reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2011

Cześć dziewczyny,

ja dopiero wstałam. Odsypiałam poprzednią noc. Samopoczucie średnio na jeża.
Muszę dzisiaj zrobić zupę ogórkową na obiad, bo zaparcie mnie trzyma już 3 dzień, a ostatnio po ogórkowej szybko poszło :)
Póki co muszę się ogarnąć i śniadanie zjeść, psiure wyprowadzić na spacer, więc spadam. Będę później...
 
reklama
Witajcie dziewczyny, rzadko ostatnio bywam bo u mnie brak czasu, ostatnie zakupy przed wyjazdem, pakowanie itp... Do tego jeszcze wulkan zaczął dymić i nie wiadomo czy jutro wylecę. To samo było rok temu, moi rodzice nie mieli jak wrócić do Polski i wracali autobusem. Mam nadzieje, że zdążę wylecieć.
U mnie samopoczucie coraz lepsze, lenistwo powoli mija ale muszę się zdrzemnąć po południu chociaż 20 min, wtedy jakoś funkcjonuję do wieczora.
Nadrobię wszystko w Polsce, jak znajdę trochę czasu, no chyba że nie wylecę na ten urlop :/
Trzymajcie się
 
ja z mega poslizgiem, bo nas na weekend nie bylo:)

becia ciesze sie, ze wszystko z maluszkiem ok:tak:
niunia sliczne zdjecia:tak:
maxwell ja tez ostatnio zajadam sie nektarynami:-)mniam;-)
Milva super, ze z bobaskiem tak dobrze:tak:
bajeczka jaka perelka:-)sliczne:-) nom mi tez ostatnio na usg zmienil sie wiek dziecka.
rojku uwazaj na fete, bo slyszalam, ze w ciazy tez nie wolno.
kasia_k witam:-)
Papayka gratuluje, ze z maluszkiem wszystko ok.
aga kochana trzymaj sie. napewno bedzie dobrze, bo przeciez jakies zakazenie w ciele, tez nie dobrze wplywa na maluszka.
Bedzie dobrze:tak:
mineralnakocica no to maluszek rosnie:tak:

Ja od kilku dni sie gorzej czuje, nie wiem czemu... Juz myslalam, ze powoli mi wszystko przechodzi, a tu od wczoraj mdlosci na maksa do kibelka mnie jeszcze nie pogonilo, ale jakos czuje, ze i to przyjedzie:-( O 9 wstalam i jeszcze nic nie jadlam, na wszystko mi sie dzwiga:-( Zobaczymy jak sie dzien potoczy...
 
Muszę dzisiaj zrobić zupę ogórkową na obiad, bo zaparcie mnie trzyma już 3 dzień, a ostatnio po ogórkowej szybko poszło :)

Becia84 a myślisz że zwykłe kiszaki albo konserwowe też pomogą?

Mnie tez strasznie trzymają te zaparcia już kupiłam jabłka, suszone śliwki i zieloną herbatę ale jakoś jedyne do czego się mogę zabrać to jabłko:(
Jak ak dalej będzie to nie wiem czy doktora o czopki nie poproszę bo brzucho boli i wyglądam jak w 4 m ciąży :(
 
izu, ja tak samo, siedzę w pracy, a myślami hooo hoooo, błogo sobie śpię pod kołderką :-D

Milv, no właśnie te blade nogi... no a w te upały w rajtkach niezbyt komfortowo jednak.

dziewczyny piszcie koniecznie jak na wizytach, czy wszystko ok, jakie wymiary.
a jak u Was z seksem? u mnie od wczoraj jakby większa ochota, aż się M. zdziwił bardzo pozytywnie, skąd we mnie tyle werwy, bo przez ostatnie 3 mieisące to różnie bywało. :cool2:

nereida, u mnie zaparcia nawet da się znieść, ale wzdęcia mam okropne, aż mnie cały żołądak boli, wczoraj się już nawet popłakałam przez nie....
 
nereida kup sobie w aptece czopki glicerynowe, moja gin je zaleca, powinno pomóc, tylko nie używaj zbyt często...

kota-behemota u nas z seksem niestety cisza, a ochota jest, tylko niestety zakaz nałożony przez ginkę powstrzymuje nas do końca I-ego trymestru. choć muszę się przyznać, że raz zgrzeszyliśmy, w tamtym tygodniu...póki co czekamy na zielone światełko od gina, może na wizycie 2 czerwca, w końcu je dostaniemy :)
 
kota-behemota no już niedługo, niedługo :) a do tego 2 czerwca jest nasza pierwsza rocznica slubu :) mam nadzieje, ze bedziemy mogli "w pelni" swietowac :)
 
Matko laski, ale miałam rano spotkanie z muszlą... i to nie u siebie a na uczelni! masakra. A teraz w przerwie jest mi tak słabo... chyba kawę muszę wypić bo nie dotrzymam do końca.
 
reklama
U mnie z sexem bez zmian, biedny M....zero ochoty , piersi bolą mnie cały czas, może dlatego jakoś mi daleko do pieszczot...
Wzdęcia, gazy, zaparcia to moja codzienność, brzuch spuchnięty, wkurza mnie to potwornie, czuję się ociężale i nieatrakcyjnie:baffled:
No i nadal jeszcze się nie zabrałam za to sprzątanie:szok:
 
Do góry