NO i wrocilam - wiecie co do bani jest chodzic na zakupy jak sie jest glodnym ,wsio bym zjadla ,doslownie połykałam i mialam olbrzymia ochote ne slodkie hahahahha
tak se nabralam ,ze szok ...najlepsze ze zamulilam sie 2 paczkami i juz mi sie wogole slodkiego nie chce !
Bez coli ani rusz ,zas puszeczke wzielam ,jak bym wziela 2 l to i bym 2 l wydoila ehhh !
Pipka boli ,hymm ciezko sie szlo mimo ze to zaledwie 10 minut drogi ode mnie !
Ale gorzej niz pipka bolały plecy ,doslownie w polowie drogi mialam dosc !!!!!!!!!!!!!!!
No i ja ciasteczkowy potwór jestem
i mnie dzisiaj pipka boli,kurcze, pochodzic nie można