reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

Sergi, gratuluję pierwszych ruchów!!! w końcu przełom :-D
kurcze jak ja bym też już chciała wyczuwać moje maleństwo...

wczoraj odwiedziła nas moje kuzynka, która jest aktualnie w 7 miesiącu ciąży, ależ ona pięknie wygląda!!! i wbrew zabobonom będzie miała córeczkę, naplotkowałyśmy się o ciąży, o porodzie itd..Nie mogę się doczekać, aż będę miała taki śliczny brzuszek, jak ona :tak:

u nas też dziś nie pada, normalnie szok, ale niestety zimno jest okrutnie, w każdym razie jedziemy dziś na zakupy, muszę sobie jakieś bluzeczki kupić, bo wszystkie stają się za krótkie.

dziewczyny, jak sypiacie? czy którąś z Was ma problemy z bezsennością? bo ja od 2 nocy niemal w ogóle nie śpię :szok: przewracam się tylko z boku na bok i odliczam czas, nie wiem, jak ja jeszczę funkcjonuję...

ok, zmykam trochę poprasować, miłego dnia Grudnióweczki!!!

Witajcie!!!
jezeli chodzi o sen to mi mogli by za niego płacic:):)i bym byla milionerka hehheheh,ogoln ie spac chodze pozno ok 1 ale za to rano jak Patryk sie budzi to moglabym spac i spac...najgorsze nocne wstawanie na siusiu:/


A powiedzcie mi bo juz nie pamietam czego nie wolno pic??jakis ziółek??mietka melisa rumianek??
Czego niie jecie oprocz surowego mieska i serow plesniowych??

Pozdrawiam:*
 
reklama
witam, melduje sie dzisiaj dopiero po 16- jakaś zabiegana dzis byłam:)
Ogolnie pogoda u nas do bani i nic sie nie chce, a jutro caly dzien w pray grr.
Mnie własnie to dziwi ze nie mam parcia na pecherz:p, tzn ciesze sie troche z tego powodu bo nie mecze sie zabardzo ze wstawaniem w nocy tylko nad ranem jak sie przebudze, to musze leciec, ale tak ogolnie jest cisza, mam nadzieje ze nie przed burzą :p
 
A ja dziś robiłam za pogotowie. Wpada mi mąż do domu i pyta czy pojadę z nim do szpitala. Ja do niego co się stało, a on że rękę sobie rozwalił nożem. Mówię mu że jest blady, a on że tak bo stracił przytomność i chce żeby mu opatrunek zmienić, ja że tego nie zrobię bo fiknę i dzwoniłam po siostrę. W szpitalu okazało się że nie jest aż tak źle ale trzeba czekać nawet 6 m-cy bo nie ma czucia w palcu i być może ma przerżnięty nerw, a wtedy pobyt w szpitalu i operacja, ale to za pół roku ewentualnie. Obeszło się bez szycia tylko zastrzyk p/tężcowi. Teraz go strasznie boli i nie może nic robić tą ręką.
 
oj dziewczynki ja też narzekam na spanie i na siusianie.. w poprzedniej ciązy nie wiedziałam co to nocne wstawanie na siuuu a teraz praktycznie całą dobę mam parcie.

A tak wogóle to ostatnio trochę strachu sie najadłam, otóż we wtorek byłam na wizycie u gina... wszystko ładnie pieknie, zrobił mi usg, potwierdził płeć ( chłopak), ja szczęsliwa
w Czwatrek rano siedzię przed kompem i jakoś tak zerknęłam a tu plamienie :szok: i już panika , pojechałam do szpitala.. tam z izby przyjęć wysłali mnie do poradni w szpitalu, by mnie zbadał lekaarz który akurat przyjmował, zbadał mnie i powiedział ze mam obserwować i jak do jutra się nasili to mam zgłosić się do szpitala na obserwacje. NIo na szczęście w piątek nic juz nie leciało, ale nie uspokoiło mnie to... bo chyba z nerwów nie czułam ruchów ( a czuje je dobre 2 tygodnie) i zarejestrowałam sie na usg. Okazało się, że wszystko z maluchem oki wywijał takie fikołki, że szok.. najpierw był głowa do dołu , bezwstydnik mały bo wtedy zostały pokazane mi jego klejnoty w całej okazałości:-D pozniej fikał sobie .. pierwszy raz takie harce widziałam bo na usg we wtorek to taki stateczny pan zniego był.
stałam sie posiadaczką tycvh oto zdjęć ( wogole to w szoku byłam bo lekarz zrobił też 4d )




a tutaj na pierwszym planie długoa noga i rączka



ah i zapomniałam wam powiedzieć, że dzsiaj byłam w H&M i kupiłam 3 pary spodni ciążowych 2 pary dzinsówi czarne z materiału i zapłaciłam za nie uwaga : 150 zł.. jest mega promocja 3 za 2 na towary przecenione , kosztowały po 75 zł i 3 pare dostałam gratis .... nadal jestem w szoku bo spodnie sa naprawde extra... jak bedę roić fotki brzusia to pokaże
 
Ostatnia edycja:
agapa, kurcze, faktycznie nieciekawa historia z Twoim mężem, trzymam kciuki, żeby wszystko było ok!

ANKARIANNA, gratuluję zdrowego maluszka no i tych świetnych zdjęć, dzidzia, jak malowana! super pamiątka :tak:
ja też się dzisiaj załapałam na tą h&m-ową promocję i nakupowałam ciązowych bluzeczek, plus ciąży jest taki, że podczas gdy w całym sklepie dziki tłum, to w dziale H&M MAMA pusto, aż miło, swobodnie można przebierać w ciuszkach :-D
 
Agapa kurde ale masakra z Twoim M oby bylo wszystko dobrze!Trzymaj sie...

Ankarianna ale fajne foty super!!!
Kurde musze jechac do hm-uuuu,fajnie ze ci sie udało tak kupic!
 
reklama
Do góry