reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

hej Dziewczynki, a u mnie cieplutko i słońce świeci, napad złości już jeden od rana był, ale juz przeszło, musze się brać za nauke bo sesja za pasem, ale mi sie nie chce...
 
reklama
Witam wszystkich! :-)
Postanowiłam się tu przenieść z mam styczniowych 2009, bo ostatni termin wychodzi mi jednak na grudzień 2008 :-) i moje pytania pewnie będą pasowały do tego okresu :-).

Mam takie pytanie do was, czy zaczęły wam się już powiększać piersi a jeśli tak to od którego t.c. i czy znacząco czy tak średnio????? Z góry dzięki za odpowiedź. ;-)
 
Witaj w grudnioweczkach :)

mnie piersi bolały zaraz jak minął termin spodziewanej miesiączki i w zastraszającym tepie urosły o jeden rozmiar...bolą strasznie do tej pory choć mam wrażenie,że może troszkę mniej niż na początku... Ogólnie wszystkie objawy zaczęły nieco ustepować ...a tak jak pisałam już wcześniej były masakarczne i chyba wszytskie możliwe ...
 
ja tez juuz ze swoich biustonoszy wyroslam :) narazie jest jeden rozmiar miski wiecej ale obawiam sie ze to jeszcze nie koniec !! zwlaszcza ze z D mam teraz powazne E ... az strach sie bac co bedzie dalej !!!
 
Witam wszystkich! :-)
Postanowiłam się tu przenieść z mam styczniowych 2009, bo ostatni termin wychodzi mi jednak na grudzień 2008 :-) i moje pytania pewnie będą pasowały do tego okresu :-).

Mam takie pytanie do was, czy zaczęły wam się już powiększać piersi a jeśli tak to od którego t.c. i czy znacząco czy tak średnio????? Z góry dzięki za odpowiedź. ;-)

Ja zauważyłam już w początkowych tygodniach ciąży. A czy dużo? No nie mieszczę się w stanik, który był idealny:-)
 
Witam,
dawno mnie nie było i dużo się u mnie działo.
Zacznę może od pracy. Maksymalnie chcą mnie wykorzystać i wyganiają bezprawnie na zwolnienie. Postawić się nie mogę, bo po macierzyńskim mogę nie mieć gdzie wrócić. Strata moja taka, że firma ma fantastyczne zaplecze socjalne, w tym 13-stka i 14-stka, które nie są liczone na zwolnieniu, więc tylko na tych dwóch dodatkach jestem sporo stratna, a oprócz tego wiele innych fajnych bajerów, jak nauka języków, wyżywienie w pracy, karnety na basen itp.
Miałam właśnie teraz wyjazd integracyjny, który odbierałam jak własne pożegnanie, zżyłam się z ludźmi i jak pomyślę, że może za parę dni rozstanę się z nimi na ponad rok to mi żal. Narazie nie pytam od kiedy mam zniknąć, może uda mi się coś przedłużyć. Od 8 do 15 i tak muszę wziąć zwolnienie bo mam już zapłacone wczasy.
Jeśli chodzi o zdrowie, to nie mam już takich wielkich mdłości, choć czasami mi niedobrze, przeziębiłam się niestety i bujam się z katarem.
Wizytę mam jutro o 17, być może sprawdzą już przezierność.
A w nocy miałam okropny sen, że poroniłam. Cały czas się tego boję.
 
reklama
Do góry