reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2014

Ale ja właśnie nie chce go widzieć , uciekam gdzie sie da- na balkon, do lazienki do kuchni a on wszedzie za mną . normalnie masakra czuje sie sama jak takie malutkie dziecko pod lupą rodzica ; )


Biedna... Ja tez tak czasem mam, że chciałabym go z domu wygnać. Mój mąż ma jeszcze tak, że jak ja chce gadać, to on się zamyka. Ciąża jest nieplanowana i dla niego to ciężki temat. Ja juz nawet tematu nie poruszam. Poza tym, że nie pozwala mi dźwigać i córce zwraca uwagę, żeby nie skakała po mnie, to jakby ciąży nie było :-/ Także juz nawet nie zaczynam tego co bym chciała, bo pewnie bardzo źle by się skończyło.
Trzymaj się dzielnie. Myślę, że im instynkt trochę podpowiada co jest grane i ze to nie tak na zawsze :-) Wytrzymają!
 
reklama
witam, ojj cięzko was nadrobić taka produkcja idzie...

jak czytam ile płaci się za badania, to dostaje gesiej skorki. Albo wizyty u gina po 200zł. Ja płacę 80zl za wizytę, ale jestem z małego miasta.

Ja z kolei martwię się o wyniki badania moczu, bo mam w nim wszystko, czego byc nie powinno. Liczne bakterie, erytrocyty, krew, te wzsystkie nabłonki, leukocyty... Krasnoludkow tylko w nim brakuje...
 
Oomamba a co lekarz na te wyniki? Mam nadzieję,że to nic poważnego.

Słonko szkoda,że mąż nie chce rozmawiać o ciąży. Na pewno jakoś to ogarnie, tylko Ty się biedna teraz meczysz. Ale sama znasz go najlepiej. Widać,potrzeba mu czasu. Oby szybko oswoil się z tą myślą,bo to że zakocha się w maluszku jest pewne :-)

Misia dziwna ta alergia na męża,ale widać tak musi być teraz. Nie odtracaj go jednak za bardzo bo faceci też bywają wrażliwi...wszystko wróci do normy na pewno za jakiś czas ;-)

Ewelinka ja też z tych uzależnionych od męża
Może nie być tuż obok,ale lubię jak wiem,że krzata się po domu,czy ogrodzie :-)

U nas w szklarni wykielkowaly pestki dyni. Ciekawa jestem czy będzie coś z tego na Halloween,bo mąż z dziećmi hoduja zawzięcie :-)
 
Magda jeszcze nic, bo jutro idę na wizyte dopiero. Boję sie trochę, pierwszy raz w zyciu mam takie wyniki.
Tez jestem uzalezniona od męża, szkoda tylko, że go wiekszosc dnia nie ma:(
Wiele z was ma jak ja male dzieci - Jak wy dajecie rade zostając same z dziecmi i z tymi objawami, bo mnie to czasem przerasta, uff:)
 
Ostatnia edycja:
Magda ja mam super Męża ;-) ale my bardzo oboje chcieliśmy dziecka. Adas mnie głaszcze po brzuchu , gada do niego :-) gdyby zle zareagował to wtedy bym pewnie miala do niego awersje podobnie jak Słonko.
 
reklama
Powiem Wam, że są momenty kiedy zastanawiam się czy chce z nim być. Chociaż do tej pory byliśmy zżyci okropnie! Czasami to stawało się chore wręcz! Jak jechał na szkolenia kilkudniowe, to była masakra.
Teraz też jest masakra, bo od czasu potwierdzenia ciąży jest tylko gorzej moim zdaniem. Nie ingeruje narazie, bo życie toczy się jak dawniej, ale w pewnym momencie powiem pass. Rozumiem, że nie chciał dziecka i może to szok dla niego, ale.... Sama sobie nie zrobiłam i końcem świata tez to nie jest. Eh... Dziś będzie zły dzień, bo już sobie znów wzięłam na wypominki. :-/
 
Do góry