reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

inka85; ja też mam wstręt do na maxa różowych dziewczynek, nie wiem skąd to się bierze, ale gdybym miała mieć córeczkę na penwo nie ubierałabym jej od stóp do głów w róże wszlkiej maści...

co do kremów na rozstępy, ja używam Musteli, jestem baaardzo zadowlona, strasznie fajnie odżywia skórę, choć był moment, że zużyłam jedno opakowanie kremu na rozstępy pharmaceris, jednak nie radziła sobie z nawilżeniem mojej i tak suchej skóry i z ulgą wróciłam do musteli, uważam, że warto zainwestować, jak dla mnie jest idealna.
id czasu do czasu w mokrą skórę po kąpieli wcieram też oliwkę nivea baby, a jak się wytrę ręcznikiem to jeszcze brzuch, biodra i pośladki smaruję mustelą, ale wynika to jedynie z tego, że mam naprawdę bardzo suchą skórę.
 
reklama
Ja też w tym tygodniu kupiłam mustele smaruje dwa razy dziennie rano i wieczorem i też jestem póki co zadowolona jeśli chodzi o nawilżenie i naprawdę łatwo się rozsmarowuje. Moja nowa Pani Ginekolog również jej poleca.
 
Asko !!!! my jestesmy z jednego miasta !!!!
zorientowałam ie jak napisałaś o pepco :p

kochane pozdrawiam lece bo prowadze dzisiaj warsztaty szkoleniowe buziaki
 
Phelania ja mam inny problem... Mój M. z kolei mógłby wpaść do sklepu i wykupić połowę asortymentu :confused: I to raczej ja jestem zmuszona Go stopować ;-) :-p Wózek dla dziecka miał "wybrany" już w październiku, kiedy zdecydowaliśmy się rozpocząć starania o dziecko. Ja byłam wtedy jeszcze W TRAKCIE zażywania ostatniego opakowania tabletek anty :szok: ;-)

A tak myśląc racjonalnie, to za zakupy weźmiemy się od sierpnia. Myślę, że co tydzień będziemy kupowali coś dla Maluszka, tak, żeby nie zostawiać niczego na ostatnią chwilę. Już z samego punktu finansowego było by to ciężkie :sorry: A sierpień wybraliśmy z prostego powodu - 29 lipca, w piątek, mamy usg połówkowe na którym poznamy płeć Maleństwa, więc dopiero po tej wizycie rzucimy się w wir zakupów mniejszych i większych :tak:

Podobnie jak Kota, ja też mam jakiś psychiczny "uraz" do różowych księżniczek ;-) Może nie w zupełności, ale jest przecież tyle pięknych kolorów do wybrania, więc po co skupiać się na różowym? Mała Piękność będzie wyglądała równie zjawiskowo w bieli, błękicie, zieleni, fiolecie... :rolleyes2::biggrin2: Tak samo "tendencyjne" wydaje mi się ubieranie chłopczyka w same błękity :sorry: W naszym domku na pewno będzie wielokolorowo! :laugh2: No i łatwiej będzie zostawić ubranka dla rodzeństwa i podpasować je na "później", gdyby rodzeństwo okazało się innej płci niż Pierworodny/a ;-) :tak:

Co do kremów na rozstępy, od wielu osób słyszałam opinię, że jeśli się ma "predyspozycję" do ich powstawania, to na niewiele się zdadzą nawet najdroższe kosmetyki. O musteli słyszałam same dobre opinie, sama chciałam z niej korzystać, ale po dłuższym zastanowieniu sięgnęłam po dobrej jakości oliwkę do ciała i właśnie ją stosuję. Rozstępów brak, chociaż brzuszek już zaczyna rosnąć ;-) A decyzja wzięła się stąd, że wiele z moich koleżanek w ciąży stosowało Mustelę, a w kolejnej "zaryzykowało" oliwkę i efekt końcowy był taki sam... Albo kompletny brak rozstępów w obu przypadkach, albo taka sama ich ilość po obu specyfikach.

A teraz się pochwalę... :rofl2:

Wczoraj wieczorem leżeliśmy z Małżem w łóżeczku, przytuleni, ale "coś" (?) mi przeszkadzało - leżałam na prawym boku i zapewne Maluchowi się to nie spodobało ;-) Przekręciłam się na plecki i tak zostałam, aż po kilku chwilach poczułam, jak coś mi się "kotłuje" w centralnej części brzucha. Na 200% nie były to jelita ;-) Poznałabym, bo od jakiegoś czasu obserwuję swój organizm w oczekiwaniu na pierwsze ruchy Dziecka i dotąd zawsze były to jednak jelita ;-) No ale do rzeczy... :-p Małż, jak zwykle, położył rękę na brzuszku, nieruchomo, a wewnątrz - jak nie zacznie się przewracać i kręcić! :szok: Trwało to wszystko może z 10 sekund, po czym Małż pyta:" Chyba coś poczułem, jakieś puknięcie, raz, takie delikatne bardzo. Nie czułaś nic?"... I wtedy już wiedziałam, że TO BYŁO TO! Hura!!!! Dzidziuś wariuje i czujemy już pierwsze ruchy! :tak: :laugh2: Wieeelkie święto w domku! :laugh2: Moment przełomowy... :laugh2:
 
Dzień Dobry Grudniuweczki :-)
Trochę pochmurno a przede mną dziś sporo pracy. Muszę zrobić ciasto i wafle na jutro bo dzieci mają urodziny i mąż imieniny. Torty zrobi ciocia to chociaż to mam z głowy. No i sprzątanie - jak ja tego nie nawidzę:wściekła/y::zawstydzona/y:
Proszę was o głosy i przypominam że mogę za was głosować codziennie tylko się zarejestrujcie to naprawdę trwa szybko a możecie pomoć naszym dzieciakom http://100latnivea.pl/glosowanie/plac/971?inv=agapa

Agapa-nie płacz kochana bo jeszcze całe forum zarazimy płaczliwym nastrojem;-)

Wiesz najpierw szukaliśmy wiekszego mieszkanka ale tak naprawde marzy nam sie chociaz troszeczke zieleni, jak pisalam sama /warszawa jak zreszta pewnie wiesz to ceny samych dzialek albo domów są kosmiczne, wiec szukamy działki albo juz domku zarowno jak sie jedzie z Warszawy w strone jabłonnej jak i np w sochaczewie, ważne żeby była kolejka bo do pracy musimy dojeżdzać a samochodem to jest masakra
To już nie płaczę :-D:-D:-D.
Widzę że szukacie działki ale w przeciwnym kierunku do mojego:-( U nas są jakieś działki do sprzedaży (gmina sprzedaje). Połączenie do W-wy dobre bo jeździ mnóstwo autobusów i busy, ale pociągów nie ma:no:

Czesc dziewczynki:):)
ciuszki sliczne:):):):)kurde ja mam tego tyle po PAtryczku a i tak kupuje...jakas mania:):):)
no i oczywiscie kupilam juz wozek tatammmmmm!!!!!!!!
bedzie w poniedzialek..no to tez sie pochwalee
FAMILY SHOP - W

Coś mi tego posta popsuło :(
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny!
u mnie troche lepiej, dieta pomaga:-)
Sergie, gratulacje!:-)
widze, ze zakupy na powaznie sie zaczely:-D Ciuszki sliczne a i wozki sa / beda :-)
ja jeszcze poczekam i to nie tylko na plec, biorac pod uwage przykre doswiadczenia z przeszlosci, dopiero zaczne szalec jak minie 25 tydz... wtedy bede troche spokojniejsza.... a na razie - czekamy....
Rozstepy - ja tez slyszalam duzo dobrego o mustelli i mam zamiar kupic ten krem....
Co do rozowego, ja tez uwazam, ze nie nalezy popadac w przesade;-)
Dzis zaskakujaco nie pada, az nie wiem co robic....;-)
Milego dnia!
 
A ja właśnie przed chwilką się przytulałam do ... kibelka. Już dawno (tydzień) nie było między nami takich czułości. No, ale jak woli siedzieć na bb zamiast zjeść śniadanie to tak to się kończy.
 
Agapa ja, odpukać, też już dawno porzuciłam intensywne "rozmowy" z toaletą... :eek: Chyba na razie wszystko sobie wytłumaczyliśmy ;-) :laugh2:
Papayka no, teraz czekam, aż się historia powtórzy :tak: ;-) Jeśli się nie myliliśmy wczoraj, to na dniach powinno być czuć Maleństwo co raz mocniej i częściej ;-)
 
Cześć dziewczyny:)
Ja już po śniadaniu, kanapka z sałatą, serkiem i pomidorem do tego zielona herbata, to ostatnio mój śniadaniowy hit. Pamiętam, jak w pierwszym trymestrze nie mogłam patrzeć na większość jedzenia, nawet z piciem miałam problemy.. Teraz o niebo lepiej.
Co do kremów, ja narazie smaruję się balsamem ujędrniającym z sorayi na zmianę z oliwką. Zastanawiam się nad balsamem z ziaji, bo mustela poraża mnie ceną, a ten balsam z rossmana ma trochę kiepski skład.
Dziś pewnie przesiedzę cały dzień przed komputerem i tv..
 
reklama
Do góry