reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2011

nereida kup sobie w aptece czopki glicerynowe, moja gin je zaleca, powinno pomóc, tylko nie używaj zbyt często...

kota-behemota u nas z seksem niestety cisza, a ochota jest, tylko niestety zakaz nałożony przez ginkę powstrzymuje nas do końca I-ego trymestru. choć muszę się przyznać, że raz zgrzeszyliśmy, w tamtym tygodniu...póki co czekamy na zielone światełko od gina, może na wizycie 2 czerwca, w końcu je dostaniemy :)

OK to pewnie dziś polecę po nie bo już nie mam siły.

Co do seksu to matko.... odkąd gin zabronił seksu to mam takie sny...albo horrory albo takie porno że ojeju. Po prostu jakaś nimfomanka we Mnie wstąpiła od tego momentu!!!
Ale tak naprawdę dlaczego mamy zakaz -przed orgazmem - skurcze macicy itp. czy przed uderzaniem członka tak w środku?
 
reklama
Oj widzę, że temat seksu wrze. Mój M też ostatnio załamany pytał jak długo jeszcze musimy pościć. Może to też odrobinę wpływa na nasze relacje...

Nereida
ja dokładnie nie wiem, ale słyszałam, że często skutkiem ubocznym takich figli jest krwawienie, a wiadomo, że to nie jest dobry znak.

Czegóż się nie robi dla maluszka... ach...
 
becia84, ja po każdym seksie sprawdzam, czy nie pojawiło się krwawienie i zawsze muszę hamować M., żeby się nie zagalopował, że musi być delikatny, tak więc u nas jest bez szaleństw.

i w sumie też się zastanawiam, jaki wpływ na kluskę ma orgazm. czy jakoś to odczuwa?
 
Nereida, ja na zaparcia stosuję mieszankę złożoną z : otrąb owsianych i pszennych (po łyżce), kilka śliwek suszonych, z pół pokrojonego banana i trochę wsypuję cornfleksów - wszystko zalewam pół kubka dużego kefiru - mi pomaga;-)
Seks..my niby nie mamy zakazu, ale..jak w pierwszej ciąży miałam non stop "chcicę", tak teraz różniście to bywa..może dlatego, że teraz miałam nudności (na szczęście już coraz rzadziej), wzdęcia i zaczyna pojawiać się zgaga - i dlatego czuję się taka "fuj":tak:..
Mineralna kocica - śliczna dzidzia!!:-)
 
Dziewczyny melduje się po usg:-)

Wszystko w porządku z moją dzidzią sporo urosła ma już 4,85cm, mało nie zemdlałam ze strachu przed tą wizytą. Na początku zobaczyłam ze na ekranie nic sie nie rusza, ale gin powiedział że serduszko pieknie bije a dzidzia spi i pyta się nas czyli mnie i M czy go budzimy? Ja nie chciałam ale że gin nie mógł go dokładnie zmierzyć to poruszał trochę sondą i moje dziecie się obudziło zaczeło się wiercić kopać nożkami i wymachiwać rączkami-super widok:-). Nawet już mi zmierzył przyzierność karkową i jest ok bo 0,52 mm i jest kość nosowa-czyli już usg z pomiarami miałam-co prawda to właściwe usg na super sprzecie mam 1 czerwca ale juz dzisiaj wiem że z pomiarami jest ok:-)

Powiedział mi żę te sterydy i antybiotyki które biore nie powinny zaszkodzić maluchowi- ze gorzej będzie jak zakażenie oka pojdzie do mózgu, Troche mnie uspokoił, ale najbardziej tym że pocieszał mnie że ta ciąża to będzie udana:-)

Dziewczyny jesteście kochane że trzymałyście za mnie kciuki ,za wszystkie dobre słowa. Ciesze się że trafiłam na to forum:-)

bużka i miłego dnia
 
Ach no muszę sobie jeszcze poradzić i z zaparciami iz seksem - myślę że wstrzymam się jeszcze do tego 15-19 czerwca. Choć myślę że im brzuch będzie większy tym nam będzie trudniej bo jakoś na 99% przypadków kochamy się "po bożemu" jakoś od bokiem i od tyłu nam nie idzie a inne w których następuje głęboka penetracja ponoć w II trymestrze lepiej unikać ;/

aga7602 bardzo się cieszę że wszystko jest okej!!! Noi to na pewno dobry znak że dzidziuś taki ruchliwy! :tak:
 
Ostatnia edycja:
Roju - widzę, że idziemy równą drogą:). ja badania genetyczne mam jutro o 19. trzęsę się z nerwów, ale musi być dobrze. daj koniecznie znać jak ci poszło. ile maluszek ma cm. itd. to sobie porównamy. pozdrawiam kobietki:)
jestem w pracy i jednym okiem zerkam na forum, bo normalnie nie mogę wysiedzieć. kupa roboty, a ja mam lenia niemożliwego:)

Zgadza się Izu, ale Twoja ciąża chyba jest starsza ponad tydzień. Będę dawać znać oczywiście. Mam nadzieję, że będę się dzieliła dobrymi wieściami :)

Dziewczyny melduje się po usg:-)

Wszystko w porządku z moją dzidzią sporo urosła ma już 4,85cm, mało nie zemdlałam ze strachu przed tą wizytą. Na początku zobaczyłam ze na ekranie nic sie nie rusza, ale gin powiedział że serduszko pieknie bije a dzidzia spi i pyta się nas czyli mnie i M czy go budzimy? Ja nie chciałam ale że gin nie mógł go dokładnie zmierzyć to poruszał trochę sondą i moje dziecie się obudziło zaczeło się wiercić kopać nożkami i wymachiwać rączkami-super widok:-). Nawet już mi zmierzył przyzierność karkową i jest ok bo 0,52 mm i jest kość nosowa-czyli już usg z pomiarami miałam-co prawda to właściwe usg na super sprzecie mam 1 czerwca ale juz dzisiaj wiem że z pomiarami jest ok:-)

Powiedział mi żę te sterydy i antybiotyki które biore nie powinny zaszkodzić maluchowi- ze gorzej będzie jak zakażenie oka pojdzie do mózgu, Troche mnie uspokoił, ale najbardziej tym że pocieszał mnie że ta ciąża to będzie udana:-)

Dziewczyny jesteście kochane że trzymałyście za mnie kciuki ,za wszystkie dobre słowa. Ciesze się że trafiłam na to forum:-)

bużka i miłego dnia


To SUPER!! Cieszę się razem z Tobą i obliczam godziny do tego samego badania :)
 
reklama
Do góry