lazy_butterfly
Fanka BB :)
Witajcie dziewczyny. Dzięki za przyjęcie Z góry przepraszam, że zapewne nie dam rady nadrobić co pisałyście wcześniej, ale z racji tego, że pracuję czas mam tylko wieczorami jak mąż usypia dziecię, więc sukcesem będzie chyba jak będę na bieżąco
oomamba - a widzisz, teraz zauważyłam Twój też taki rozrabiar jak moja? Wszędzie jej pełno, psoci, łobuzuje i nieważne czy w domu czy w żłobku.
magda Z UK - na razie czuję się jako tako jeśli nie liczyć mdłości po każdym posiłku i ogólnie kiepskiego apetytu. Piszecie o tych pysznościach, a ja pomyślę i sama myśl wystarczy Mam profilaktycznie zapisaną luteinę, bo czasem brzuch pobolewa, ale równie dobrze może to być spowodowane niedawnym traktowaniem mej osoby jak skoczni przez córę. Coś mi się widzi, że ta ciąża chyba będzie mniej spokojna niż poprzednia, która była idealnie bezproblemowa. Ale w sumie zobaczymy. I ja też dołączam do chóru podziwu - czapki z głów dla Ciebie
misia - koniecznie zrób w terminie, a potem kombinuj ze zmianą lekarza.
evi_dzi - to masz wybór Ja uważam, że chyba lepiej w państwowym rodzić, bo zazwyczaj lepiej wyposażony chociażby do opieki neonatologicznej. Co do sposobu - to już musisz sama wybrać, bo każdy ma swoje plusy i minusy i każdy jest do przeżycia
ewelinka - super, że wszystko w porządku. Oszczędzaj się
Jagoda - zaraz do ciebie piszę
Piszecie o porodach. Ja zdecydowana jestem jak poprzednio rodzić naturalnie. Lekko i krótko nie było, ale dosyć szybko wróciłam do formy. Pierwsze tygodnie wiadomo, kłopot z głupim siedzeniem, ale chyba wolę już znane
oomamba - a widzisz, teraz zauważyłam Twój też taki rozrabiar jak moja? Wszędzie jej pełno, psoci, łobuzuje i nieważne czy w domu czy w żłobku.
magda Z UK - na razie czuję się jako tako jeśli nie liczyć mdłości po każdym posiłku i ogólnie kiepskiego apetytu. Piszecie o tych pysznościach, a ja pomyślę i sama myśl wystarczy Mam profilaktycznie zapisaną luteinę, bo czasem brzuch pobolewa, ale równie dobrze może to być spowodowane niedawnym traktowaniem mej osoby jak skoczni przez córę. Coś mi się widzi, że ta ciąża chyba będzie mniej spokojna niż poprzednia, która była idealnie bezproblemowa. Ale w sumie zobaczymy. I ja też dołączam do chóru podziwu - czapki z głów dla Ciebie
misia - koniecznie zrób w terminie, a potem kombinuj ze zmianą lekarza.
evi_dzi - to masz wybór Ja uważam, że chyba lepiej w państwowym rodzić, bo zazwyczaj lepiej wyposażony chociażby do opieki neonatologicznej. Co do sposobu - to już musisz sama wybrać, bo każdy ma swoje plusy i minusy i każdy jest do przeżycia
ewelinka - super, że wszystko w porządku. Oszczędzaj się
Jagoda - zaraz do ciebie piszę
Piszecie o porodach. Ja zdecydowana jestem jak poprzednio rodzić naturalnie. Lekko i krótko nie było, ale dosyć szybko wróciłam do formy. Pierwsze tygodnie wiadomo, kłopot z głupim siedzeniem, ale chyba wolę już znane