polozna i pracowalam w uk przed blizniakami odeszlam z pracy bo doznalam urazu kregoslupa i teraz siedze w domu z czortami

 

[ewelinka_shn]

Chcialabym się też tak nie stresować. Niestety po stracie to nie jest takie proste.

 

[Magda_z_uk]

Ewelinka ale stres w ciąży nie pomaga...staraj sie mysleć pozytywnie;-)

 

[ewelinka_shn]

Magda uwierz że się staram :-)

Do wizyty jeszcze ponad dwa tygodnie. Oby szybko minęło i przyniosło cudowne wieści o zdrowym malenstwie ;-)

 

[milka<3]

Ewelinka ja tez mam 24 znaczy w grudniu skoncze 25, Ty tez rocznik 89?
Bardzo podobnie u nas bylo, ja poronilam samoistnie 4 stycznia, potem mialam okres 4 lutego i 5 marca i teraz jestem tutaj
Ja mam to samo z fobia wkladkowa... latam do kibelka i sprawdzam kilkanascie razy na dzien.

Anncka lapanie cycow!! przepraszam, za uśmiech, po proatu ja robie to samo juz sie na mnie w pracy kilka razy dziwnie popatrzyli bo nie zauwazylam ludzi w pobliżu

K8libby zazdroszcze tego podejscia. Chcialabym wyluzowac, a nie potrafie

Magda dodajesz mi wiary w tutejsza sluzbe zdrowia oby bylo dobrze!

Mama290 wow, to mamy tutaj profesjonalne doradztwo! super