reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2014

holle nie ma w rossmanie, nawet nie wiem w jakim sklepie jej szukać, u mnie nigdzie jej nie ma, zostaje zamówić przez net
 
reklama
Gdzies o Holle czytalam, ale nie pamietam juz gdzie. Zadowolona jestem z Bobovity, wiec pewnie przy niej zostane.
Zawsze sie denerwuje przed wprowadzaniem nowych rzeczy do diety Olka. Tym bardziej boje sie glutenu, bo wiem, ze celiakia jest powazna choroba. Mam nadzieje, ze nie bedzie problemu.
 
Witam
Enigma Różyczkowa zazdroszczę wam stałego planu dnia bo u nas to raczej dość płynna sprawa

U nas noc znowu z pobudkami ale chyba już się przyzwyczaiłam Ją dziś kupiłam kaszke manne z bobovity i zaczęłam wprowadzać gluten
 
Hej. Dzisiaj dluzej pospalam, bo maz wzial na siebie poranna zmiane;-)
Gabi, trzymam kciuki za wprowadzenie glutenu. Oby obylo sie bez komplikacji:-)
Basiu, dziwnie sie wstrzelilas z reklama. Do tego masz nieprawdziwe informacje, bo tak sie sklada, ze Bobovita ma spory wybor kaszek bez cukru;-)
Dzisiaj w nocy Mlody budzil sie trzy razy. Jakis taki niespokojny. Wydaje mi sie, ze to druga jedynka sie wyrzyna. Oby szybko poszlo.
Babeczki, jakie macie plany na weekend?
Milego dzionka:-)
 
Witam!
Za mną aktywny dzień. Najpierw załatwiałam swoje zdrowotne sprawy potem mega shopping, w końcu nie dla dzieci:-D
Niedawno wyjęłam sernik z piekarnika, a jutro mamy gości. Planów większych brak.
Młody zrobił się trochę skwierczek ale jakoś dajemy radę;-)
Dużo nosicie dzieciaczki na rękach? Dziś jedna znajoma powiedziała mi, że gdzieś wyczytała, że aby dać dziecku odpowiednią dawkę bliskości powinno się nosić je ok 4h dziennie, co Wy na to?
Dziś kupiłam kolejną porcję słoiczków i tak patrząc po sklepowych półkach w oko wpadały mi jogurty te po 6msc. Będziecie dawać?
Pozdrawiam ciepło i lecę poczytać ze starszym:)
Miłej reszty weekendu życzę:)
 
Witajcie!
Może w końcu uda mi się do was napisać.
Ostatnie dni mocno zajęte. Piątek cały sam na sam z dwójką. Wczoraj nawet nie wiem na czym zleciało. Teraz cudem cała moja trójka śpi, więc jest szansa ;)

różyczkowa - ja na spacerach rzadko coś jem,chyba że wychodzimy na szybkiego by małą okiełznać, więc wtedy zgarniam na zaś jakieś wafle kukurydziane, by się zapchać. O to wy rzeczywiście już do raczkowania się zbieracie. Ach te migdały. U nas też żadnej poprawy. Jeszcze jedne krople, a potem kombinowanie w którą iść stronę. Co do kiecki, to masz jeszcze czas, trzy tygodnie = na pewno coś znajdziesz. Trzymam kciuki :) Ale ci jak od zegarka co 3 godziny zjada :o Aaaa doczytałam, że byłaś na shoppingu -kupiłaś tę kieckę?
Ja noszę bardzo dużo- biorąc pod uwagę, że usypia na rękach ;) No i przymierzam się do chusty, ale te wyliczenia ile dziecko potrzebuje bliskości to tak średnio chce mi się wierzyć. Wszystko zależy od matki i dziecka. Julka moja była taka nieprzytulińska, inaczej niż Anka. Jak chciałam ją nosić to było marudzenie, ale matka zabawiaj to tak. Co do jogurtów - poczytam skład, ale ja jeszcze poczekam. Zresztą jak ze wszystkim ;)

majka - zdrówka dla małego. Zostawili was w szpitalu?

enigma - ja też ciągle na słodkie, a tu trzeba się ograniczać, bo jeszcze parę kg z ciąży zostało. U nas też takie pobudki. Kładzenie później spać niczego nie daje, tylko się panna bardziej na wieczór denerwuje. Co do kaszy manny - kupuj najzwyklejszą jak dla siebie. Ja na takiej wprowadzałam Julce gluten - po co kupować gotowce i to jeszcze z cukrem skoro jest na twoim mleku.
 
enigma no właśnie możesz śmiało kupić najzwyklejszą mannę, ja taką starszakowi dawałam:tak:
lazy dwie nawet zakupiłam he he, z tym, że jedną taką codzienną:tak:U nas w końcu wczoraj zaczęło mu się odrywać, więc może będzie się ten kaszel kończył w końcu:sorry::confused:Może potrzeba czasu, żeby był jakiś efekt u Julki, poczekaj jeszcze chwilkę. W każdym razie migdały to jest przekichana sprawa niestety...bujam się z tym już od 3 lat. A jak z tym słuchem?Wiesz co tak sobie przypomniałam, że u nas był krótko problem z jednym uchem właśnie na początku akcji z migdałem. Miał je trochę przytkane i pomogło to Baloniki do dmuchania nosem-idealne na niedosłuch u dzieci | E-NASZEDZIECKO . Może spróbujcie.

Mi dziś głowa pęka...Poza tym wichura za oknem...nie ma to piękny maj:sorry:
Miłego popołudnia:)
 
Rozyczkowa, nasz Olus lubi byc na rekach. Jest juz dosc ciezki, wiec nosic to nie nosimy bardzo duzo, ale czesto Go przytulamy. Tak jak mowi Lazy, kazde dziecko inne jest i co innego potrzebuje;-)
Lazy, serio taka zwykla kaszke ze sklepu? I nie zaszkodzi? Ja nie wiem, moze inne dawki sa w tych dzieciecych. Moze to glupie pytanie, ale wszedzie wyczytalam, ze kaszki to tylko te dla niemowlat itd.
 
reklama
Rozyczkowa, nasz Olus lubi byc na rekach. Jest juz dosc ciezki, wiec nosic to nie nosimy bardzo duzo, ale czesto Go przytulamy. Tak jak mowi Lazy, kazde dziecko inne jest i co innego potrzebuje;-)
Lazy, serio taka zwykla kaszke ze sklepu? I nie zaszkodzi? Ja nie wiem, moze inne dawki sa w tych dzieciecych. Moze to glupie pytanie, ale wszedzie wyczytalam, ze kaszki to tylko te dla niemowlat itd.
Musiałabyś wziąć 2-3g zwykłej manny na 100ml posiłku. Ja kupowałam mannę Kupiec i tak robiłam.
 
Do góry