reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2011

Co do skurczy przepowiadających, u mnie nie mają kompletnie nic wspólnego z bólami miesiączkowymi. To uczucie, którego nigdy w życiu nie doświadczałam. Spina mi się cała dolna część brzucha, wręcz drętwieje, jakby mi ktoś zacisnął pas cnoty ;) Cała strefa bikini przez te kilkanaście sekund jest twarda jak kamień, ale nie jest to ból w sensie dosłownym. Konsultowałam to z ginem i potwierdził, że to właśnie skurcze przepowiadające.

ja mam identycznie, ale twardnieje mi cały brzuch od okolic nad pępkiem aż do samego dołu, miesiączkowe, bardzo delikatne pobolewanie pojawiło się u mnie w piątek w nocy, ale nospa dała radę :tak:


ja tez licze na zgodę na poród SN.
 
reklama
Witam Was Grudnióweczki!!!
Dawno się tu nie udzielałam, bo uruchamialiśmy drugi sklep, non stop jeździłam bo hurtowniach za towarem i na koniec dnia podałam ze zmęczenia.
Dziewczyny, mnie od soboty bolą zęby, dziąsła a dzisiaj jeszcze doszedł ból pępka i jego okolicy. Błagam Was poradźcie mi coś, nie wiem czy mam dzwonić do gin czy poczekać do piątku bo wtedy mam wizytę.....

W domu mam straszny bałagan, sterta prania do prasowania, wszędzie pełno kurzu, od jutra biorę się za sprzątanie. nie wiem jak mi to pójdzie bo sił coraz mniej. Pozdrawiam wszystkie mamusie:-)
 
Mimozami, ból zębów to jedna z gorszych rzeczy, jakie mogą nam się przytrafić w ciąży. Niemal natychmiast powstaje zapalenie dziąsła, które szybko może przenieść się na zapalenie dróg rodnych, przydatków itp. A to dla naszych dzieciaczków jest skrajnie niebezpieczne. Koniecznie idź do dentysty. Mnie to również dopadło, byłam w piątym m-cu i lekarz powiedział, że BEZWZGLĘDNIE należy leczyć zęby w trakcie ciąży. Nie będę opisywać mojej wizyty, żeby Cię nie zniechęcać, ale pamiętaj, ze nie możesz tego zaniedbać, bo konsekwencje mogą być naprawdę niefajne.
Sądzę że ból pępka i okolic bardzie wiąże się z naciąganiem skóry, niż z czymś poważnym. Ale to tylko moja opinia - laika, jakby nie patrzeć ;)

Sergi, jak Twoje nastroje? Ostatnio było dość smutno, ale może przeszłaś już do kolejnego etapu? ;) A tak w ogóle, to przeczytałam w Twoim poście "ona" zamiast "ono" i na podstawie tego właśnie wróżę Ci Gabrysię ;))))
 
cześć dziewczyny. Ja dzis smigam na wizyte do lekarza na NFZ, czyli praktycznie tylko po zwolnienie i popatrzenie sobie z lekarzem w oczy, bo badania do tej pory nie uswiadczylam od tego "specjalisty". Pewnie znów zrobi tylko szybie usg z pomiarem średnicy główki i długosci kosci udowej. Bede chciała tez od niego wyciągna szacowana wagę dziecka, może mi powie ??!! Dziwny z niego typ...:eek:
A taka konkretna wizyta 28.10 u lekarza prywatnie, więc pewnie wtedy znów uzyskam sporo nowych informacji :)

Wczoraj wieczorem siedziałam sobie z moim M. i sie zastanawiałm czy skurcze porodowe ( te z pierwszej fazy, czyli rozwierania) były dla mnie bolesne...noramalnie az dziwne, ale tego nie pamietam, pytałam też M. jak on to wspomina i on twierdzi, że byłam wtedy spokojna, nawet zdażalo mi sie usypiac między skurczami..:laugh2: Wiem, ze wtedy mega intensywnie skupiałam sie nad oddychaniem i pewnie dlatego nie wspominam tego okresu porodu za coś strasznego. Za to faza druga czyli parcie, to pamiętam bardzo dobrze...mega wysiłek.

Dziewczyny uciekam, zycze Wam miłego dnia...pewnie wpadne wieczorem.
 
Byłam na wątku listopadówek i one już tam się rozpakowują na całego, niektóre maluszki już w 34tc pojawiły się na świecie, a jeden nawet w 29 i tak jakoś się wzruszyłam, że aż mi łzy poleciały. Dociera do mnie powoli, że to wcale nie powiedziane, że nasze maleństwa wytrzymają w brzuszkach do swojego terminu i pewnie już też w przyszłym miesiącu będziemy się cieszyć pierwszymi "grudniowymi" maluszkami. Z jednej strony oczywiście chcę, żeby moja mała siedziała w brzuszku tyle ile potrzeba, ale z drugiej strony tak bardzo chciałabym mieć ją po naszej stronie...
 
Hej dziewczynki,

Ja takze po porannej kawce:-)Moj M jeszcze spi po wczorajszej imprezce ;-)uszło jakos dalam rade chociaz z dziewczynami sobie pogadalam, ze wzgledu na moje zmeczenie i mojego M:-Dwszyscy sie zmyli o 22.00 wiec wszytko w jak najlepszym porządeczku:tak:
Agapa - kochana uwazaj z tym cisnieniem ,pamietaj ze sie widzimy w terminie na Kasprzaka:-D
Bylam wczoraj w Pepco i byl taki ładny plaszczyk za 60zł XXL za duzy jak cholera a na brzuchu nie moglam sie dopiac:szok:czeka mnie tylko zimówka i musze ja do pralni dac -trudno wytrzymam jeszcze 2 miesiace.

Kurcze dziewczyny trzymajcie kciukasy dzis na 15.40 USG tak sie boje:eek: jak tylko bede po ,opisze w odpowiednim watku.

Buzka
Ja to spokojnie doczekam, o to akurat się wogóle nie martwię, chociaż nikt z nas nie wiem co się wydarzy. Dwie pierwsze córki urodziłam po terminie (5 i 7 dni), a ostatnią 1 dzień przed terminem i bylam wtedy mega szczęśliwa, bo wiem jakie są nerwy jak mija termin a nic się nie dzieje.
Kciukasy oczywiście zaciśnięte :)

Dziewczyny jak myślicie co to znaczy "Zbyt intensywne ruchy dziecka"? Kiedyś dostałam od swojego ginekologa taką kartkę z jakimi objawami zgłosić się do lekarza lub szpitala (krwawienie, bóle itp.) i był tam punkt "słabo wyczuwalne lub zbyt intensywne ruchy dziecka". I ten punkt nie daje mi spokoju, mała dziś od rana cały czas się kręci i wariuje, a ja nie wiem czy to normalne czy zbyt intensywne ruchy :( nie chcę wyjść na panikarę i lecieć do lekarza bo dziecko się rusza, ale przez tę kartkę denerwuję się, że może to są właśnie te zbyt intensywne ruchy :((
Sama się czasem nad tym zastanawiam, bo moje dziecko to mam wrażenie że prawie wogóle nie śpi tylko dosłownie szaleje, czasami ma taką serię super szybkich kopniaków. Wizytę mam na początku listopada, ale jakby któraś dowiedziała się coś na ten temat wcześniej to dawajcie szybko znać.

Czesc Dziewczyny

Nie było mnie w weekend ale bardzo intensywny był, brat z zona przyjechał, my w domu bałagan bo remont, wiec maz na szybko w sobote takie duze rzeczy sprzatał a ja juz tylko małe, plus gotowanie ale i tak byłam zmeczona i brzuch(skurcze) dawaly sie we znaki, nie wspominając o kregosłupie i miednicy ktore mnie juz codziennie bolą, troche w sobote sobie posiedzielismy a moj mezus sie odprężył, w sobote też pojechaliśmy do szpitala do teściowej, ja bylam wstrzasnieta ta cala aparatura do ktorej teściowa jest podłaczona.

Tak mi mojego meża szkoda, bo z jego mama a moja teściowa jest naprawde żle, lezy na OIOMIE w śpiączce farmakologicznej i caly czas czekamy czy cos sie poprawi, czy ta martwica trzustki sie zatrzyma. Lekarze daja tylko 30% ze przezyje. Czekam co dzisiaj po badaniach powie lekarz prowadzacy czy lek zadzialal,oby zadziałal-caly czas o tym mysle.
Kurcze mam nadzieje ze wyjdzie z tego, to taka dobra kobieta, lepszej teściowej nie mogłabym sobie wymarzyć.

Dorcia-wyrazy współczucia z powodu śmierci babci Twojego M

Papayko-dobrze ze bezpiecznie doleciałaś i teraz juz tylko w objeciach rodzinki bedziesz czekać na malucha, no i zakupy ktore pewnie teraz zaczniesz robić

Maxwell, Phelania-trzymam kciuki za wizyty, na pewno wszystko jest ok no i czekam na opis wizyt

Agapa
-uwazaj prosze na to swoje cisnienie

Chyba dzisiaj wyciągne kurtke i płaszcz zimowy i zobacze czy w cos sie zmieszcze, w kurtke to wątpie,ale płaszcz jest lekko rozkloszowany wiec moze

Ja dzisiaj na szybko gotuje żurek, bo nie mam na nic innego pomysłu

Troche sie martwie ze moje dziecko jest takie duze, w gornych granicach jak sprawdzałam, nie wiem po kim taka duza jest moja ksieżniczka, ja przez tą cukrzyce to dbam o siebie diete stosuje, trzymam cukier w miare w ryzach ,a przytyłam 7,5 kg a wlasciwie to odzyskalam wage ktora stracilam w I trymestrze, wszystko mi poszlo w brzuch, hmm az sie boje jaka waga bedzie za 4 tyg-ja jestem mała i drobna, swego czasu 43kg wazylam, teraz juz sporo wiecej, no ale jak mamy sie pytałam to ja jak sie urodziłam to tylko 300 gr wiecej mialam niz moja niunia teraz.
Jak ja takie duze dziecko urodze, co prawda niby ma byc cesarka ale na 100% to jeszcze nie wiadomo.

Uf to sie wygadalam

Przepraszam ze nie odpowiadam na wszystkie wątki ale zbyt chyba zakrecona jestem dzisiaj, martwie się o tą moją teściową

milego dnia, buziaki
Życzę dużo zdrowia dla twojej teściowej i pamiętaj że nadzieja umiera ostatnia.
Z tym moim ciśnieniem to nie wiem co jest ale uważam na siebie.

Lecę pranie powiesić bo się wyprało a pogoda ładna to mi przeschnie troszkę i zaraz wracam dalej poczytać.
 
witam
ja właśnie wróciłam w uczelni i odgrzewam obiadek i staram się nadrobić co pisałyście ale ciężko odp każdej z Was bo po prostu zapominam co napisałyście!!

po pierwsze życzę Mamusiom mającym dziś wizyty samych dobrych wieści (maxwell, Phelania, witch, klariss)
papayko witamy w Polsce !!
aga dużo zdrowia dla teściowej!!

wszystkich zapracowanym mamusiom życzę dużo odpoczynku- i sobie samej także, bo już mam dość życia na wysokich obrotach!! po prostu jestem zmęczona...
 
witam,
udanych wizyt dziewczyny!!!
witaj w pl papayko:)
Eh myslalam ze nadgonie forum jak wroce... ale dupa.
Zdecydowalismy sie na powrot w sobote mimo iz kamil mial znowu 38 goraczki, dalam mu nurofen przeszło .. i od tej pory narazie cisza, niby cieplejszy ale nawet nie mierzyłam mu temp. bo to mnie nie niepokoi. utro pojde do lekarza bo chce sobie ekg zrobic i recepty na mleczko to wezme mlodego zeby go przebadali, bo i tak musimy w koncu zrobic szczepienie a nei wiem czy w tej sytuacji juz mu zrobią. Poszlismy w niedziele na basen i cisza nic sie nei dzieje .. na szczescie, ale żabki dalej wychodza wiec pewnie swoje robią. Mały przeszczesliwy był na pływalni, super wykonywał polecenia z tatą, bo ja jakos nie mialam ochoty na pluskanie.
I normalnie jak nie ja... po 21 padłammmmmmm jak kawka,a wczesniej odebralismy mamę bo juz wrocila z niemiec i odwiozlam meza na autobus zeby jechal do domku.
Kurcze jestem mu wdzieczna ze jezdzi teraz ze mna w droge powrotna a potem wraca do domku na drugi dzien autobusem, bo coraz ciezej mi sie znosi te trasy... a jeszcze musze za 2 tyg. jechac rozliczyc kredyt.


moje dziecko dostało od babci rowerek biegowy( jeszcze za duzy) i ma tez hulajnogę pośrodku pierwszy raz widziałam taki, ale juz zajrzałam na allegro i wiem ze sa bardzo fajne no i sporo kosztują bo tej firmy PUKYod 260 złdo nawet 470(muszę sprawdzić swoją drogą jaki rozm. jest tego co dostał) ... a moja mama odkupiła go za 60 zł tam gdzies w niemczech, hehe do autobusu jej go juz nie chcieli wziasc bo bagazy full ale jak ciocia dała w łapę za nadbagaże od nich to zaraz się miejsce znalazło... grrr, takze maly poki co siedzi albo jezdzi jak go ktos wozi, ale na wiosnę bedzie jak znalazł:) no i dostalismy mnostwo slodyczy troche ubranek dla małej i kilka żeli ktore uzywam dla malego z firmy bubchen.. u nas w sklepie widzialam po 36 zl a tam mamę wyniosl 12 zł sztuka. piękna roznica IMG_6213.jpg

wybaczcie że się tak chwalę... ale to nasze cudo po 3 tyg( dzisiaj juz zostaal wlasnie zalana płyta- a fotka byla robiona w sobote) a ja jestem taka szczesliwa ze poki co idzie wszystko ok IMG_6203.JPG
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej dziewczyny
U mnie znowu kiepsko jakies fatum chyba.Jak nie jakies zapalenie moczu to infekcje,a teraz jeszcze doszedł dentysta.
Byłam dzis u dentysty bo miała mi wymienic blombe ale okazało sie ze pod blaba jest stan zapalny i musi go leczyc kanałowo ,do tej pory ten zab mnie nie bolał ale dzis jak w nim troche powiercila zaczoł mnie strasznie bolec.A kanałowo moze mi go wyleczyc dopiero 31.10.masakra.
W zwiazku z tym mam pytanie moze któras z was sie orietuje jak to jest i co przysługuje kobiecie w ciazy u dentysty?Wyczytalam ze leczenie kanałowe u kobiet w ciazy obejmuje wszystkie zeby nie tylko do 3 jak to jest normalnie.Wiem ze kobiecie w ciazy przysługuja białe blomby za darmo gdyz zwykłych nie mozna stosować.Ale co z leczeniem kanałowym?Chodze na Nfz i kaze zapłacic mi 250-300zł .
 
Do góry